ZDROWE DYSKOWCE

Nowości wydawnicze

Moderatorzy: seba*1*, tuptus

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

ZDROWE DYSKOWCE

Post autor: Ambra » 29 lip 2005, 13:45

Na ostatnim naszym spotkaniu w Łodzi informowałem, że jeszcze w tym roku ukaże się pierwszy tom mojej 2-tomowej książki, którą zatytułowałem "ZDROWE DYSKOWCE".

Wspomniany pierwszy tom miał się ukazać 15 września i omawiać zagadnienia:

- środowisko naturalne,
- warunki w akwarium,
- przegląd składników pokarmowych i ich rolę,
- zasady komponowania pokarmów,
- metody żywienia dyskowców.

Obecnie wydanie tej książki stoi pod znakiem zapytania, gdyż wydawca postanowił zmienić tytuł pierwszego tomu na taki, który nie jest adekwatny do treści zawartej w pierwszym tomie książki. Na takie rozwiązanie nie mogę się oczywiście zgodzić.

Powstały dylemat powoduje, że być może (jeśli nie znajdziemy rozwiązania) będę zmuszony zmienić wydawcę, co oczywiście spowoduje, że książka ukaże się w innym terminie.

Chcąc być fer wobec wszystkich, informuję zainteresowanych o zaistniałej sytuacji, a także, jeśli nie dojdzie do pozumienia, przepraszam za niedotrzymanie zakreślonego wcześniej terminu, choć wina nie leży po mojej stronie.

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Re: ZDROWE DYSKOWCE

Post autor: Ambra » 30 sie 2005, 07:01

Ambra pisze:Na ostatnim naszym spotkaniu w Łodzi informowałem, że jeszcze w tym roku ukaże się pierwszy tom mojej 2-tomowej książki, którą zatytułowałem "ZDROWE DYSKOWCE".
Było nieco nerwowo, ale już wszystko dobrze i książka się ukaże w terminie. :D :D :D

Awatar użytkownika
jurek48
junior
junior
Posty: 77
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:57
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Kontaktowanie:

Post autor: jurek48 » 26 wrz 2005, 23:59

U sąsiadów już się dawno o tym pisze u nas cisza. Książka przecież jest już na rynku od jakiegoś czasu. Sam ją mam od tygodnia a myślę, że pierwszy nie byłem.

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 27 wrz 2005, 08:02

jurek48 pisze:U sąsiadów już się dawno o tym pisze u nas cisza. Książka przecież jest już na rynku od jakiegoś czasu. Sam ją mam od tygodnia a myślę, że pierwszy nie byłem.
Dla mnie osobiście nie jest ważne kiedy dostałeś książkę, tylko jej ocena.
Prawdę mówiąc spodziewałem się jakiś opinii na jej temat i wcale nie oczekiwałem że będą pochlebne..........
Nie piszę przecież dla siebie.
Czy się zawiodłem??????
Chyba tak.

Zaczynam się nawet czasami zastanawiać nad celowością dalszej mojej pracy w tej dziedzinie.
Dochodzę do wniosku, że podobnie jak w innych dziedzinach życia, akwarystyka odwraca się od słowa pisanego, a wykonywać czynności zbędnych nie lubię.
Cała ta sytuacja ma jednak także dobre strony, gdyż rezygnując z pisania, będę miał więcej czasu na ryb..... :D

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 27 wrz 2005, 13:14

Dla mie nie ma nic trwalszego niż KSIĄŻKA - jeśli chodzi o przekaz....
Nie ma nic ładniej pachnącego od farby drukarskiej.... itd. (cała poetyka szelestu kartek)...
Przy dzisiejszym papierze przetrwa może 200-300 lat.
Nijak się to ma do współczenych zerojedynek, CD, DVD.....
A poza tym :)))) jak tu trzasnąć w łep CD-kiem :)))))))))) albo powąchać internet....
Może dlatego, że siedzę w tym zawodowo... Andrzeju nawet nie myśl o porzuceniu pióra - w domu rośnie mi następne pokolenie, które na szczęście - jeszcze chce CZYTAĆ książki!!!

Awatar użytkownika
grzegorz
junior
junior
Posty: 33
Rejestracja: 13 gru 2004, 20:53
Imie i Nazwisko: Grzegorz Gębski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Radom
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Post autor: grzegorz » 27 wrz 2005, 20:41

Masz racje Wojciech a ty Andrzeju naprawde nie myśl o rezygnacji w pisaniu mam wszystkie twoje książki a jedną i książkę i CD ale zawsze szybcjej znajdę w książce to co mnie interesuje niż na CD i tak jak Wojtek powiedział książka "Przy dzisiejszym papierze przetrwa może 200-300 lat. "

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 28 wrz 2005, 00:41

Andrzej ty lepiej pisz a ja będę miał ryby - zmiana tej sytuacji na odwrotną to pewnie dwie katastrofy ;)

Awatar użytkownika
jurek48
junior
junior
Posty: 77
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:57
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Kontaktowanie:

Post autor: jurek48 » 28 wrz 2005, 10:29

Chciałem tylko wywołać kolegów do tablicy i to mi się udało. Po pobieżnym przejrzeniu książki i przeczytaniu kilkunastu stron skleciłem nawet kilka zdań na jej temat. Tylko jak to sam czytałem to poczułem się jak bym sam się chwalił. Dziwne uczycie, ani tego nie pisałem ani w żadnym stopniu autorowi nie pomogłem. Skąd to się wzięło? Najpewniej w takim stopniu identyfikuję się z klubem którego Andrzej jest członkiem że aż mi głupio pisać takie rzeczy. Może to też tak wygląda u kolegów?

A teraz do autora.
Nie ma co rezygnować z czegoś co się umie robić!
A na dodatek robi dobrze. Ze swojej strony obiecuję że jak się z nią szczegółowo zapoznam to postaram się napisać uczciwie co w niej jest super a czego mi brakuje.

Awatar użytkownika
bjarka
członek PKMD
Posty: 733
Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
Imie i Nazwisko: Beata Jarka
Lokalizacja: Laskowiec
Kontaktowanie:

Post autor: bjarka » 28 wrz 2005, 20:45

Andrzeju,dlaczego masz potrzebę bycia krytykowanym? Nikt z nas nie ma większej wiedzy od Ciebie. Ja osobiście po przeczytaniu książki, mogłabym odważyć się napisać ,czego mi w niej brakuje, o ile tak będzie.

Awatar użytkownika
mkozubski
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 780
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:56
Imie i Nazwisko: Maciej Kozubski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: mkozubski » 28 wrz 2005, 22:22

spoko spoko ale gdzie mozna kupić tą ksiązke - prosze podac namiar - na Twoim www podanym w opisie nie ma tej pozycji :?

Awatar użytkownika
jurek48
junior
junior
Posty: 77
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:57
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Kontaktowanie:

Post autor: jurek48 » 02 paź 2005, 20:50

Andrzeju, obiecałem napisać więc to czynię. Moje pierwsze wrażenie po przeczytaniu twojej ksiązki „Zdrowe dyskowe”. Uprzedzam, że to jest opinia subiektywna, wiadomości tam zgromadzonych jest tak wiele, że nie sposób jest to ogarnąć po jednym czytaniu, i to w sposób, kiedy przed oczami jest książka a przy uchu telefon. Zacznijmy od działu urządzanie akwarium. Znajduje się tam sporo potrzebnych wiadomości, jakich nie będę przytaczał każdy może sam sprawdzić. Napiszę tylko czegoś mi brakuje. Nie wiem czy potrafię to przekazać w taki sposób żebyś zrozumiał, o co mi chodzi, ale spróbuję.
Co sprawia, że urządzone akwarium nadaje się dla paletek czy nie? Alek w jednej z odpowiedzi na przedstawione przez któregoś z kolegów akwarium napisał, cytuję „ nie obraź się, ale to nie jest akwarium dla paletek, to nie jest akwarium dla roślin, to nie jest holender, więc co to jest” Nie doszukałem się, co na przykład sprawia, że urządzone prze zemnie akwarium będzie się nadawało dla paletek czy nie. Dobrze by było żeby w książce stanowiącej takie kompendium wiedzy o paletkach coś na ten temat było.
Druga sprawa to standardy kształtu i rozmiarów w zależności od wieku ryb gdybym coś takiego znalazł, dało bu mi to jakieś porównanie i pozwoliło ocenić własne postępowanie i eliminować a przynajmniej poszukiwać przyczyn popełnionych błędów. Sprawa dowolności mieszania różnych form paletek do tarła, mam wrażenie, że tutaj jest zupełna dowolność żeby nie powiedzieć bałagan. Interesowałby mnie pogląd autora jak to wygląda ze strony genetyki, i ewentualnie czy i jaki ma wpływ na zdrowie następnych pokoleń paletek.
Najbardziej spodobał mi się rozdział dotyczący żywienia, wiadomości tam zawartych ciężko by było znaleźć w innych publikacjach.
Żeby nie wyglądało ze tylko marudzę to powiem ze ogólna moja ocena jako czytelnika jest na tyle dobra, że z niecierpliwością oczekiwał będę drugiego tomu.
Jeszcze raz przepraszam i przypominam, że to tylko moje subiektywna ocena, albo bliższe prawdy byłoby powiedzieć, że opisane problemy mnie interesują a akurat zdarzyło się, że nie znalazłem na nie odpowiedzi.

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 03 paź 2005, 10:21

jurek48 pisze:Andrzeju, obiecałem napisać więc to czynię.........
Jak dojdę do siebie po Rzeszowie i zrobię to co pilne w związku z Pragą, a także przetrawię Twoje pytania i uwagi, postaram się odpowiedzieć w tym miejscu.

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 19 paź 2005, 07:21

Ambra pisze:
jurek48 pisze:Andrzeju, obiecałem napisać więc to czynię.........
Jak dojdę do siebie po Rzeszowie i zrobię to co pilne w związku z Pragą, a także przetrawię Twoje pytania i uwagi, postaram się odpowiedzieć w tym miejscu.
Obiecałam że odpowiem jak złapię oddech po Rzeszowie. Nim „złapałem” zbliżyła się niebezpiecznie Praga............
Nie będę w tej sytuacji dalej zwlekał, bo nigdy nie odpowiem.

Nim odpowiem na pytania, muszę dokonać jednak pewnych zastrzeżeń. Nie chcę się tłumaczyć, a jedynie zwrócić uwagę na ważne – moim zdaniem – aspekty.
Książki, które są w rzeczywistości informatorami i poradnikami pisze się znacznie trudniej jak beletrystykę. Pisząc ją zawsze staje się przed wyborem, jakie informacje zamieścić a jakie pominąć. Nie istnieje możliwość napisania książki w której będzie wszystko. Gdyby tak było, to pewnie w każdej dziedzinie życia wystarczyło by jedno dzieło...... Ważne jest też do kogo adresowany jest temat.
Wracając do twoich pytań.

Co sprawia, że urządzone akwarium nadaje się dla paletek czy nie? Alek w jednej z odpowiedzi na przedstawione przez któregoś z kolegów akwarium napisał, cytuję „ nie obraź się, ale to nie jest akwarium dla paletek, to nie jest akwarium dla roślin, to nie jest holender, więc co to jest” Nie doszukałem się, co na przykład sprawia, że urządzone prze zemnie akwarium będzie się nadawało dla paletek czy nie. Dobrze by było żeby w książce stanowiącej takie kompendium wiedzy o paletkach coś na ten temat było.

Uwzględniając poczynione na wstępie zastrzeżenia, wydaje mi się, że w pewnym sensie odpowiedziałem na to pytanie na 38 pierwszych stronach książki. Moim zdaniem dyskowce można pielęgnować w każdym rodzaju akwarium pod warunkiem, że będzie odpowiednio duże i zawierać wodę o właściwych dla tych ryb parametrach.
Odrębną sprawą jest w tej sytuacji wybór rodzaju akwarium. Jeśli ryby rozmnażają się w zbiorniku higienicznym, to muszą akceptować takie akwarium. Jednak taki zbiornik jest idealny jedynie z punktu widzenia hodowcy. Ryby nie mogą się w nim czuć idealnie, jeśli uwzględnimy warunki jakie mają w środowisku naturalnym.........
Czy więc akwarium dekoracyjne jest tym idealnym rozwiązaniem?
Okazuje się że tak i nie. Podłoże i rośliny, jeśli nie są zadbane mogą przyczynić się do chorób ryb. To oczywiście skrót myślowy, lecz jeśli go rozwiniesz, to pewnie przyznasz mi rację. Jeden i drugi element może być zarówno przyjazny dla ryb jak i groźny.
Kamienie i korzenie.
Te elementy tworzą dla ryby warunki, w których może się w razie potrzeby ukryć. Daje to jej więc poczucie bezpieczeństwa. Czy jednak w przypadku dyskowców skałki wapienne i korzenie z drzew iglastych są dobre? Odpowiedź znasz..........

Po tych wyjaśnieniach trzeba więc zadać pytanie, jaka jest tu rola autora?
Moim zdaniem, autor nie powinien nigdy podawać gotowych recept. Powinien jedynie zebrać maksimum informacji i przekazać je czytelnikowi, licząc że będzie umiał wyciągnąć z nich właściwe wnioski.
Jakie powinno więc być akwarium dla dyskowców?
Takie, by podobało się akwaryście i spełniało maksimum potrzeb i oczekiwań pielęgnowanych w nim ryb.

Druga sprawa to standardy kształtu i rozmiarów w zależności od wieku ryb gdybym coś takiego znalazł, dało by mi to jakieś porównanie i pozwoliło ocenić własne postępowanie i eliminować a przynajmniej poszukiwać przyczyn popełnionych błędów. Sprawa dowolności mieszania różnych form paletek do tarła, mam wrażenie, że tutaj jest zupełna dowolność żeby nie powiedzieć bałagan. Interesowałby mnie pogląd autora jak to wygląda ze strony genetyki, i ewentualnie czy i jaki ma wpływ na zdrowie następnych pokoleń paletek.

Zagadnienie o które pytasz nie mieściło się moim zdaniem w zakresie tematycznym książki. Na te pytania starałem się (może nieudolnie) odpowiedzieć w książce „Grupy barwne dyskowców i paletek”. Nie istnieje żadne przeciwwskazanie w zakresie zdrowia ryb, które by nie pozwalało dowolnie krzyżować przedstawicieli jednego gatunku. Oczywiście przy pewnych zastrzeżeniach nie powinno się tego robić, ale to nie ten temat.............


..........opisane problemy mnie interesują a akurat zdarzyło się, że nie znalazłem na nie odpowiedzi.

Jak już pisałem, nie istnieje książka doskonała (przynajmniej ja takiej nie znam), w której znajdą się odpowiedzi na wszystkie zagadnienia. Może to być jedynie książka ogólna (o wszystkim, ale nic szczegółowo) lub bardzo monotematyczna – tu zdrowie ryb.

Na koniec jeszcze jeden ważny aspekt, który oczywiście nic nie ma wspólnego z twoją wypowiedzią.

Nie jestem teoretykiem a praktykiem. Staram się więc pisząc proponować rozwiązania, które kiedyś lub dziś się u mnie sprawdzały. Nie znaczy to jednak, że jest to jedyna i słuszna droga. Pewnie istnieją inne rozwiązania i pewnie inni akwaryści mają inne spostrzeżenia. Problem w tym, że ja staram się swoje spostrzeżenia upowszechnić i poprzeć je wypowiedziami innych lub wskazać, że są też inne stanowiska. Inni akwaryści postępują odwrotnie – skrzętnie ukrywają posiadaną wiedzę, a w razie możliwości krytykują. Pewnie nawet mają rację, bo nikt nie jest doskonały i czyniąc cokolwiek, zawsze jest możliwość popełnienia błędu lub nieudolnego ujęcia myśli.
Osobiście jestem otwarty na każdą konstruktywną krytykę, a zwłaszcza jeśli ktoś opisuje swe doświadczenia, bo coś takiego poszerza wiedzę u nas wszystkich. Chętnie też odpowiadam na wszelkie zadawane mi pytania, o ile tylko pozwala na to moja wiedza. Stale się jednak uczę, sprawdzam pozyskane nowe wiadomości, a potem staram się te informacje rozpowszechnić.

Napisałeś jako jeden z nielicznych i bardzo Ci dziękuję. Każda wypowiedź jest dla mnie cenna, bo jeśli znów kiedyś "chwycę za pióro", może mi w istotny sposób pomóc popatrzeć na dany problem inaczej.

anka
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: 21 sie 2005, 14:52

Post autor: anka » 19 paź 2005, 09:06

Nie istnieje żadne przeciwwskazanie w zakresie zdrowia ryb, które by nie pozwalało dowolnie krzyżować przedstawicieli jednego gatunku. Oczywiście przy pewnych zastrzeżeniach nie powinno się tego robić, ale to nie ten temat.............
Zatem czekamy na ZDROWE DYSKOWCE tom 3 Ja rownież mialam nadzieje na to iz znajde informacje na temat co decyduje ze danna rybe klasyfikujemy w danej odmianie Chociaz te informacje nie bardzo pasuja mi do tytulu ksiazki Czekam z niecierpliwoscia na publikacje w tym temacie podrawiam Anka

marek732
junior
junior
Posty: 69
Rejestracja: 31 sty 2005, 21:25
Imie i Nazwisko: Marek Kochaniak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: marek732 » 19 paź 2005, 13:29

Andrzeju. czekam na drugi tom ! Jak to nadmieniłeś ma tam być sporo o chorobach i leczeniu. A to chyba jest dość ważne dla nas. Nawet forum to często jest za mało, kiedy liczy się czas.
Po literaturze pierwszego tomu, uznałem że jest to bardzo dobra publikacja, choć niektóre rozdziały skierowane są do bardziej doświadczonych "paleciarzy" ze znajomością chemii. I bardzo dobrze bo nie ma co powielać informacji tylko poświęcić więcej miejsca konkretom.
Konkretów jest sporo, dałeś też sporo do myślenia.

Kiedy będzie druga część ?

pozdrawiam marek

Odpowiedz

Wróć do „Literatura”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości