Spuchniety brzuch

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

T_W
senior
senior
Posty: 145
Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
Lokalizacja: Bawaria / Niemcy

Spuchniety brzuch

Post autor: T_W » 03 lip 2012, 20:29

Mam problem z jednym z pigeonow (samiec) ...

Objawy:
- po kazdym karmieniu bardzo wzdety brzuch
- ryba nie rosnie (kupiona jako okolo 14 cm niewiele urosla)
- ryba pokryla sie pieprzem
- zapadniete boki
(odchody normalne)

Zachowanie ryby:
- absolutnie normalne (ryba je najlepiej z calej obsady (pokarm: mix z serca. tetra granulki, platki tropicala) dobrana w pare (ikra co 2-3 tygodnie))

Problem wystepuje juz od kilku miesiecy. W zbiorniku nie bylo zadnych zmian - inne osobniki nie wykazuja zadnych objawow chorobowych.
Zbiornik opisany w tym watku: http://pkmd.pl/pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=6249

Zadna ze znanych mi chorob nie pasuje w 100% to tego przypadku. Bede wdzieczny za porade ...

Pozdrawiam,
Tomek,

Awatar użytkownika
Alenquer
senior
senior
Posty: 160
Rejestracja: 07 lis 2010, 21:55
Imie i Nazwisko: Artur
Miejsce zamieszkania/miasto/: Londyn
Lokalizacja: St Albans

Re: Spuchniety brzuch

Post autor: Alenquer » 03 lip 2012, 23:37

Pewnie ryba ma w sobie różniste robactwo. Trzeba przebadać świeże odchody pod mikroskopem.
Co do tego wzdętego brzucha. Piszesz, że ryba ma zapadnięte boki, więc skoro napełni żołądek jedzeniem to jest taka możliwość, że pełny żołądek na tle ogólnej chudzizny wygląda jak wzdęcie.
Bez badania ryb to można zgadywać.

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Spuchniety brzuch

Post autor: gajowa » 04 lip 2012, 19:24

Ja myslę, że rybcia może mieć tasiemca. Spróbuj podać w pokarmie prazi.

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: Spuchniety brzuch

Post autor: roh » 05 lip 2012, 21:10

gajowa pisze:Ja myslę, że rybcia może mieć tasiemca. Spróbuj podać w pokarmie prazi.
Oj może , może mieć tasiemca. Tylko dlaczego ona jedna???

T_W
senior
senior
Posty: 145
Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
Lokalizacja: Bawaria / Niemcy

Re: Spuchniety brzuch

Post autor: T_W » 05 lip 2012, 21:25

Niestety nie mam mozliwosci zbadania odchodow. Dodam tylko ze nigdy nie karmilem ryb pokarmem zywym ani mrozonkami dostepnymi na rynku (wylacznie miksy wlasnej roboty). Oczywiscie nie gwarantuje ze to samo obowiazywalo w hodowli z ktorej ryby do mnie trafily.

No to chyba nie mam wyjscia i musze strzelac nieco w ciemno. Ze srodkow z praziqwantelem dostepnych bez recepty znalazlem Tremazol Sery i PraziPro. Tak sie sklada ze w przyszlym tygodniu bede w Stanach i jesli uda mi sie dostac to sprobuje z PraziPro.

T_W
senior
senior
Posty: 145
Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
Lokalizacja: Bawaria / Niemcy

Re: Spuchniety brzuch

Post autor: T_W » 07 lip 2012, 17:52

Akurat bylem w sklepie i znalazlem inny srodek z praziquantelem: Gyrodol 2 (1200 mg praziquantelu w 100ml) JBLa. W ulotce znalazlem przepis na kapiel 48-goodzinna (nie ma nic o podawaniu do pokarmu). Jutro zaczne leczyc ....

Awatar użytkownika
roh
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2083
Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
Lokalizacja: KĘTRZYN
Kontaktowanie:

Re: Spuchniety brzuch

Post autor: roh » 08 lip 2012, 08:14

T_W pisze:Akurat bylem w sklepie i znalazlem inny srodek z praziquantelem: Gyrodol 2 (1200 mg praziquantelu w 100ml) JBLa. W ulotce znalazlem przepis na kapiel 48-goodzinna (nie ma nic o podawaniu do pokarmu). Jutro zaczne leczyc ....
Namocz coś co ryby jedzą(ja preferuję zawsze żywy pokarm w takim przypadku). Jeżeli moczysz granulat to dodaj tle preparatu do granulatu żeby ten go wchłonął i karm malutkimi porcjami(żeby nie leżał na dnie) Nie lej prazi do wody bo będziesz miał zakwit pierwotniaka(99%).Poza ty to co masz napisane na ulotce ma się nijak do skuteczności na tasiemca i obleńce.

T_W
senior
senior
Posty: 145
Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
Lokalizacja: Bawaria / Niemcy

Re: Spuchniety brzuch

Post autor: T_W » 08 lip 2012, 11:04

Poza ty to co masz napisane na ulotce ma się nijak do skuteczności na tasiemca i obleńce.
Tak myslalem. Sprobuje w takim razie z podaniem leku w karmie calej obsadzie w glownym akwa.
Dzieki za pomoc.
T.

T_W
senior
senior
Posty: 145
Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
Lokalizacja: Bawaria / Niemcy

Re: Spuchniety brzuch

Post autor: T_W » 09 lip 2012, 18:00

Wczorajsze podejscie zakonczylo sie fiaskiem - ryby nie chcialy jest granulatu tetry zamoczonego w leku (probowaly i wypluwaly).
Zrobilem im jednodniowa glodowke i dzisiaj bylo juz troche lepiej aczkolwiek bez rewelacji - chora sztuka zjadla moze 10 granulek. Czy taka ilosc ma szanse zadzialac?

T_W
senior
senior
Posty: 145
Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
Lokalizacja: Bawaria / Niemcy

Re: Spuchniety brzuch

Post autor: T_W » 12 lip 2012, 17:07

Karmie trzeci dzien lekiem (na tyle na ile ryby sa w stanie zjesc - jest tego niestety niewiele ze wzgledu na zmieniony smak pokarmu). Na razie efektow brak.

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości