Młode szaleją

Jak rozmnażamy nasze ryby

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Młode szaleją

Post autor: Fal » 24 sie 2005, 21:19

Witam
Od trzech tygodni mam stadko młodych okolo 150 szt są już oddzielone od mamy i taty. Od dwóch dni zaobserwowalem ,że mlode bardzo szybko spedują po czym opadają na dno robiąc fikołki wygląda to tak jakby dostawały jakiś paraliż. Po czym zaczynają dalej plywać normalnie. Zupelnie nie wiem co się dzieje. czy miał ktoś z was taki przypadek. Żadna z nich nie odeszła.
Dzieje się też tak w momencie kiedy się wystraszą. Ciężko mi powiedzieć czy są to ciągle te same ryby.
Parametry wody są ok. Podmieniam regularnie 1 litr na dzień.
Jeśli możecie to proszę o pomoc.

greenman
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 29 kwie 2005, 20:54
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: greenman » 24 sie 2005, 21:36

To że speedują jak się wystrasza to raczej noramalne niepokoi mnie to że wykręcają jakieś fikołki.
Obserwój rybcie i zrwóc uwagą czy potrafią stanąć w miejscu utrzymując się na ty samym poziomiem
Często jest tak że niektóre młode nie potrafią tedo zrobić jest to oznaka uszkodzenia lub nie wykształecenia pęcherza pławnego.
Wadę te najlepiej zabgserwowac jak będą satrsze.

Czy nie dychają za mocno? Jakie masz azotany?

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 25 sie 2005, 08:07

Oddech mają stabilny uważamm ,że w normie. Zauważyłem też ,że często się to dzieje w momencie podawania pokarmu. Odnoszę wrażenie ,że się duszą tak jakby im coś stanęło na przełyku. Wówczas spedują i robią dziwne fikołki po czym opadają na dno jakby były martwe. A za chwilę wszystko wraca do normy. Dzisiaj rano takiego obiawu nie wykazywały podczas podawania pokarmu. Zaznaczm też ,że żadna z nich nie odeszła.
Proszę o podpowiedzi co to może być i czy moje obawy ,że dzieje się coś złego są uzasadnione.

Awatar użytkownika
eugen
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
Lokalizacja: Mühlheim am Main
Kontaktowanie:

Post autor: eugen » 25 sie 2005, 13:47

Zauważyłem też ,że często się to dzieje w momencie podawania pokarmu
.
a czym karmisz?

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 25 sie 2005, 17:22

Karmie młode artemią żywą

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 10 sty 2006, 12:07

Dzisiaj mogę wam powiedzieć ,że młode się dławiły artemią. Za dużo chciały naraz zjeść. Do dnia dzisiejszego pływają i czują się dobrze.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 10 sty 2006, 12:24

Fal pisze:Dzisiaj mogę wam powiedzieć ,że młode się dławiły artemią. Za dużo chciały naraz zjeść. Do dnia dzisiejszego pływają i czują się dobrze.
Pozdrawiam
Łakomstwo to straszna sprawa i podobno grzech..........:D

Morał, małe muszą na pierwsze karmienia otrzymywać świeżo wylęgnięte nauplisy artemii.

Awatar użytkownika
Nosek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 222
Rejestracja: 19 gru 2004, 10:15
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Nosek » 10 sty 2006, 13:06

Ambra pisze:
Fal pisze:Dzisiaj mogę wam powiedzieć ,że młode się dławiły artemią. Za dużo chciały naraz zjeść. Do dnia dzisiejszego pływają i czują się dobrze.
Pozdrawiam
Łakomstwo to straszna sprawa i podobno grzech..........:D

Morał, małe muszą na pierwsze karmienia otrzymywać świeżo wylęgnięte nauplisy artemii.
Myśle że spowiedź tu wystarczy :) i ryby beda bez grzechu. W razie co polecam strone :) http://www.ojciec-dyrektor.de/grzechy.htm/

Odpowiedz

Wróć do „Rozmnażanie dyskowców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości