Dolewla/wylewka automatyczna
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Dolewla/wylewka automatyczna
Kombinując u siebie z automatyczną podmianą wody znalazłem coś takiego:
http://www.elektron.zgora.com.pl/show_i ... ?item_id=9
Jest to mały automacik, który włącza lub wyłącza "coś" (np. pompę) jeżeli poziom wody jest pomiędzy odpowiednimi czujnikami. Przydatne toto powinno być zwłaszcza dla tych co to mają pod górę znaczy otwór do kanalizacji mają np. powyżej poziomu wody w sumpie. A jak wiadomo woda pod górę nie chce więc bez takiego wariata nie lza.
http://www.elektron.zgora.com.pl/show_i ... ?item_id=9
Jest to mały automacik, który włącza lub wyłącza "coś" (np. pompę) jeżeli poziom wody jest pomiędzy odpowiednimi czujnikami. Przydatne toto powinno być zwłaszcza dla tych co to mają pod górę znaczy otwór do kanalizacji mają np. powyżej poziomu wody w sumpie. A jak wiadomo woda pod górę nie chce więc bez takiego wariata nie lza.
- mirek
- zarząd pkmd
- Posty: 1631
- Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
- Imie i Nazwisko: Mirek Żak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontaktowanie:
Re: Dolewla/wylewka automatyczna
no.... to mi się podoba.
ciekaw tylko jak w praktyce to działa ?
ciekaw tylko jak w praktyce to działa ?
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Dolewla/wylewka automatyczna
Nie wiem jeszcze ale niedługo będę wiedział bo zamontuję to. Z tego co widzę to zamiast elektrod można zastosować kawałki drutu tylko muszą być idealnie zaizolowane poza tą końcówką stykającą się z wodą. Nie może woda się dostać pomiędzy izolację a drut bo inaczej będzie kiszka i fałszywe alarmy. Ustrojstwo ma styki, że tak powiem zanegowane czyli da się podłączyć i tak żeby "coś" było wyłączone jak poziom wody jest pomiędzy elektrodami albo włączone. Czyli albo może pompa działać na zasadzie opróżniania po przekroczeniu poziomu albo na zasadzie dolewania przy spadku poziomu poniżej jakiejś kreski.
- stanpiter
- członek PKMD
- Posty: 3276
- Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
- Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
- Lokalizacja: Maków Podhalański
Re: Dolewla/wylewka automatyczna
I co z tą dolewajką?
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Dolewla/wylewka automatyczna
Zamówiona i idzie.... jak zamontuję dam znać co za kota w worku kupiłem.
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Dolewla/wylewka automatyczna
Właśnie odpaliłem owo cudactwo. Zgodnie z przewidywaniami jako elektrody mogą robić zwykłe druty. Ja budząc w sobie duszę słodysty użyłem do tego dwóch wieszaków jakie dostaje się z pralni. Jak by ktoś pytał to oczywiście nie w całości Najważniejsze, żeby druty były ze stali kwasowej, chromowanej, ocynkowanej czy jakiejś innej nie utleniającej się łatwo. Jako pojemnik do podmian posłużyła kasterka budowlana. Całość wygląda tak, że w sumpie jest otwór przelewowy w komorze gdzie wpada brudna woda. W momencie kiedy poziom wody podniesie się ponad krawędź otworu woda przelewa się do kasterki. Kiedy osiągnie maksymalny poziom (górny czujnik) włącza się pompa i działa do chwili aż woda nie obniży się poniżej dolnego czujnika. I tak w koło Macieju. Świeża woda natomiast podawana jest bezpośrednio do pompy w sumpie i jest od razu pompowana na zbiorniki tak aby w żaden sposób nie mieszała się z wodą w sumpie i żeby nie było nawet szansy na zjawisko cofki w sumpie. Ale.... coś takiego powoduje, że wypompowywana jest woda o temperaturze 30 stopni.... marnotrawstwo, dlatego też wężyk z wodą świeżą przechodzi kilkoma zwojami przez ową kasterkę i ogrzewa się od wody która za moment pójdzie w kanał. W ten oto sposób odzyskiwana jest 1/2 ciepłą mniej więcej. Czyli jeżeli mam w kranie wodę o temperaturze 12 stopni a w zbiornikach 30 to świeża woda po takiej kombinacji alpejskiej będzie miała 21 stopni a dopiero resztę dogrzeję grzałkami. Zobaczymy jak to będzie działać na dłuższą metę, ale już kombinuję pompę cieplną o której pisałem.
- mare777
- zarząd pkmd
- Posty: 322
- Rejestracja: 08 gru 2004, 20:21
- Imie i Nazwisko: Marek Marcinkiewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Szczecin
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
Re: Dolewla/wylewka automatyczna
Ja używam dwóch takich CP-2 od ponad dwóch lat przy osmozie i jak dotąd działają bezawaryjnie (na firmowych sondach), pracują na trzech sondach poziomu i jednej odniesienia sterując elektrozaworami.
Coś tak mi się kojarzy, że przy próbach połączenia dwóch razem "odkryłem" ich pewną właściwość - po zaniku napięcia w sieci nie pamiętają swojego stanu. W moim przypadku to nie stanowi problemu lecz jeżeli sterują pompami to mogą sprawić niespodziankę.
Coś tak mi się kojarzy, że przy próbach połączenia dwóch razem "odkryłem" ich pewną właściwość - po zaniku napięcia w sieci nie pamiętają swojego stanu. W moim przypadku to nie stanowi problemu lecz jeżeli sterują pompami to mogą sprawić niespodziankę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości