Wreszcie mam młode!

Jak rozmnażamy nasze ryby

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 25 maja 2005, 07:37

Napewno cos im przeszkadza .Stawiam na pasozyty skrzelowe .Radze sie pośpieszyc z podaniem odpowiedniego lekarstwa ,bo zaczną szybko odchodzic do rybiego raju . :cry:

Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 25 maja 2005, 08:59

A ja stawiam na pęcherz pławny bo ryby te maja wilczy apetyt.
Tak tez to wygląda jeśli sie tak zachowuja od dnia narodzin co powinieneś zauważyć po kilku dniach. Przy uszkodzonym pęcherzu pławnym pływaja w pozycji jak opisałeś i w takim przypadku musisz je usunąć. Jest to nie do wyleczenia.
Mogą z tym żyć długo i wyrosną jak inne bo jedzą jak inne a to wyklucza że maja pasożyty skrzelowe. Przy pasożytach skrzelowych ryby tego rozmiaru praktycznie nie pobierają pokarmu i szybko giną. Co więcej przy pasożytach ryby utrzymuja się w górnej części wody bo utrudniają one oddychanie. Ponadto przy pasożytach skrzelowych ryby zachowuja normalną pozycje i mogą pływać normalnie.
Ja takie eliminuje od razu.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2005, 19:49 przez jzajonz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 25 maja 2005, 12:05

Niestety... każdy - dosłownie każdy - punkt diagnozy Janusza, zgadza się z tym, co obserwuję w akwa......
Jeszcze trochę poczekam... no i trzeba szykować wszystko od nowa...
Ale dzięki Wam, znowu coś wiem.
Dla mnie to i tak kolosalny sukces....

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 02 cze 2005, 13:10

Małe mają 4 tygodnie. WSZYSTKIE żyją.
Jedzą duużo, ale nic się nie zmieniło - te flądrowate, pływają po swojemu...
Mam nadzieję, że i to potwierdza brak pasożytów... bo żyją, a po 3 tyg. powinno chyba jakieś paskudztwo wykończyć już wszystkie maluchy...?
W sobotę oddzielę je od rodziców i zostawię tylko te kilka pływających normalnie...
Pozdrowienia
Wojtek

greenman
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 29 kwie 2005, 20:54
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: greenman » 02 cze 2005, 20:36

Witam
Z tych rybek które mają problemy z pływaniem niestety nic nie będzie ich stan się nie polepszy. Sam miałem z takim przypadkiem do czynienia. Do objawów uszkodzenia pęcherza można zaliczyć pokładanie się na dnie a także zwróć uwagę, że te młode nie potrafią stanąć w miejscu jak inne zdrowe cały czas muszą być w ruchu. Cżesto jest tak że nie pływają w pozycji poziomej a skośnej głową ku powierzchni. Mają apetyt i przyrastają, ale niestety trzeba je usunąć.
Powodem uszkodzenia może być to, iż jest to chyba jedno pierwszych tareł pary i może jeden z rodziców niezbyt delikatnie łapał je do pyska i to spowodowało takie wady.

Założę się, że po usunięciu wszystkich chorych młodych nie zauważysz takich objawów u innych (teraz zdrowych) po prostu te wada nie rozwija się jest wadą nabytą wcześniej lub wrodzoną.

Życzę powodzenia w hodowli

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 18 cze 2005, 12:17

No cóż - po selekcji zostały tylko 3 maluszki...
Mają 6 tygodni i są zdrowe.
Wcinają wszystko.
Mam nadzieję, że to jednak dobrze świadczy o rodzicach - że nie mają jakiegoś chorówbska, gdyż nie podawałem zapobiegawczo żadnych medykamentów...
Dzisiaj rano znowu jest ikra... Pierwsza po ostatnim - dla mnie i tak udanym (w końcu moje pierwsze :roll: ) - tarle.
Ciekawe co z tego tym razem wyjdzie.....
Pozdrowienia
Wojtek

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 18 cze 2005, 14:16

Nie jest wcale tak źle - w polsce model rodziny 2+3 już został zaliczony do luksusu . Teraz najmodniejszy jest model 2+1 . Czyli masz wynik lepszy niż średnia krajowa . Na marginesie ile jest miłośników dla których odchowanie 1 małej paletki to szczyt marzeń . Masz powód do dumy ;) Gratulacje .

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 18 cze 2005, 14:31

Dzięki! Ale w sumie, gratulacje to powinni odebrać ludzie z tego forum, bo przecież to dzięki nim, mam to co mam w akwa!!!! :) Bez nich, nic by się nie udało...
Pozdrowienia
Wojtek

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 09 lip 2005, 15:16

Te trzy, co się ostały, mają w przyszłą środę 10 tygodni.
Następna ikra już jest (poprzednie 3 spleśniały - ale mogę eksperymentować, dzięki tej parce, z dobieraniem wody).
Co zaś z tego wyniknie... zobaczę.
Pozdrowienia
Wojtek
Załączniki
nastepne.jpg
nastepne.jpg (25.33 KiB) Przejrzano 5947 razy
maluchy.jpg
maluchy.jpg (12.95 KiB) Przejrzano 5947 razy
maluch.jpg
maluch.jpg (15.07 KiB) Przejrzano 5947 razy

Awatar użytkownika
banerman
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 223
Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
Lokalizacja: Leszczyny
Kontaktowanie:

Post autor: banerman » 09 lip 2005, 23:52

NO , i tak powinno być w każdym ..... ;-D
Ładnie rosną i następne chyba w drodze, gratulacje

pozdrawiam

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 10 lip 2005, 08:43

Dzięki... z ikry zrobiły się sadzone - jak przypuszczałem. Złe parametry.
No więc: dalej do roboty:)

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 02 sie 2005, 23:29

To te trzy - co się ostały - łobuzy :lol:
Zjeść mogą konia z kopytami.... :roll:
Załączniki
maluchy010022.jpg
maluchy010022.jpg (34.36 KiB) Przejrzano 5840 razy

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 14 paź 2005, 03:27

Młode od maja troszkę urosły :lol: :lol: :lol:
i... wylądowały w nowym zbiorniku (70 l)... (stary - 45 l - uznałem za zbyt "kłopotliwy" dla nich....
Załączniki
maluch2.jpg
maluch2.jpg (20.23 KiB) Przejrzano 5850 razy
maluch.jpg
maluch.jpg (31.49 KiB) Przejrzano 5850 razy
akwa70.jpg
akwa70.jpg (19.24 KiB) Przejrzano 5850 razy

garstka
junior
junior
Posty: 65
Rejestracja: 27 maja 2005, 16:42
Lokalizacja: Łódź

Post autor: garstka » 14 paź 2005, 11:38

Widzę, że wyrastają na prawdziwe piękności - i kształt i kolorki są super!
Gratuluję! :D .

Awatar użytkownika
fomalhaut
członek PKMD
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 14 paź 2005, 12:27

Też tak nieskromnie uważam... :oops: :oops: :oops:
3 przeżyły... ale za to nie wyobrażam sobie roboty przy np. 50 szt.....
Te mi dają popalić: co 3 dni 80% wody - podmiana.....

Odpowiedz

Wróć do „Rozmnażanie dyskowców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości