Prośba o pomoc

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

sebo8228
junior
junior
Posty: 36
Rejestracja: 08 mar 2009, 18:46
Imie i Nazwisko: Sebastian Butyński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chojnów
Lokalizacja: Chojnów

Prośba o pomoc

Post autor: sebo8228 » 13 maja 2010, 13:15

Witam,
Mam pytanko w sprawie moich pupilów. 5 dni temu kupiłem parkę dysków (samiec wielkość okolo 16cm samiczka około 14cm mają ponad rok) Zaznaczam że są to moje pierwsze paletki i mogę być lekko przewrażliwiony ale chyba nie muszę wam tego tłumaczyć bo każdy z nas przechodzi lub przechodził takie dylematy. Moje pytanie dotyczy ich zachowania, konkretnie chodzi o to że zauważyłem że od czasu do czasu potrząsają płetwami, nie robią tego często ale po dłuższej obserwacji można to zauważyć, wczoraj zauważyłem że samiczka kilka razy optarła się o grzałkę. Jeśli chodzi o ich wygląd obserwowałem je już z różnych stron i nic na skórze lub płetwach nie ma(a ryby patrzyły na mnie jak na głupka co ja od nich chce:)). Ryby maja normalne kolory nie są ciemne nie maja żadnych zgrubień, co do kupek również wyglądają ok oddech normalny może czasami są lekko wystraszone jak chodzimy po pokoju, ale nie uciekają od szyby jak sie do nich zbliżam . Jednak wole dmuchać na zimne czy to może być objaw jakiś pasożytów. Pokarm pobierają chętnie (jadły już po 3 godzinach od wpuszczenia) karmione są na przemian płatkami D-allio i spiruliną , na obiad serduszko a na kolacje daję im krewetki widzę ze to jest ich przysmak.Wodę podmieniam około 30% dziennie kranówka, akwa sterylne 100l (sa teraz w kwarantannie) Parametry wody to temp. 32C TWO 5 TWW okolo 3( pisze około ponieważ mierzyłem ten parametr testem paskowym, reszta parametrów mierzona testami kropelkowymi TETRA)Ph- 6.0-6.5 NO2 - 0 NO3 - 12,5 . Ma ktoś pomysł co to może być na co jeszcze mam zwrócić uwagę nie chce lać chemii może podać im sól niejodowaną nie chce sam kombinować dlatego chciałem zasięgnąć rady doświadczonych kolegów i koleżanek. Z góry dziękuję i przepraszam jeśli wg was przesadzam ale naprawdę nie jest mi obojętny los moich dysków.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Re: Prośba o pomoc

Post autor: vega1 » 18 maja 2010, 18:53

obserwuj dalej. Paletki często potrząsają płetwami z różnych powodów (nie tylko chorobowych). Jedyne co może martwić to otarcia o grzałkę, ale to też niczego nie przesądza. Wygląda że będzie ok, choć to jeszcze za mało czasu aby coś powiedzieć "na bank".

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
krisaczek
zarząd pkmd
Posty: 1259
Rejestracja: 10 lut 2007, 14:47
Imie i Nazwisko: Krzysztof Kluczka
Miejsce zamieszkania/miasto/: Katowice
Lokalizacja: Katowice

Re: Prośba o pomoc

Post autor: krisaczek » 18 maja 2010, 22:30

A ja bym powiedział, że obserwujesz zaloty, jeżeli zaczną czyścić wybrane miejsce i złożą ikrę, to potwierdzi się moja teoria. :wink:
Nie rób nic poza tym co robiłeś do tej pory. Podawanie leków, nawet soli wydaje mi się przedwczesne.

sebo8228
junior
junior
Posty: 36
Rejestracja: 08 mar 2009, 18:46
Imie i Nazwisko: Sebastian Butyński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chojnów
Lokalizacja: Chojnów

Re: Prośba o pomoc

Post autor: sebo8228 » 18 maja 2010, 23:58

Dziękuje za odpowiedzi, jednak obawiam się że to może być jakiś pasożyt, zauważyłem że samczyk również kilka razy otarł się o grzałkę i teraz pytanie. W sobotę podałem im sera tremazol( nie wiem może przedwcześnie) ale zaczęło mnie to niepokoić bo czytałem trochę dział z chorobami i wszystko wskazywało że jednak to nie jest normalne. Po podaniu tremazolu objawy nadal pozostały może są troszkę mniej widoczne jednak są nadal( obserwuje ryby dość często). Czy mam powtórzyć kurację i kiedy mogę ją zrobić np po 3-4 dniach czy czekac do 6-7 dnia? W jakiej dawce go podać (podałem tak jak w instrukcji było napisane) W apteczce mam jeszcze sera Protazol może spróbować z tym. Wiem że powinienem zrobić badania mikroskopowe, ale nie mam w tej chwili możliwości ( mikroskop będę miał za około miesiąc). Jeżeli chodzi o zachowanie ryb to czasami są lekko spłoszone jednak jak siedzimy w pokoju i nie wykonujemy gwałtownych ruchów to pływają bez problemu. Wygląd bez zmian żadnych widocznych otarć lub wyprysków oddech w normie odchody krótkie i zwarte . Apetyt mają może czasami są lekko wybredne jednak nie zdażyło się żeby czegoś nie zjadły. Mam nadzieje że będzie dobrze z moimi rybciami nie chciałbym rozpocząć przygody od porażki więc zdaję się na wasze porady i proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
krisaczek
zarząd pkmd
Posty: 1259
Rejestracja: 10 lut 2007, 14:47
Imie i Nazwisko: Krzysztof Kluczka
Miejsce zamieszkania/miasto/: Katowice
Lokalizacja: Katowice

Re: Prośba o pomoc

Post autor: krisaczek » 19 maja 2010, 07:52

Trudno Ci doradzać, jeżeli mam inne zdanie.
No ale to Ty widzisz swoje ryby i podejmujesz decyzje. Jeżeli już zacząłeś je leczyć, należy to dokończyć. Z tego co pamiętam, to po pierwszej dawce, należy podmienić dużą ilość wody w zbiorniku - najlepiej przefiltrować ją przez węgiel.
Pamiętaj, że w trakcie podawania leków nie używamy lampy uv i węgla.
Drugą turę należy poprzedzić podmianą wody ( 50% ), w siódmym dniu od podania lekarstwa i w 8 dniu podajesz drugą dawkę leku ( zgodnie z opisem na ulotce ).
Drobna uwaga - zacząłeś leczyć Tremazolem, dokończ leczenie tym samym lekiem.

sebo8228
junior
junior
Posty: 36
Rejestracja: 08 mar 2009, 18:46
Imie i Nazwisko: Sebastian Butyński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chojnów
Lokalizacja: Chojnów

Re: Prośba o pomoc

Post autor: sebo8228 » 19 maja 2010, 13:06

witam,
nie wiem może pochopnie podjąłem decyzje o leczeniu jednak troszkę mnie to zaczęło marwtic. Na początku też pomyślałem że to mogą byc zaloty jednak zmartwiło mnie to ocieranie o grzałkę. Nie znam dobrze zachowania tych ryb jak zaznaczyłem dopiero rozpoczynam przygodę z tymi pięknymi rybami więc mogę się mylic. Co do leczenia wolę sie upewnic jesli podałem lekarswo w sobotę rano, ryby pływały około 6 h po tym zrobiłem podamianę okolo 80% wody. Kiedy mam podac drugą dawkę tj w sobotę czy w niedzielę i w jakiej ilości polecacie ja podawałem zgodnie z ulotką (czyli ok 1ml na 20l) ale czytałem opinię niektórych urzytkowników żeby tremazol był skuteczny należy go podac około 1ml na 10l. I drugie pytanie czy wodę podmienic po 6h czy przytrzymac ryby dłużej w kąpieli. Wiem że moje pytania mogą byc banalne jednak wolę się upewnic. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
krisaczek
zarząd pkmd
Posty: 1259
Rejestracja: 10 lut 2007, 14:47
Imie i Nazwisko: Krzysztof Kluczka
Miejsce zamieszkania/miasto/: Katowice
Lokalizacja: Katowice

Re: Prośba o pomoc

Post autor: krisaczek » 19 maja 2010, 15:55

Proponuję w sobotę ponownie podmienić 50% wody, pamietając o zachowaniu dotychczasowych parametrów wody. Lekarstwo można podać w zawyżonej dawce, ale myslę, że efekt będzie taki sam.
Ryby spokojnie można dłużej potrzymać w lekarstwie nawet 24 godziny, pod warunkiem, że będzie dobrze natleniana i że woda nie zbieleje. W takim przypadku, będzie trzeba wymienić wodę zgodnie z zapisem w ulotce.
Pamiętam, że u mnie ryby pływały w tym lekarstwie przez cały dzień i nic im nie było.

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości