Dziki samiec Jatapu Royal Blue i samica Red Dragon

[roh]

Ogony siedzą na ojcu. Wygląda na to ,że ojciec będzie spełniał rolę obojga rodziców. Samica jak na razie nie wydzieliła po0karmu ,ale z krótkich obserwacji z normalnej odległości zachowuje się poprawnie.Maluszki tylko na chwilkę wsiadają na matkę i znowu uciekają na ojca . Być może dlatego ,że tatko jest czarny ,a matka jasna. Wieczorem cyknę parę fotek. Po rozpłynięciu okazało się że jest ich trochę więcej niż początkowo sądziłem.
Druga sprawa mniej przyjemna.We czwartek rozszczelnił mi się zbiornik ok. 400l netto. Do dzisiaj wszystkie ryby pływały w wannie.
Dzisiaj już pływają w nowym zbiorniku,ale nie obyło się bez perypetii. Posypały się dwie sztuki SRM.Trochę szkoda ,ale i tak nie były to sztuki rozpłodowe. Tyle tylko ,że "prawie "czyste.Mam rozpoznane 4 samce dzikusów w tym jeden Heckel. Za parę dni wymienię kilka ryb na 100% samice i zaczynamy zabawę w mezalianse Dzikus- Hodowlana
dopisek
Przed chwilą odłowiłem samicę .Prawdopodobnie po 7 tarłach pustych nie przygotował się do karmienia małych i zaczęła je zjadać. Może samiec jest dojrzalszy .W końcu dzikus.Śluzu ma na sobie dużo Brzuszki małych pełne.

Następny maleńki dowód na to,że dzikusa można rozmnożyć w akwarium.Samiec Jatapu Royal Blue z małymi

http://img256.imageshack.us/img256/6706/maluchy.mp4

[roh]

mój nowy zbiornik z rybkami po perypetiach

http://img710.imageshack.us/img710/8889/noweakwa.mp4
PS
maluszki mają się dobrze i rosną jak na sterydach
Z dzisiaj
http://img101.imageshack.us/img101/9412/maluchy1.mp4

[roh]

Maluchy zaczęły polować na solowca, mają około 5-6 mm długości
http://img819.imageshack.us/img819/7879/maluchy2.mp4

[roh]

Ogony 6 dnia od momentu rozpoczęcia żerowania,część ucieka za samca
http://img268.imageshack.us/img268/6643/maluch3.mp4

[gajowa]

Życze powodzenia i oby wszystkie maluszki się odchowały

[roh]

Rybki opuszczają tatusia-zachowanie bardzo prawidłowe.
W ciągu kilku dni okaże się czego nałykają się z podłoża i jak będzie wyglądała przeżywalność.
http://img714.imageshack.us/g/maluch4.mp4/
Basiu dziękować nie mogę,ale też mam nadzieję zobaczyć co z tego mixa wyrośnie

[Marek81]

Ekstra małe brzuszki mają pełne, teraz tylko papu i papu.
Ciekawe co z tego będzie.

[roh]

i jeszcze raz
http://img69.imageshack.us/img69/4705/maluchy5.mp4
I parę fotek dzikusów
http://img690.imageshack.us/g/43530249.jpg/
płetwy to efekt 3 dniowego pobytu w wannie kąpielowej

[roh]

Dzisiaj maluchy mają dwa tygodnie bez 3 dni od rozpłynięcia. Zaczynają podbierać doniczkowca staremu. Kilka sztuk jest bardzo małych. Reszta rośnie i nabiera kształtu.
W przyszłym tygodniu odłowię samca. Nie mam dla nich za wiele czasu. Czasami dostają papu tylko dwa razy w ciągu dnia i dwa razy wieczorem. Wody nie podmieniam, dno czyszczę raz w tygodniu i dolewam RO. Połamane wszystkie kanony ,ale żaden maluch od tygodnia nie odpadł.Praktycznie pływają samodzielnie ,rzadko siedzą na samcu.Wszystko to dziwne i przyspieszone.Jak widać na wcześniejszym filmie już po kilku dniach opuszczały rodzica. Być może taka ich natura- półkrwi dzika.
Dokładam parę fot i filmik.
http://img832.imageshack.us/img832/8756/89923069.mp4

[roh]

MALUCHY PASĄ SIĘ NA DNIE
http://img227.imageshack.us/img227/1759/pict0720.mp4

[gajowa]

No całkiem fajne bąble
Roman, a czy sprawdzałeś, czy para jest wolna od pasożytów skrzelowych?
Jeśli nie, to poświeć jednego maluszka i zbadaj skrzela pod mikroskopem, bo teraz przywry mogą je załatwic.

[roh]

Parę sztuk ociera się o przedmioty. Podaj Basiu jakąś rozsądną kurację na przywry u małych-dezynfekującą akwarium -najlepiej. Coś tam mam ale czekam na poradę fachową. Nie chciałbym wykończyć pierwszych maluchów po dzikiej rybie.Bo choć moja opieka nad nimi jest mizerna to jednak 28 szt przeżyło i ma się nieźle.Oczekuję tylko sprawdzonych metod na przywry u małych. Samca odławiam.

[gajowa]

Roman, mozesz zastosowc zarówno prazi jak i flubenol 5% w dawkach jak dla dorosłych ryb i kuracja długotrwała.

[roh]

Tak też sądziłem .Na razie spokój .Potraktuję je w ostateczności. Na razie nie brałem ryby pod mikroskop-nie ma wyraźnych objawów ani na małych ,ani na samcu.Ocieranie chwilowe. Nie mam czasu obserwować non stop ,ale wieczorami około pół godziny im poświęcam.Dzięki za zainteresowanie.A tak przy okazji -myślę o sprowadzeniu czegoś z Amazonki może pokombinujemy razem.Ja planuję nie wcześniej niż listopad.

[roh]

Zanudzę Was tymi filmikami.Ostatni film z tatusiem.
http://img835.imageshack.us/img835/6048/17927067.mp4