super filtr

Nowości - opinie

Moderatorzy: niki 28, tuptus

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 19 cze 2007, 11:18

W dniu dzisiejszym listonosz zrobił mi niespodziankę - otrzymałem przesyłkę z Kanady ( dziwne ale nawet mnie do urzędu celnego nie wzywali ) . Zawartość paczki to filtr okrzemkowy o największej wydajności jaki ta firma produkuje . Dziwnie działa ta firma . Zero kontaktu i po wpłacie kartą 195 dolarów listonosz puka do drzwi nawet nie doliczyli kosztów przesyłki ;) . Przyjmując kurs dolara okazuje się że to nie jest droga inwestycja . Jaki okaże się w "praniu" czas pokaże . Jednak na pierwszy rzut oka posiada sporą powierzchnię filtracyjną 2 x 20x60 cm czyli 2400 cm2 worka . Zobaczymy jak się sprawdzi w działaniu .
Spróbuję toto uruchomić i przekazać opinie na jego temat.
Załączniki
vortex1.JPG
vortex1.JPG (49.5 KiB) Przejrzano 7817 razy
vortex.JPG
vortex.JPG (40.02 KiB) Przejrzano 7817 razy

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 19 cze 2007, 12:06

OK złożyłem - pierwsze wrażenia - pompa 1600 litrów na godzinę .
Zamulanie - tu dali ciała a może to dobry pomysł - proponują słoik do akwarium i dwa węże do niego - nawet w ofercie mają taki wiszący słoik .
Jak się zamuli to zabieramy słoik z akwarium czyli nic nowego .
Zalewanie bieżącą wodą - jak jej nie ma to dali kawałek węża i radzą skoczyć po coca-colę i po wypiciu dno uciąć ;) , i zalewać ręcznie .
Brak wtyczki bo na 220 V oni pewnie nie mają ( przy składaniu zamówienia należy to zaznaczyć - jest o kilka dolarów droższa niż ta na 110 V ( pewnie za ucięcie wtyczki doliczyli ;) ).
Ziemi okrzemkowej dali na jeden raz ale to żaden problem bo na oko widać że to nie najwyższej jakości ta ziemia.
Idę szukać wtyczki i zobaczę jak to działa w praktyce.
Oprócz tego że worek duży do tej pory żadnych rewelacji nie dostrzegłem .

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3276
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post autor: stanpiter » 19 cze 2007, 12:33

cocoloco pisze: Brak wtyczki bo na 220 V
Tylko go nie spal :wink:

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 19 cze 2007, 13:19

odpuściłem sobie start bo stwierdziłem że jak ma być na wystawy to brakuje w nim tego co najważniejsze . NIE MOŻE STARTOWAĆ BEZ POZWOLENIA .
Czyli jeszcze przekaźnik podtrzymujący i włącznik startowy i można go będzie zostawić bez opieki . Nie mam Twojego talentu do elektroniki ale myślę że to dam radę zrobić ;).
Załączniki
vortex2.JPG
vortex2.JPG (63.33 KiB) Przejrzano 7790 razy

Awatar użytkownika
Amorphis
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 505
Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
Imie i Nazwisko: Marek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Amorphis » 19 cze 2007, 20:11

Czy tam gdzieś nie powinno być przełącznika 110/220V tak jak w starych zasilaczach komputerowych? Jeśli toto jest tylko na 110V to włączy się tylko raz na chwilę.

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 19 cze 2007, 20:27

przecież napisałem że dostałem taką na 220V ale nie mają wtyczek a la Europa więc bez wtyczki dosłali ;). Przełącznika w pompach nie ma .
Produkują dwie wersje 110V i 220 V .
Już zmontowany układ podtrzymania i bez wciśnięcia guzika nie wystartuje .
Jutro sprawdzę jak działa w akwarium .

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 24 cze 2007, 09:36

Recenzja filtra okrzemkowego kanadyjskiej firmy Vortex .

Uproszczona konstrukcja - brak zaworów na wężach i kłopotliwy sposób zakładania głowicy - na szkle gwint jak w słoiku na ogórki .
Działanie - tu zdecydowanie Kanadyjczycy pobili Niemców - duży worek wykonany z takiego materiału że nawet w procesie zamulania woda wychodzi prawie bez okrzemka .
Efektowność - wydajność przy maksymalnym zamuleniu ( 2-3 mm na worku ) to 600 litrów na godzinę . Po 24 godzinnej pracy spada o 50% . Jednak ciemnobrązowy kolor ziemi okrzemkowej pokazuje ze nawet w czystej wodzie w akwarium potrafi on wyfiltrować to co oko nie widzi . Czyli duża skuteczność .
Czy ta konstrukcja daje coś nowego co można zastosować we własnej konstrukcji filtra okrzemkowego. Kanadyjczycy zastosowali dodatkową rurkę która wprowadzając wodę do filtra kieruje ją do samego dołu . Nie ma więc jak w niemieckiej konstrukcji że część ziemi nie pracuje ( osadzona na dnie ) . Reszta bez zmian .

Za około 600 zł otrzymujemy dość skuteczne narzędzie w walce o klarowną wodę .
Wniosek końcowy - w chwili obecnej nie ma innej alternatywy na rynku więc trudno wydać opinię w oparciu o jeden nie produkowany już filtr i własne konstrukcje . Dlatego polecam ten filtr każdemu kto nie potrafi zbudować coś samemu .

Iwek_22

Post autor: Iwek_22 » 24 cze 2007, 09:49

Czyli w sumie kupujemy tylko zwykłą pompę?
Z Twoich opisów "prowizorycznych" rozwiązań wygląda to o wiele prościej i działa bardzo skutecznie !!!

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 24 cze 2007, 10:09

Każdy filtr możemy zrobić nie tylko okrzemkowy - jedni się w to bawią a inni nie .

Wydajność i tak będzie zależeć od pojemności i wydajności pompy . W zwykłych filtrach jest to mało istotne ale w okrzemkowym jest bardzo ważne bo to siła "ciągu" wody utrzymuje okrzemek na worku. Można przyjąć że na 1 cm2 worka pompa powinna mieć wydajność około 0,75 litra .
Kanadyjczycy naprawdę zrobili doskonały worek który zatrzymuje z powodzeniem już na starcie ziemię okrzemkową . Wyposażyli ten filtr z małe udoskonalenia - głupie zatyczki na węże ale to się sprawdza w "praniu" . Oczywiście można zrobić taką konstrukcję samemu . Można !! Moja recenzja skierowana jest do tych osób które pisały do mnie maile z pytaniem czy im nie zrobię albo nie podam adresu kto takie coś produkuje . Można przeliczyć oszczędności można sięgnąć po gotowy produkt . Wybór zależy oczywiście od tego czym dysponujemy . Kasą czy talentem do zrobienie czegoś samemu .

Iwek_22

Post autor: Iwek_22 » 24 cze 2007, 10:32

I tu podałeś bardzo istotny element składnika filtra okrzemkowego.
Bardzo ważną rzeczą jest wydajność zastosowanej pompy, ale myślę że jeszcze ważniejszą - zastosowanie odpowiedniej ilości ziemi okrzemkowej!
Moje doświadczenia:
1. Jak to zwykle bywa za pierwszym razem (ilość ziemi na oko) wszystko było OK.
2. Dałem 1/4 szklani ziemi (zastosowana pompa FLUWAL 204) - stwierdziłem że za mało ziemi, chociaż efekt zadowalający.
3. Dałem ok. 3/4 szklanki (może trochę więcej) - efekt żaden, filtr pracował 24 godziny (w zlewie przy zamulaniu) i nie zdołał wyklarować 4-5 litrów wody !!!
Mój wniosek:
Ilość ziemi trzeba ściśle dostosować do wydajności pompy, oraz do powierzchni worka!
Tylko czy da się to obliczyć, czy trzeba eksperymentować?

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 24 cze 2007, 17:42

Opierając się na gotowej konstrukcji można sobie policzyć tam zastosowano przelicznik 1:1,5

pompa 1600 l/h to worek 2400 cm2 / 2 = 1200 na stronę
zamulenie optymalne to 1 mm
Więc dalsze wyliczenie jest proste - bierzemy szklankę mierzymy jej średnicę - przykładowo ma 8 cm . Wychodzi nam że 1 mm w szklance pokrywa 50 cm2 worka . Oczywiście piszemy tu o ziemi mokrej a nie suchej pylistej .

Niestety to już koniec bajki o wyliczeniach matematycznych . W praktyce wszystko zależy od materiału z jakiego wykonany jest worek . W praktyce pompa mająca teoretyczną wydajność 1200 litrów daje z tego max. połowę .

Uważam ze aby się nie przejechać na parametrach należy zmierzyć wydajność pompy i nie dawać jej więcej niż 3 cm2 (worka) na litr licząc pod obciążeniem.
Dobrym rozwiązaniem jest rurka która wprowadza wodę "brudną" aż do dna filtra . W kanadyjskim rozwiązaniu rurka na końcu jest ścięta więc woda zostaje skierowana na obudowę i wytwarza ruch kołowy wody co ułatwia zamulenie .

konrado
Posty: 1
Rejestracja: 18 cze 2006, 16:27
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: konrado » 26 cze 2007, 13:13

Wszystko pięknie. Może coś przeoczyłem ale mam pytanko do tych co zastosowali ten filtr do oczyszczenia wody przy jej zakwicie.
To że działa to widzimy, ale czy zakwit wody zostaje przeszłością i glony nie powracają w jakimś krótkim czasie (co zmusza nas do częstego stosowania) ?
Oczywiście zakładam że paramerty w zbiorniku i filtracja są dobre...

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 26 cze 2007, 13:49

Przeoczyłeś masę wiedzy konrado.... Filtr ten, jak zresztą każdy, usuwa skutki a nie przyczyny. Filtr usuwający przyczyny musiał by być zabójczy w dosłownym tego słowa znaczeniu dla wszystkiego ryb, roślin, bakterii, grzybów, glonów itd. Zarodniki glonów krążą sobie w powietrzu i nic nie stanie im na przeszkodzie żeby dostać się do baniaka. Jeżeli dasz im szansę skorzystać z okazji np. przekarmiając ryby czy błędami przy podmianach wody to one ją wykorzystają. Filtry są po to żeby zastępować naturlane mechanizmy samooczyszczania zbiorników czyli hektarów dna z piaskiem i żwirkiem, ton ziela przerabiającego kupki ryb na coś innego i miliardów miliardów bakterii żywiących się tym na widok czego my mamy odruchy wymiotne. W prawej części naszej strony jest złota myśl "Żaden rodzaj filtracji nie daje akwaryście podstaw do zwiększania obsady ryb w zbiorniku ponad normę!" ja bym to napisał dosadniej "Żaden rodzaj filtracji nie daje akwaryście podstaw do usprawiedliwiania głupoty!"

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 01 lip 2007, 14:43

konrado pisze: To że działa to widzimy, ale czy zakwit wody zostaje przeszłością i glony nie powracają w jakimś krótkim czasie
Filtr spełnia tu zadanie muchołapki i to czy znów po nią sięgniemy nie zależy od muchołapki ale od zupełnie innych przyczyn .

Dużo pytań nie tylko z kraju kierowane jest do mnie na pocztę . Mam nadzieję że odpowiadając tu nie będę musiał odpowiadać kilkadziesiąt razy na podobne pytania .

Jaką dobrać pompę - to zależy od czego zaczynamy od pompy czy od worka jak od pompy to radzę taką o wydajności rzeczywistej minimum 1200 l/h .
Pompa powinna mieć minimum 75% wielkości worka w cm2
Czyli robimy worek np 20x 20 cm - daje to wielkość z dwóch stron 800 cm2 - więc pompa nie może być słabsza niż 600 l/h .
Stosujemy gotowy wkład - np sznurkowy . Można policzyć jego powierzchnię przez mnożenie obwodu przez długość .
Czy można kupić gotowe worki ?
Tak - można polecam ebay.com
można nabyć wkład do filtra Vortex lub Hayward.
Budując mały filtr - polecam firmę Vortex .
Jakie są koszty takiego worka - od 10 do 20 dolarów .

Co zrobić jak firma nie wysyła do polski ?
Skorzystać z pomocy http://kupwusa.com/kontakt.html.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie filtra - kupując w USA musimy się liczyć że filtry produkowane są na napięcie 110V - szukać więc tych na inne rynki są droższe .
Przykład z ebay Vortex na rynek amerykański koszt zakupu 85 dolarów a już z pompą 220V to 116 dolarów . Koszty wysyłki wynoszą około 66 $ .
linki : http://cgi.ebay.com/220-Volt-Vortex-XL- ... dZViewItem
http://cgi.ebay.com/Vortex-XL-Diatom-Fi ... dZViewItem
można oczywiście kupić taki na 110V i zastosować transformator .

Jak szukać odpowiedniego worka - można wpisać
"vortex Diatom" i w wynikach otrzymamy worki do tego filtra albo
"filter fingers" wkłady do filtrów EC
"filter grids - wkłady workowe

Ile ziemi okrzemkowej i jaką zastosować w mojej samoróbce .
Tu sprawa jest trudniejsza - aby odpowiedzieć na to pytanie należy najpierw sprawdzić czy pompa da radę .
Przelicznik standartowy w filtrach DE jest 0,6 kg na 1 m2 powierzchni filtracyjnej . Więc np filtr Vortex XL posiadający 0,25 m2 potrzebuje 150 gram ziemi okrzemkowej aby odpowiednio działać .

Jeżeli są jeszcze jakieś pytania proszę pytać w tym wątku a nie przesyłać ich na PW - nie będę musiał powielać odpowiedzi .

bingant
senior
senior
Posty: 139
Rejestracja: 14 lut 2007, 20:18
Imie i Nazwisko: Robert
Miejsce zamieszkania/miasto/: wiocha
Lokalizacja: wiocha

Post autor: bingant » 22 lip 2008, 19:34

Po przeczytaniu całego wątku, nasunął mi się jeden pomysł i tutaj mam pytanie do znawców tematu. Czy do powyższych zastosowań można użyć filtra kubełkowego, wypełnionego samą gąbką? Gąbka służyłaby zamiast materiału do osadzanie ziemi okrzemkowej? Za odpowiedź z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam.

Odpowiedz

Wróć do „Technika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości