Ku przestrodze - lampa UV

Nowości - opinie

Moderatorzy: niki 28, tuptus

Awatar użytkownika
enzo
junior
junior
Posty: 86
Rejestracja: 20 wrz 2008, 15:46
Imie i Nazwisko: Artur Kawecki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: lublin
Kontaktowanie:

Ku przestrodze - lampa UV

Post autor: enzo » 17 sty 2009, 12:25

Witam
Pewne zdarzenie zainspirowalo mnie do napisania tego postu.
Mam zbiornik prawie 400 l pod nim szafkę a niej filtr Tetra 1200 oraz podlączona przed nim lampa UV.Szperajac w szafce zauważylem krople wody wiszacą gdzieś na polączeniu weża z UV a na spodzie niewielka ilosc nakapanej wody, wiec zacząłem badać skad to cieknie gdy złapalem za weża woda już zaczeła ciec ciurkiem w tej samej chwili już trzymałem w jednym reku lampe UV drugą dociskając węża do lampy krzyczac do żony żeby przyniosła wszystkie reczniki z łazieki zanim doleciała do mnie była juz niezła kałuża.Rozłaczyłem obie cześci zatkalem palcem węża przy okazji zalewając tryskającą wodą listwe zasilająca i "wywalając" korki :) (była godz 22).Ogólnie niezły młyn :dziecko płacze-bo ciemno, żona odłancza listwe z gniazdka ktore jest dokladnie za choinka, ja jedna reka (bo druga tkwi z palcem w weżu ) wycieram recznikami wode.Pózniej to już z górki było :) ,żona właczyła prąd zdjeła pokrywe odlaczyła weża bo bylo to zasilanie do filtra idace przez tą nieszczesną lampę UV.Ku mojemu zdziwieniu okazało sie (po wyciagnieciu palucha) ze obłamała się końcówka lampy na ktorą zakłada sie weża,tuz za gwintem ktory pozostal w lampie.Lampa była zamontowana jako nowa rok temu, nigdy nie była w jakiś mechaniczny sposób uderzona lub inaczej naruszona nie mam pojęcia dlaczego to odpadło może była to jakaś wada fabryczna.Na koniec dodam że na całe szczeście byłem w domu w momencie awarii, bo tak miałbym całe akwa na całym mieszkaniu a dyski odeszły by do krainy wiecznej Amazoni :)
Załączniki
IMG_2452.jpg
wadliwa lampa UV
IMG_2452.jpg (190.95 KiB) Przejrzano 7414 razy

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 17 sty 2009, 12:43

Dlaczego to sprawa akurat dość prosta. Dla mnie oznacza to jedno. Nie kupować lampy tej produkcji. Powód jest dość prosty użyto niewłaściwego tworzywa do wykonania obudowy lampy i końcówek do podłączania węży. Promieniowanie UV z którym mamy czynienia jest dość destrukcyjne i powoduje, że niewłaściwe materiały stają się bardzo kruche pod jego wpływem. Uważam, że jeżeli to nie był przypadek czyli, że nie było jakiegoś uszkodzenia mechanicznego o którym nie wiedziałeś, to jest to bardzo poważna wada tej lampy, którą powinieneś zgłosić do producenta i do UOKIK.

Awatar użytkownika
enzo
junior
junior
Posty: 86
Rejestracja: 20 wrz 2008, 15:46
Imie i Nazwisko: Artur Kawecki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: lublin
Kontaktowanie:

Post autor: enzo » 17 sty 2009, 13:26

A tak do producenta zgłoszę napewno, chcialem złożyć reklamacje ale paragon gdzieś "wcieło", a z tym UOKIK to mnie zaskoczyłeś o tym nie pomyślałem :) żeby aż tak im "dokopać".Tez obstawiam materiał wadliwy bo scianka (w miejscu złamania) tej koncówki ma z 1,5 mm wiec cienka nie jest.

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 17 sty 2009, 13:27

U mnie wloty na końce węży z uv samoistnie popękały a za wiele to uv nie używam.
Materiał się zrobił jakby papier wniosek taki do produkcji nie użyli komponentów chroniących przed uv. A niestety produkując tworzywo do uv powinno je zawierać.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 17 sty 2009, 15:48

Właśnie nie chodzi tu o grubość ścianek tylko materiał z którego zostały wykonane. To nie jest kwestia dokopania. Ktoś robił atesty i certyfikaty bezpieczeństwa do tego, wziął niemałą kasę i raczej spaprał. Więc dlaczego mają marnować pieniądze z moich podatków?

Awatar użytkownika
darek-dorado
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 323
Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
Lokalizacja: Krosno

Post autor: darek-dorado » 17 sty 2009, 22:34

To mnie pocieszyłeś mam taką samą lampę :cry: Cholera, idę sprawdzić czy nie cieknie. Wprawdzie nie jest podłączona do prądu ale jest wpięta w obieg.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 18 sty 2009, 00:07

Te elementy które uległy uszkodzeniu nazywają się króćcami. Też miałem taką przygodę. Postanowiłem pro forma sprawdzić czy są dobrze zakręcone i w tym momencie połamał się. Sprawdziłem drugi - to samo. Zamówiłem nowe (na wszelki wypadek 3 szt) i z nowymi już nie miałem takich problemów.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 18 sty 2009, 11:21

Czyli na 100% zły materiał został użyty....

stary
junior
junior
Posty: 35
Rejestracja: 03 mar 2007, 06:47
Kontaktowanie:

Post autor: stary » 18 sty 2009, 15:49

Nie miałem zaufania do tych króćców i tylko w razie potrzeby wkładam lampę do zbiornika.Lampę montuję do głowicy filtra Fan-3 Aqaela(przez adapter dzięki któremu wszystko pewnie jest zamocowane),na wlot lampy zakładam gąbkę.Nie wygląda to pięknie ale nie stosuję jej często.Gdybym kiedyś zdecydował że lampa ma działać cały czas pewnie kupiłbym filtr unimax 250 do którego montuje się tą lampę.Kosztuje ok 230 pln ale to i tak mniejsza strata niż 450 litrów wody na podłodze.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 18 sty 2009, 18:03

Myślę, że nie ma co popadać w paranoje. Równie dobrze akwa może się rozszczelnić, uszczelka w filtrze zewnętrznym lub wąż na łączeniu.
Mam dokładnie taką samą lampę o jakiej mówimy w tym wątku i ze spokojnym sumieniem włączę ją na wakacjach w obieg mojej filtracji.

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 18 sty 2009, 19:13

Może nie można od razu popadać w paranoję, ale wada ze złym doborem tworzywa nie odpornego na promieniowanie UV według mnie jest bardzo istotna.

Najlepiej co zrobić to napisać do producenta niech wymieni bubel.

Awatar użytkownika
enzo
junior
junior
Posty: 86
Rejestracja: 20 wrz 2008, 15:46
Imie i Nazwisko: Artur Kawecki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: lublin
Kontaktowanie:

Post autor: enzo » 18 sty 2009, 21:49

Bubel straszny skoro i koledze Birdasowi sie przy dokręcaniu te krućce łamały, chyba że ma tyle "pary" w rekach że bez wyczucia wkręcał :)

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 19 sty 2009, 07:18

CraNcH^MS pisze:Może nie można od razu popadać w paranoję, ale wada ze złym doborem tworzywa nie odpornego na promieniowanie UV według mnie jest bardzo istotna.

Najlepiej co zrobić to napisać do producenta niech wymieni bubel.
Michał toteż nie tak jak piszesz.Dodatek UV ma to do siebie że działa nie za długo. Po prostu się utlenia osłabiając konstrukcję.A o katastrofę później już łatwo.
Jedyne co można by zrobić to zmieć konstrukcję tak ja środek ma lustro wiec promieniowanie uv nie dociera do materiału.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 19 sty 2009, 10:45

Turysta ja Ciebie proszę ... Ty już nie wymyślaj swoich teorii. Widzę, że lubisz pisać ale pisz tylko wtedy kiedy masz o tym pojęcie. Bez urazy.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 19 sty 2009, 10:49

enzo pisze:Bubel straszny skoro i koledze Birdasowi sie przy dokręcaniu te krućce łamały, chyba że ma tyle "pary" w rekach że bez wyczucia wkręcał :)
Ja po prostu je ukręciłem. Nie wiedziałem, że to takie delikatne i złapałem za króciec (z podłączonym wężem) i chciałem lekko dokręcić. W zasadzie sprawdzić czy da się jeszcze dokręcić. I w tym momencie było trzask-prask i króciec mi został w ręku a w lampie ta część z gwintem. Z drugim było dokładnie to samo.

Odpowiedz

Wróć do „Technika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości