Strona 3 z 5

Re: Nawracające problemy paletek

: 12 paź 2018, 06:40
autor: PawelM
z innego zbiornika możesz przynieść nie tylko bakterie z wodą - ktoś już Ci tu doradza więc nie będę się wcinał między wódkę a zakąskę :wink:

napiszę tylko że póki nie doprowadzisz wody będziesz mieć problem z rybami - i podmiany 40 l w 450 to tak 3x za mało, podmianki po 100- 150l robi się na takim litrażu, zwłaszcza w przerybionym zbiorniku. Zakwit wody to jasny znak że biologia nie daje rady.

Mogla paść od leków i teraz pasowałoby ustabilizować akwarium - ale z drugiej strony jak masz za chwilę znów podawać leki to i tak biologia padnie
A z trzeciej strony może ryby mają się gorzej bo woda im nie sprzyja...............

Trzeba by chyba zacząć od podstaw - doprowadzenia wody i porządnego zbadania ryb

Re: Nawracające problemy paletek

: 12 paź 2018, 09:02
autor: roh
Jestem pewien, że problemy są związane z niedostateczną filtracją wody.
Przy takiej twardości i ph powyżej 7. Myślę, że to dochodzi do 8, musi ci się pojawiać w baniaku niewielkie stężenie amoniaku i duże stężenie NO3 oraz PO4. To jest podstawowa przyczyna zachorowań twoich rybek. Tak będzie cyklicznie, niestety. Obsada akwarium potęguje pewność tego co piszę. Dyskowce to istna maszyna do produkcji gnojówki--niestety.
Kup sobie 5 litrów AMQUEL plus firmy Kordon(piszę oficjalnie bo skuteczny) i dodawaj do wody regularnie--problemy zmaleją. Niestety same podmiany wody to za mało. Nie masz podłoża, nie masz sumpa. Brak plenum powoduje, że azotany nie są rozkładane. Tym bardziej fosforany. Tego jest tam tyle, że wodę możesz z powodzeniem stosować jako nawóz dla roślin doniczkowych :D
Bez zmniejszenia ilości substancji szkodliwych nie będzie poprawy zdrowotności zwierząt.

Re: Nawracające problemy paletek

: 12 paź 2018, 14:05
autor: rubin500
Konkretne opisy, mysle ze musze zaczac od poprawy i ustabilizowania parametrow wody. A potem ryby. Nie da sie chyba tego jednoczesnie zrobic.

Re: Nawracające problemy paletek

: 12 paź 2018, 18:51
autor: rubin500
Mam swiadomosc, ze leczenie ryb to troche jak wrozenie w fusów. Ale musze miec jakis program/plan.
Prosze forumowiczow o efetualne wskazowki, ile pokarmu w jakiej czestotliwosci.
Niedotyczy to ryb, ktore zamierzam karmin strzykawka.

Re: Nawracające problemy paletek

: 13 paź 2018, 12:01
autor: Alutka
Pierw woda, nad nią pracuj a wraz z poprawą jakości wody, poprawi się kondycja ryb. To Jakbyś malował w pokoju lakierem, przy zamkniętych oknach, toksyny w powietrzu się nagromadza i zaczynają zatruwać, w efekcie źle się czujesz. To samo masz z wodą, to samo z rybami. Złe warunki zmniejszają ich odporność.
Ogólna zasada jest taka, że pokarm ma znikać w przeciągu kilkudziesięciu sekund. Ale to samo nie zniweluje problemu. Nikt nie powie karm tyle gram i tyle, bo Ty stoisz przed akwarium i obserwujesz ich reakcje.
Zmniejsz obsadę, popraw filtracje, wodę - warunki
Dalej dopiero zacznij myśleć o jakichkolwiek lekach.

Re: Nawracające problemy paletek

: 13 paź 2018, 19:25
autor: rubin500
Kolejny filmek ze stanu wody. Po czwartkowej podmianie po woli zaczyna byc w miare krystaliczna.

https://youtu.be/yMBKITksBtA

Re: Nawracające problemy paletek

: 14 paź 2018, 08:50
autor: Alutka
Popraw napowietrzanie, bo ryby dysza.

Re: Nawracające problemy paletek

: 14 paź 2018, 19:57
autor: rubin500
Dziękuje wszystkim za uwagi.
W sprawie dyszenia ryb. Nie wydaje mi się, żeby przyczyna był brak tlenu. Są dwa niezależne zrodla dostarczania tlenu. Poza tym ruch wody, który robi filtr zewnętrzny (pompa ma wydajność 1500 l/h) powoduje spora wirowke. Natleniona woda dociera w drugi koniec akwarium.
Może przyczyna sa pasozyny skrzelowe. Podawalem mlp na przełomie lipca i sierpnia.

Re: Nawracające problemy paletek

: 14 paź 2018, 21:15
autor: Alutka
rubin500 pisze:
14 paź 2018, 19:57
Dziękuje wszystkim za uwagi.
W sprawie dyszenia ryb. Nie wydaje mi się, żeby przyczyna był brak tlenu. Są dwa niezależne zrodla dostarczania tlenu. Poza tym ruch wody, który robi filtr zewnętrzny (pompa ma wydajność 1500 l/h) powoduje spora wirowke. Natleniona woda dociera w drugi koniec akwarium.
Może przyczyna sa pasozyny skrzelowe. Podawalem mlp na przełomie lipca i sierpnia.
Napisałam o napowietrzaniu opierając się nie tylko o zachowanie ryb, ale i o to co widać dookoła nich. A tu jest ledwie pyrkający strumyk powietrza.
Za każdym razem szukasz drugiego dna problemów, tworząc nowe. Pierw wyklucz to co łatwiejsze, lecząc bez pewności, że coś mają, strzelasz sobie w kolano, a zarazem i co gorsze, szkodzisz rybom.

Postaraj się móc napisać, co zrobiłeś, aby sytuacja obecna ryb się poprawiła, a dopiero potem co Ci się wydaje i co jest możliwe, bo tak można bez końca.

Re: Nawracające problemy paletek

: 15 paź 2018, 08:02
autor: Darcon
Rubinie, wydajność pompy 1500l/h jest wydajnością przelotową, bez wkładów w filtrze zewnętrznym. Przy wypełnionym koszu wydajność spada 3-4 krotnie. Licząc więc wersję pesymistyczną, Twoja wydajność to 375L/h, czyli nawet nie jeden raz, a zaleca się obieg 3-4 krotny w ciągu godziny.
Więc nie gniewaj się, ale rzeczywiście wydaje Ci się, że jest dobrze, a nie jest.
W moim akwarium 312L chodzą trzy filtry kubełkowe o łącznej wydajności przelotowej 2500l/h. Co daje wydajność przy wypełnionych koszach około 625l/h, czyli jakieś dwa obiegi. Też nie powala, ale u mnie było 8 dysków na cały zbiornik w pustym szkle, co daje około 36L/rybę. Podmiany wody 2 x w tygodniu (20-25%).
Przelicz sobie teraz wszystko u siebie, włącznie z podmianą wody i będziesz miał jakieś porównanie. U mnie ryby nie dyszały nigdy.

Re: Nawracające problemy paletek

: 16 paź 2018, 13:58
autor: rubin500
Dzięki za wszystkie uwagi. Zaczynam do tematu podchodzić krytycznie. W tym tygodniu juz pozbywam sue czesci skalarow. Niedlugo przyjdxie czas na brzanki. Planuje zostawic same palety I zbrojniki l.

Re: Nawracające problemy paletek

: 16 paź 2018, 14:00
autor: rubin500
Popracuje tez na zwiększeniem napowietrzania.

Re: Nawracające problemy paletek

: 16 paź 2018, 19:44
autor: rubin500
Ostatnio dodałem do akwarium bakterie nitryfikacyjne firmy prodibio biodigest. Działanie ich trwa od piątku. W dość krótkim czasie zaobserwowałem poprawę w zachowaniu ryb. Wydaje mi się ze są bardziej spokojne, tylko meczy mnie te ich niejedzenie, właściwie skromne zaintereosowanie jedzeniem. Nawet jak nie jedzą cały dzień to wieczorem owszem pozbierają z dna jedzenie, tylko strasznie wolno. Powiedzmy zamiast w 2 - 3 minuty, trwa to z 15 minut. W paletkach nie ma postawy czekania przy szybie lub wyczekiwania na pokarm. Tak jak wielokrotnie można zaobserwować na YouTube. Z tamtych dwóch ryb jedna zaczęła delikatnie żerować, u drugiej bez zmian.

Re: Nawracające problemy paletek

: 17 paź 2018, 04:56
autor: rubin500
Co sądzicie o tych bakteriach nitryfikacyjnych bio sugestiom.

Re: Nawracające problemy paletek

: 17 paź 2018, 04:56
autor: rubin500
Bio digest