Elektroda ESAgP-305W Eurosensor
-
- senior
- Posty: 145
- Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
- Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
- Lokalizacja: Bawaria / Niemcy
Elektroda ESAgP-305W Eurosensor
Czesc !
To moj pierwszy post na forum wiec zaczne od kilu slow o mnie:
Tomasz Werner, lat 36, zamieszkaly w Herzogenaurach/Bawaria/Niemcy, wzrost 185, oczy niebieskie, wlosy hmmmm... kiedys blond - dzis juz nieistotne obecnie fryzura a'la boja (czyli obciety na 0), znakow szczegolnych brak, niekarany ...
Moze ktos zapyta dlaczego nie niemieckie forum ... wszystko przez czterech pancernych i psa no i troche przez to ze moj niemiecki jest ciagle na poziomie "moja twoja ciebie zjesc"...
No ale dosyc zartow. Przejdzmy do sedna sprawy.
Stalem sie ostatnio szczesliwym posiadaczem Lajona 115, elektrozaworu i wspomnainej elektrody ESAgP-305W.
Z elektroda byly na poczatku problemy z kalibracja ale w koncu udalo sie - pracuje prawie idealnie. Problem
w tym ze dziala poprawnie tylko w nieruchomej cieczy. W buforach, czy w wodzie z baniaka wlanej to szklanki odczyty
sa prawidlowe i stabilne ale w momencie gdy umieszcze ja w akwa odczyty wariuja. Po pierwsze sa niestabilne (wahania dochodzo do 2,5 stopnia) po drugie nieprawidlowe - w tej chwili lajon pokazuje 9,46 podczas gdy woda w akwa ma okolo 7,2. Probowalem juz roznych miejsc: glebiej, pod powierzcnia, przy grzalce, daleko od grzalki, przy dyfuzorze, dalego do niego itp. wszedzie to samo...
Czy powodem jest ruch wody ? Akwa nie jest zarybione i ruch wody jest jeszcze niewielki (nie wszystkie filtry podlaczone).
Spotkaliscie sie kiedys z podobnym problemem ?
Bede wdzieczny za porady.
Pozdrawiam,
Tomek.
To moj pierwszy post na forum wiec zaczne od kilu slow o mnie:
Tomasz Werner, lat 36, zamieszkaly w Herzogenaurach/Bawaria/Niemcy, wzrost 185, oczy niebieskie, wlosy hmmmm... kiedys blond - dzis juz nieistotne obecnie fryzura a'la boja (czyli obciety na 0), znakow szczegolnych brak, niekarany ...
Moze ktos zapyta dlaczego nie niemieckie forum ... wszystko przez czterech pancernych i psa no i troche przez to ze moj niemiecki jest ciagle na poziomie "moja twoja ciebie zjesc"...
No ale dosyc zartow. Przejdzmy do sedna sprawy.
Stalem sie ostatnio szczesliwym posiadaczem Lajona 115, elektrozaworu i wspomnainej elektrody ESAgP-305W.
Z elektroda byly na poczatku problemy z kalibracja ale w koncu udalo sie - pracuje prawie idealnie. Problem
w tym ze dziala poprawnie tylko w nieruchomej cieczy. W buforach, czy w wodzie z baniaka wlanej to szklanki odczyty
sa prawidlowe i stabilne ale w momencie gdy umieszcze ja w akwa odczyty wariuja. Po pierwsze sa niestabilne (wahania dochodzo do 2,5 stopnia) po drugie nieprawidlowe - w tej chwili lajon pokazuje 9,46 podczas gdy woda w akwa ma okolo 7,2. Probowalem juz roznych miejsc: glebiej, pod powierzcnia, przy grzalce, daleko od grzalki, przy dyfuzorze, dalego do niego itp. wszedzie to samo...
Czy powodem jest ruch wody ? Akwa nie jest zarybione i ruch wody jest jeszcze niewielki (nie wszystkie filtry podlaczone).
Spotkaliscie sie kiedys z podobnym problemem ?
Bede wdzieczny za porady.
Pozdrawiam,
Tomek.
- Deszczowatwarz
- entuzjasta
- Posty: 524
- Rejestracja: 26 sty 2007, 17:13
- Imie i Nazwisko: Rafał Mamątow
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Ostrołęka
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontaktowanie:
Tomku nie mówię że tak jest ale może za szybko dokonałeś kalibracji. Ja podłączając ERH-AQ1 do Skalara i kalibrując w 9pH nie miałem problemu, jednak kiedy wykonywałem kalibrację w 7pH stęrzenie roztroru doś długo było nie stabilne i musiałem poświęcić troszkę więcej czasu aż przestało skakać. Po kilku próbach i testach wreszcie się udało i wszystko chodzi jak należy.
Nie wiem czy to rozwiąże Twój problem opisuję swoje spostrzeżenie.
Rafał
Nie wiem czy to rozwiąże Twój problem opisuję swoje spostrzeżenie.
Rafał
- loccutus
- entuzjasta
- Posty: 320
- Rejestracja: 11 paź 2005, 11:39
- Imie i Nazwisko: Leszek Mikołajczak
- Lokalizacja: Leszno
- Kontaktowanie:
Miałem tą elektrodę "na testach". Kalibracja bez problemu po prawidłowym nawodnieniu - (elektroda transportowana w stanie suchym), ale która nowa elektroda źle sie kalibruje Zeszycik mi podpowiada że miała nieznaczne przesunięcie zera SEM bo w pH7.0 (25*C) napięcie na elektrodzie wynosiło -15mV, nachylenie miała prawidłowe. Słowem nówka sztuka - nie jest zła, jak będzie dalej nie powiem bo nie miałem przyjemności posiadać jej dłużej na tyle żeby ocenić jak "jedzie" z parametrami jak się ją w namacza w AquaWodzie Jedyne co wiem na pewno to to że niewielki przepływ wody takim elektrodom nie przeszkadza, aczkolwiek znaczny prąd wody ( elektroda w strumieniu wylotowym pompy) może wpływac na stabilność pomiarów.
Twoje objawy prawie jednoznacznie wskazują na zamoczenie elektrody "od góry". Jeśli schowałeś ją kiedyś w całości pod wodę to będzie problemik
Twoje objawy prawie jednoznacznie wskazują na zamoczenie elektrody "od góry". Jeśli schowałeś ją kiedyś w całości pod wodę to będzie problemik
-
- senior
- Posty: 145
- Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
- Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
- Lokalizacja: Bawaria / Niemcy
To moze byc to - w instrukcji nigdzie nie wyczytalem ze elektrody nie mozna zanurzac calkowicie.Twoje objawy prawie jednoznacznie wskazują na zamoczenie elektrody "od góry". Jeśli schowałeś ją kiedyś w całości pod wodę to będzie problemik
Tylko dlaczego elektroda dziala najzupelniej poprawnie w nieruchomej wodzie a niepoprawnie w wodzie z delikatnym pradem ? Nie powinno byc tak ze jesli uszkodzilem ja poprzez calkowite zanurzenie to w kazdej sytuacji odczyty powinny byc nieprawidlowe ?
Pozdrawiam
T.
- loccutus
- entuzjasta
- Posty: 320
- Rejestracja: 11 paź 2005, 11:39
- Imie i Nazwisko: Leszek Mikołajczak
- Lokalizacja: Leszno
- Kontaktowanie:
Żadnej elektrody pH nie wolno w całości zanurzać pod wodę - proponuje to hasełko jako myśl przewodnią na forum
Ja sobie to tłumaczę tak i zaznaczam że to moja wydumana teoria - czy prawdziwa nie wiem.
FAKT: Elektroda uszkodzona potrzebuje bardzo stabilnego środowiska do "wygenerowania" stabilnego napięcia na zaciskach - nie ważne czy prawidłowej wartości to napięcie jest, chodzi o jego stabilność.
Fakt - w pomiarach laboratoryjnych, badana próbka jest stale mieszana - dlaczego ? przypuszczam że dlatego aby zapewnić jednorodność mieszaniny.
Woda w akwarium nie jest jednorodna. Są np. strefy o większym stężeniu Co2, są strefy bardziej natlenione. Siłą rzeczy muszą mieć one różne wartości pH. Może niewiele ale jednak. Na pewno woda w akwarium (globalnie) nie jest tak stabilna jak lokalnie, ani już na pewno nie jest tak stabilna jak bufor kalibracyjny.
Jeśli woda stoi (w akwarium) można założyć że wkładamy elektrodę do strefy o w miarę jednorodnym "składzie" gwarantującym stabilne pH.
jeśli woda się miesza, to jest "oczywistą oczywistością", że możemy trafić elektrodą na obszar do którego wpływa ciecz o minimalnie różnym pH.
Na sprawnej elektrodzie potencjał bardzo szybko się ustali, na uszkodzonej będzie "skakał" - niewiele ale jednak.
Teraz jak tu wytłumaczyć takie skoki wyświetlanej wartości pH - ano algorytmem pomiarowym pH zaszytym w miernik. Być może skubaniec (miernik) nie radzi se z takim zachowaniem elektrody i próbuje ratować się aproksymując wynik ?? to działa mniej więcej tak.
Jeśli dane z elektrody nie są jednoznaczne (wahają się) to dobry miernik na procesorze zdecyduje że powtórzymy dla pewności pomiar. Jeśli powtórzony pomiar da wartość mocno zbliżoną - to ok - wynik idzie "do ludzi". Jeśli nie da to zleca się kolejne kilka pomiarów i z tego wyciąga średnią a średnia trafia na wyświetlacz - i masz co widzisz. Jeśli taka sytuacja ma miejsce często, a programista miał możliwość i mu się chciało, to zapodał procesorowi odpowiednie instrukcje co ma robić w takim wypadku. Czyli krótko mówiąc, miernik powinien sie wkurzyć i wydać userowi polecenie - skalibruj to badziewie albo wymień bo się z tym współpracować nie da )
Zaznaczam że wywód powyżej to czyste teoretyzowanie, pozostawiam Wam do oceny czy brzmi sensownie.
Ja sobie to tłumaczę tak i zaznaczam że to moja wydumana teoria - czy prawdziwa nie wiem.
FAKT: Elektroda uszkodzona potrzebuje bardzo stabilnego środowiska do "wygenerowania" stabilnego napięcia na zaciskach - nie ważne czy prawidłowej wartości to napięcie jest, chodzi o jego stabilność.
Fakt - w pomiarach laboratoryjnych, badana próbka jest stale mieszana - dlaczego ? przypuszczam że dlatego aby zapewnić jednorodność mieszaniny.
Woda w akwarium nie jest jednorodna. Są np. strefy o większym stężeniu Co2, są strefy bardziej natlenione. Siłą rzeczy muszą mieć one różne wartości pH. Może niewiele ale jednak. Na pewno woda w akwarium (globalnie) nie jest tak stabilna jak lokalnie, ani już na pewno nie jest tak stabilna jak bufor kalibracyjny.
Jeśli woda stoi (w akwarium) można założyć że wkładamy elektrodę do strefy o w miarę jednorodnym "składzie" gwarantującym stabilne pH.
jeśli woda się miesza, to jest "oczywistą oczywistością", że możemy trafić elektrodą na obszar do którego wpływa ciecz o minimalnie różnym pH.
Na sprawnej elektrodzie potencjał bardzo szybko się ustali, na uszkodzonej będzie "skakał" - niewiele ale jednak.
Teraz jak tu wytłumaczyć takie skoki wyświetlanej wartości pH - ano algorytmem pomiarowym pH zaszytym w miernik. Być może skubaniec (miernik) nie radzi se z takim zachowaniem elektrody i próbuje ratować się aproksymując wynik ?? to działa mniej więcej tak.
Jeśli dane z elektrody nie są jednoznaczne (wahają się) to dobry miernik na procesorze zdecyduje że powtórzymy dla pewności pomiar. Jeśli powtórzony pomiar da wartość mocno zbliżoną - to ok - wynik idzie "do ludzi". Jeśli nie da to zleca się kolejne kilka pomiarów i z tego wyciąga średnią a średnia trafia na wyświetlacz - i masz co widzisz. Jeśli taka sytuacja ma miejsce często, a programista miał możliwość i mu się chciało, to zapodał procesorowi odpowiednie instrukcje co ma robić w takim wypadku. Czyli krótko mówiąc, miernik powinien sie wkurzyć i wydać userowi polecenie - skalibruj to badziewie albo wymień bo się z tym współpracować nie da )
Zaznaczam że wywód powyżej to czyste teoretyzowanie, pozostawiam Wam do oceny czy brzmi sensownie.
witam wszystkich
zostalem zaproszony do tej dyskusji aby wyrazic swoja opinie
wyglada mi to na typowy obiaw przebicia pradu do wody
a nie pradu w sensie ruchu wody
jesli o to idzie to kolega Loctus juz to wyjasnil
latwo to sprawdzic robiac sobie test pomiaru przy roznym ruchu wody np w misce BEZ zadnych innych urzadzen elektrycznych
dlatego tez w szklance i w buforach wszystko jest ok
bo tam tego przebicia nie ma
jesli idzie o elektrode i to ze w instrukcji nie ma zeby jej calej nie wkladac do wody to jest to tylko czesc prawdy
bo napisane jest aby kabel i wtyczke strzec przed zawilgoceniem
a trudno jest wlozyc cala nie moczac kabla
mimo to przez kilka lat nigdy nie spodkalem sie z odrzuceniem jakiejkolwiek reklamacji przez firme Eurosensor
Tomasz Pawluk
www.lajon.pl
zostalem zaproszony do tej dyskusji aby wyrazic swoja opinie
wyglada mi to na typowy obiaw przebicia pradu do wody
a nie pradu w sensie ruchu wody
jesli o to idzie to kolega Loctus juz to wyjasnil
latwo to sprawdzic robiac sobie test pomiaru przy roznym ruchu wody np w misce BEZ zadnych innych urzadzen elektrycznych
dlatego tez w szklance i w buforach wszystko jest ok
bo tam tego przebicia nie ma
jesli idzie o elektrode i to ze w instrukcji nie ma zeby jej calej nie wkladac do wody to jest to tylko czesc prawdy
bo napisane jest aby kabel i wtyczke strzec przed zawilgoceniem
a trudno jest wlozyc cala nie moczac kabla
mimo to przez kilka lat nigdy nie spodkalem sie z odrzuceniem jakiejkolwiek reklamacji przez firme Eurosensor
Tomasz Pawluk
www.lajon.pl
- loccutus
- entuzjasta
- Posty: 320
- Rejestracja: 11 paź 2005, 11:39
- Imie i Nazwisko: Leszek Mikołajczak
- Lokalizacja: Leszno
- Kontaktowanie:
Witam na forum kolegę konstruktora
Dodam tylko do wypowiedzi powyżej, że upływ prądu może być naprawdę niewielki ale nawet stosunkowo niewielki może spowodować zakłócenie pracy elektrody. Zawilgocenie kabla może znacznie potęgować to zjawisko.
Ps. Tomku - z racji swoich obowiązków proszę o uzupełnienie profilu.
Dodam tylko do wypowiedzi powyżej, że upływ prądu może być naprawdę niewielki ale nawet stosunkowo niewielki może spowodować zakłócenie pracy elektrody. Zawilgocenie kabla może znacznie potęgować to zjawisko.
Ps. Tomku - z racji swoich obowiązków proszę o uzupełnienie profilu.
-
- senior
- Posty: 145
- Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
- Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
- Lokalizacja: Bawaria / Niemcy
Wczoraj mialem chwile na krotkie testy. Przyznam szczerze ze szczeka mi troche opadla ...
Sprzet elektryczny podlaczony do akwa:
1. Oswietlenie
2. Filtr wewnetrzny Eheim 2012
3. Filtr zewnetrzny Eheim Professionel 2224
4. Lampa UV Tetratec UV 400
5. Pompka napowietrzajaca
6. Lajon 115
7. Grzalka Jaeger 200W
Z bezposrednio podlaczonych w wodzie #2 i #7.
Lajon aktualnie pokazuje pH gdzies miedzy 8 a 9.
Experyment 1:
Odlaczona tylko grzalka #7 - wskazanie pH SPADA gwaltownie o okolo 0,5
Experyment 2:
Odlaczony tylko filtr wewnetrzny #2 - wskazanie pH WZRASTA gwaltownie i wypada poza skale
Experyment 3:
Odlaczony tylko filtr zewnetrzny #3 - wskazanie pH SPADA gwaltownie o okolo 0,2
Wyglada na to z ze wszedzie mam przebicia ... ???
Pozdrawiam,
T.
Sprzet elektryczny podlaczony do akwa:
1. Oswietlenie
2. Filtr wewnetrzny Eheim 2012
3. Filtr zewnetrzny Eheim Professionel 2224
4. Lampa UV Tetratec UV 400
5. Pompka napowietrzajaca
6. Lajon 115
7. Grzalka Jaeger 200W
Z bezposrednio podlaczonych w wodzie #2 i #7.
Lajon aktualnie pokazuje pH gdzies miedzy 8 a 9.
Experyment 1:
Odlaczona tylko grzalka #7 - wskazanie pH SPADA gwaltownie o okolo 0,5
Experyment 2:
Odlaczony tylko filtr wewnetrzny #2 - wskazanie pH WZRASTA gwaltownie i wypada poza skale
Experyment 3:
Odlaczony tylko filtr zewnetrzny #3 - wskazanie pH SPADA gwaltownie o okolo 0,2
Wyglada na to z ze wszedzie mam przebicia ... ???
Pozdrawiam,
T.
-
- senior
- Posty: 145
- Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
- Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
- Lokalizacja: Bawaria / Niemcy
Fakt. Dokladny cytat z gwarancji/instrukcji:Tomaszek pisze: jesli idzie o elektrode i to ze w instrukcji nie ma zeby jej calej nie wkladac do wody to jest to tylko czesc prawdy
bo napisane jest aby kabel i wtyczke strzec przed zawilgoceniem
a trudno jest wlozyc cala nie moczac kabla
Czesci elektrod: oprawke, przewod i wtyk BNC-50/W4 strzec przed zawilgoceniem
Przyznam szczerze ze czytajac instrukcje pomyslalem ze odnosi sie to raczej do "drugiego konca" elektrody czyli do wtyczki. Jesli jednak mowa o samej elektrodzie to jak mozna chronic przed zawilgoceniem cos co w najlepszym przypadku bedzie wystawac pare centymetrow ponad lustro wody ?
Taka mala dygresja na temat jasnosci gwarancji.
Pozdrawiam,
Tomek.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości