Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Czego to się nie robi, żeby zwiększyć ruch w interesie..
Dobrze, ze nie hodują ryb, bo pewnie sprzedawaliby też "bardzo rzadkie odmiany hodowlane" - bez płetw itp.

Nie sztuka sprzedać, sztuka sprzedać ..wszystko .
Tylko nie wiedzą chłopcy, że istnieje taki kraj jak Polska, skąd ta odmiana pochodzi - toż to nasza poczciwa Paletka Czarna-Polska .

Film 1

Film 2

brr..

Ten gość ogłasza sie gdzie tylko może, ale chyba ma niewielu chetnych na te ryby, gdyż warunki sprzedaży są powiedziałabym wygórowane. Ceny zresztą też. Na jednym z filmików pokazuje, jak siatką akwariową w biały dzień i w pełni słońca ze środka rzeki wyławia royala. Śmieszne co?

Poczytajcie komentarze do tych filmów na dole. Jest możliwość kupna takiego dyska w ogóle?? Czy to jakieś pojedyncze sztuki?? Jeżeli kolor nie utrwalony genetycznie i ryba jest w 100% zdrowa to może być warta kupę pieniędzy:)

Możliwość zakupu zawsze jest. Mam cennik tego gościa i powiem tak, że musiałbys mieć kilka tysięcy na zakup ryb od niego. Min zamówienie to 3 boxy po 16 sz w boxie + koszty przesyłki 25-30 euro za box. Najtańsza ryba jaką ma o ofercie to 28 euro. Średnia cena ryb to ok 50 euro

Nie byłoby tak znowu drogo gdyby nie to że trzeba zamówić te 3 boxy i 48 sztuk..... Na co komu tyle.... W Polsce to byłby hit i podejrzewam że gdyby taką paletkę rozmnożyć i podchować do 5-10cm rybę po 80zł sprzedawać to byłby z tego niezły interes. Mam nadzieję że ktoś się tego kiedyś podejmie:P
Jestem tylko ciekaw czy czarny kolor jest dziedziczony przez potomstwo.

Maksym niewiem dlaczego daleko szukasz? przeciez w polsce dostaniesz je bezproblemowo, prawie w kazdym sklepie zoo. U hodowcy jak prawie bedzie mial ,a dobrze pogadasz to i za darmo.

W szczecinie jest dobry sklep z paletami i kilka małych zoologów które co jakiś czas mają palety.

Czy to nie jest dziwne że w tym dobrym sklepie nie ma czarnych palet?? (strasznie dziwne )

Ale faktycznie w różnych sklepach akwarystycznych nie raz już widziałem piękne czarne dyskowce w ,,świetnej'' kondycji:P Na pewno jutro wybiorę się i zakupię kilka sztuk tych niezwykle zdrowych i pięknych ryb:P


Zdarzyło mi się RAZ trafić w sklepie na zdrowe dyskowce. Właśnie one pływają teraz u mnie ( chociażż jedna miała tasiemca, ale sprzedawca nie mógł o tym wiedzieć a tym bardziej ja:P

Karwen pisze: Zdarzyło mi się RAZ trafić w sklepie na zdrowe dyskowce. Właśnie one pływają teraz u mnie ( chociażż jedna miała tasiemca, ale sprzedawca nie mógł o tym wiedzieć a tym bardziej ja:P

No tak ... to w zasadzie można uznać, że były zdrowe. Jakiś tam tasiemiec ... drobiazg. Jestem ciekaw jak wg. Ciebie wygląda chory dyskowiec ?

Poznałbyś mnie trochę bliżej to zobaczyłbyś jaki jestem wybredny, byle czego nie kupuje. Jeżeli mam kupić byle co to w ogóle nie kupuje:P A Ty zorientowałbyś się że ta paletka miała tasiemca?? Nie było żadnych widocznych śladów pobytu tego robala. Innych chorób nie miały, były ciekawskie, podpływały do ręki, nie uciekały jak kładłem ręce na szybie, normalny oddech i przede wszystkim apetyt. A na dodatek kupiłem je za grosze (22.50gr sztuka). To był jedyny raz kiedy widziałem (niech Ci będzie) prawie zdrowe palety w nie profesjonalnym sklepie akwarystycznym (pod kątem dyskowców).

A w Warszawie jest sklep, który oficjalnie "specjalizuje" się w Dyskowcach. Hm.. gdyby tutaj egzekwowane było prawo unijne dotyczące ogólnie mówiąc "zdrowotności" oferowanych do sprzedaży zwierząt, to ten sklep by zamknęli.

pozdr

Nie chodzi o to czy rozpoznałbym, że ryba ma tasiemca czy nie, ale o to, że skoro już się okazało, że go ma (tasiemca) to znaczy, że nie była zdrowa.
Tak więc zdanie "zdarzyło mi się RAZ trafić w sklepie na zdrowe dyskowce" ma się nijak do rzeczywistości.

Birdas gdyby patrzeć na ten temat w ten sposób, to raczej nigdzie nie udało Ci się widzieć zdrowych i nie tylko Tobie.