Szybkie oddychanie paletki

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Szybkie oddychanie paletki

Post autor: Fal » 13 lut 2005, 23:01

Witam serdecznie
Mam paletki od jakiegoś miesiąca i zauważyłem że jedna z nich bardzo szybko oddycha chowa się za roslinami , straciła apetyt jest blada i ociera się o przedmioty w akwarium. Zastanawiam się czy sprobować kąpieli w soli jestem absolutnie początkującym hodowcą. Woda jest na poziomie ph 6,8 twardość 5. Lampa uv chodzi przez 12 godzin na dobę , filtruję wodę przez torf. Powiedzcie mi czy coś może jest nie tak czy zadużo tego wszystkiego. Proszę o podpowiedź jak ją wyleczyć.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 14 lut 2005, 01:33

Chłopie!!!!
Jak możesz, im więcej tym lepiej... :

Opis problemu:
- zachowanie ryb:
- objawy somatyczne:
- zastosowany sprzęt (np. mikroskop):
- dołączone zdjęcia:

Objętość zbiornika:
Obsada (ilość i wielkość ryb):
Ilość roślin (% obsadzenia dna):
Rodzaj podłoża:
Rodzaj nawożenia (kulki nawozowe, nawozy płynne - jakie i ile?):
Filtracja (opis filtrów; pojemność, ilość l/h):
Rodzaj oświetlenia:

Parametry wody w zbiorniku:
NO3-
NO2-
NH3/NH4+
Cu
Fe
CO2
P

Temperatura:
KH
GH
pH

Podmiana wody (ilość w litrach):
RO:
Kranówa:

Czy ostatnio były w okolicy jakieś awarie kanalizacji:

Jak na to odpowiesz, to masz O WIELE WIĘKSZE SZANSE NA PODPOWIEDŹ - I TO WŁAŚCIWĄ!!!!
Powodzenia
Wojtek

Awatar użytkownika
mare777
zarząd pkmd
Posty: 322
Rejestracja: 08 gru 2004, 20:21
Imie i Nazwisko: Marek Marcinkiewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Szczecin
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: mare777 » 14 lut 2005, 03:08

UVc i torf- to niezbyt szczęśliwe zestawienie , dobrze działająca lampa powinna ci dość skutecznie wytrącać większość garbników z torfu.Pozwolę sobie zacytować dr.Stanisława Kujawę - "Należy podać, że w akwariach, do których wprowadziliśmy humusowe związki nie można stosować zbyt jaskrawego oświetlenia, a już w żadnym przypadku promieni ultrafioletowych, ponieważ zawarte w wodzie garbniki ulegają wytrąceniu, a następnie koagulacji, czego objawem będzie zmętnienie wody i pojawienie się kłaczków, które oblepiają skrzela ryb lub pokrywają np. złożoną ikrę." Cały artykuł pod adresem -
http://www.akwarium.prx.pl/adv/zwiazki_humusowe.htm
na stronce http://www.akwarium.prx.pl - w dziale artykuły jest sporo materiału z czasopisma PZA "Akwarium" między innymi jeszcze o szyszkach olszy i mchu torfowcu .

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 14 lut 2005, 13:06

witam
nie jestem jakimś wybitnym specjalistą i chcę się dowiedzieć z czego w takim wypadku zrezygnować z lampy UV czy torfu. Torf zastosowałem ze względu na obniżenie ph utrzymuje się cały czas na poziomie 6,8.
Acha i jeszcze jedno czy kompiel w soli może zaszkodzić paletce. Coś muszę zrobić bo widzę że się męczy.
Temperature wody utrzymuję na poziomie 30C. Zbiornik to 180 litrów , poziom azotynów 0 , wodę podmieniam raz w tygodniu w ilości 30 litrów 25 litrów RO i 5 litrów kranówki. Mam 6 młodych palet od 5 - 12 cm w zbiorniku są również neony czerwone 9 sztuk.
Obsadzenie roślinami około 50% dna.
Nie mieżyłem zawartości azotanów w wodzie.
Acha ryby są bardzo płochliwe chodzi o paletki , zauważyłem że wczoraj zaczęła się ocierać następna o rośliny i oddech się zwiększył . Co robić.

Awatar użytkownika
eugen
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
Lokalizacja: Mühlheim am Main
Kontaktowanie:

Post autor: eugen » 14 lut 2005, 13:35

Drogi Falu, jakakolwiek 100% pewna diagnoza na odleglosc jest rzecza niemozliwa, jedyna pewnosc moze dac jedynie badanie mikroskopowe, ale mozemy po drodze niektore problemy wykluczyc... dlatego te pytania o parametry, gdyz one sa bardzo czesto przyczyna opisanych przez ciebie objawow. Podmiana 30 litrow nie jest zbyt wielka i szybko moze dojsc do nadmiernego zgromadzenia NO3, nie piszesz czy dodajesz nawozy do roslin (ew. jakie?). Czesto ryby sa leczone na to czego nie maja i w ten sposob oslabia sie je jeszcze bardziej.... .Dlatego prosze cie jezeli naprawde oczekujesz pomocy podaj NO3 itp... zwieksz podmiane wody.. moze 50% ( i obserwuj) na raz 2 razy w tygodniu?? moze dodales do wody jakis korzen lub jest tego torfu za duzo (lub nieodpowiedni?) szukaj, staraj sie wyeliminowac poszczegulne "zrodla" i pamietaj - lekarstwami zniszczysz sobie rowniez cala "pozyteczna" flore w akwarium ... i glonki murowane :wink: . Zacznij jednak od wymiany wody i usuniecia torfu... moze zastosuj zamiast tego "wywar z torfu" troche moze dowiesz sie tutaj..
http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... opic&t=179
eugen

Awatar użytkownika
mare777
zarząd pkmd
Posty: 322
Rejestracja: 08 gru 2004, 20:21
Imie i Nazwisko: Marek Marcinkiewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Szczecin
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: mare777 » 14 lut 2005, 13:41

Na twoim miejscu zrezygnowałbym z humianów w akwa , szczególnie że masz sporo roślin , a "herbatka" skutecznie pochłania światło, garbniki bardziej pasowały by do sterylnego lub tarliskowego.Oczywiście to tylko moje zdanie i chyba nie ma tutaj reguły/każdy ją sobie wypracowuje sam doświadczalnie/. Azotany jednak powinieneś zmierzyć .

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 14 lut 2005, 14:00

Dzięki za podpowiedzi dzisiaj podmieniam wodę i wyciągam z filtra torf. Lampa UV zostaje. Rybek narazie nie będę faszerował lekarstwami. Mam nadzieję że to coś pomoże.
Co do kąpieli w soli to nikt z was się nie wypowiedział czyli rozumiem że narazie tego nie robić.
NO3 faktycznie nie mieżyłem dzisiaj przed wymianą to zrobię. Nawozy do roślin dodałem tylko raz teraz nie mogę wam powiedzieć jakie dla tego że mnie nie ma w domu pracuję.

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 14 lut 2005, 14:32

Na twoim miejscu zrezygnowałbym z humianów w akwa , szczególnie że masz sporo roślin , a "herbatka" skutecznie pochłania światło
ja jednak mam tu własne zdanie - dlatego że jestem zwolennikiem zielska w maksymalnej ilości w akwarium oraz związków humusowych . Pochłanianie światła cóż wszystko zależy czy jedziemy na dolnych parametrach czy górnych . Lampa UV - tu zdanie mam jedno , lampa jest szkodliwa !! Nadaje się do kwarantanny do higienicznego ale w roslinnym to potrafi namieszać . Kiedyś stosowałem lampę ( właściwie 2 lampy po jednej na filtr ) efekty były ale .............. opłakane ciężką walką z glonami które za żadną cholerę nie chciały się udać do solarium i wyglądać piękniej . Po latach doświadczeń doszedłem do wniosków że taka lampa wprost przeszkadza . Wymiana wody - tu naprawdę jest pole do popisu i prawdziwa okazja aby rozwalić równowagę biologiczną . Kiedyś opisywałem jak ja bycząc się w afrykańskim słońcu zafundowałem rybom czystą wodę z RO ( 6 litrów na godzinę ) woda kapała sobie a nadmiar przelewem odchodził do kanalizacji . Po powrocie przeżyłem szok - glonów miałem tyle że musiałem zaczynać od nowa .
Obecnie jestem zwolennikiem ( nie wiem jak długo ) 20 procent rurowitu i wymiana około 30-40 % wody tygodniowo . Po zastosowaniu soli Sery do regulacji twardości znów nabrałem życiowego doświadczenia ( mętna woda ) .
Przyjmijmy że to ja mam Twój problem - paletka jest blada ociera się o przedmioty .
Zastanawiam się dlaczego ??
Ociera się - pasożyty ??
Może podrażnienie skóry ??
Na początek pewnie zrobiłbym większą wymiane wody np. przez 3-4 dni po 50 % - wyrzuciłbym torf z filtra bo nie jego tam miejsce ( teoria mówi że pomaga ale praktyka temu przeczy ) lepiej stosuj wyciągi z torfu do wody .
Oceniłbym efekty nie po 5 minutach ale po pięciu dniach . Nie pomaga ??
Oceniłbym inne ryby - roznosi się na inne czy tylko ta ma problemy .
Odłowić do kwarantanny czy nie - pewnie odłowiłbym i pogotowałbym w soli .
Nie pomaga no to sięgnąłbym po coś mocniejszego . Kąpiel przez 2 godziny leku .
Jednak to tylko moja teoria bo mi się udało tylko przyspieszyć zgon 4 moich ryb .
Dwie się ugotowały w kwarantannie bo grzałka była bebe .
Jedna mimo leczenia chudła i chudła aż miała kartotekę zastosowanych leków grubszą niż ona .
No i czwarta którą posłałem do nieba to ryba która musiała zweryfikować moją teorię że większa dawka leku przyspiesza leczenie .

Dzisiaj jestem przeciwnikiem leczenia ( może brat mój ma rację mówiąc że u niego na etacie lekarza kot pracuje ) .
Jak leczyć to naprawdę wiedzieć czego się chce . Rozpoznać problem i tylko wtedy kiedy mamy pewność wchodzić z leczeniem .
Miałem okazję przerwać leczenie u jednego z kolegów który naczytał się o objawach i już szykował potężną dawkę leku bo od pasożytów ryby mu się trzęsły . ( na drugi dzień była ikra ) . Widziałem kilka razy że efekty leczenia pogorszyły zdrowie ryb .
Tu na forum są koledzy którzy to potrafią - zdiagnozować wyleczyć .
Są też tacy którym udało się wyleczyć ryby z tego czego nie miały .
Dlatego pierwszą zasadą powinno byc dać rybom szansę czy same nie potrafią sobie poradzić z problemem . Nasza ingerencja powinna się opierać na zasadzie najpierw równowaga biologiczna w akwarium bez naszej ingerencji . Nie jest trudno coś spieprzyć , nie zawsze woda w/g naszych badziewiastych testów jest lepsza po naszej korekcie parametrów . Zastosuj się do rad kolegów którzy radzą najpierw podmiana wody bo nie zawsze testy zmierzą co rybom przeszkadza . Ryby to nie tylko płetwy i skóra i objawy że nie je albo się ociera .
Kiedyś napisałem takie zdanie "moje ryby ptrzestały chorować w dniu w którym ja postanowiłem już ich nie leczyć " nadal to stosuje .
Kolega Klos kiedyś napisał że paletki pokryte są śluzem w którym żyją sobie bakterie i one muszą tam być - chemia zabije wszystko nie tylko to co niepotrzebne .
Na rynku od paru lat rewelacje robią probiotyki czyli bakterie które należy wprowadzić do przewodu pokarmowego wyjałowionego przez antybiotyki i inne . Dlatego że część bakterii jest konieczna do życia - w akwarium podobnie . Chemia zabije wsio , parametry wody będą przypominać ściek i wtedy nawet te co nie miały problemów zaczną je mieć .
Zasada jest taka że ryba przytruta lekami jest słabsza niż przed kuracją .

Zalecam spokojne podejście do tematu i posłuchania tych co najpierw zalecają zmieniać wodę oni też już to przerabiali ( nie raz )

Awatar użytkownika
Brodacz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 327
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:03
Imie i Nazwisko: Grzegorz Mierzejewski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: Brodacz » 14 lut 2005, 19:56

Chyba to kazanie wezmę sobie do serca.

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 14 lut 2005, 20:58

Ładnie powiedziane;............. tylko jak wytrzymać taką ..."bezczynność"
Dużo prościej jest wlać troche jakiegoś chemicznego związku i czekać na wyniki "leczenia".
Niestety cocoloco ................... masz racje. Wiem to z autopsji. Trzeba duż czasu aby samemu do tego dojść.

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 14 lut 2005, 21:20

Właśnie usunołem torf z filtra dzisiaj już niestety nie dam rady wymienić wody. Zrobię to jutro. NO3 jest w granicach 0. Ph-6.8 . TwO-5 , azotyny-0.
Pięć rybek apetyt ogólnie dobry podaję artemie , serce wołowe , suchy z czosnkiem. Jedna nadal w kiepskim stanie strasznie szybko oddycha i kryje się w roślinach jak się już pokaże to widzę jak się ociera o liscie w akwa z jedzeniem u niej też kiepsko. Ale nic zastosuję się do cocoloco. Nie podaję żadnej chemi mam nadzieję że da radę.

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 15 lut 2005, 20:24

Właśnie podmieniłem 40% wody i muszę przyznać że zauważyłem jedną dosyć ciekawą sytuację a mianowicie podczas podmiany wymieniłem też oświetlenie do tej pory miałem zwykłe rury i co się stało ? Paletki zdecydowanie się uspokoiły oddech zwolnił nie są też tak płochliwe jak były do tej pory. Nie wiem czy to jest wynikiem podmiany wody i wyżucenia torfu czy te świetlówki są tak dobre. Oczywiście paleta ta która była w najgorszym stanie jest nadal niemrawa ale czekam cierpliwie. Jutro podmieniam następne kilka procent wody. acha jeszcze jedno wszystkie palety już się ocierają o liście roślin.

Awatar użytkownika
mkozubski
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 780
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:56
Imie i Nazwisko: Maciej Kozubski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: mkozubski » 15 lut 2005, 22:39

myślcie co chcecie ale ja stawiam ze to jakis pasożyt jaki dowiemy sie jak weżmiesz rybke pod "lupe" pozdrawiam

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 17 lut 2005, 09:25

Po podmianie wody zauważyłem że moje Palety zdecydowanie zwolniły z oddychaniem ale zaopserwowałem też ,że niektóre okazy mają nieskordynowane ruchy porównałbym to do ruchów psa który przychodz z dworu po deszczu i się opczepuje ( to oczywiście w przenośni) sądzę , że ryby mają jakiegoś pasożyta tylko nie wiem jakiego. Tak jak wcześniej pisałem ocierają się już wszystkie o rośliny. Z apetytem jest ok poza oczywiście jedną o której już pisałem. Jednak czekam cierpliwie i nie podaję żadnej chemi.

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości