Bójki w tarliskowym

Jak rozmnażamy nasze ryby

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Bójki w tarliskowym

Post autor: birdas » 29 sie 2007, 20:06

Mam dwie rybki w tarliskowym, które co 7 dni składają ikrę. Od wielu miesięcy (jeszcze w akwa ogólnym) żyły sobie zgodnie. Zawsze opiekowały się ikrą, nawet jeśli ta w 100% spleśniała to dalej ją pilnowały. Można by powiedzieć sielanka. Dzisiaj rybki znów złożyły ikrę i coś się stało. Co ? - oto filmik:
http://www.spychala.zsem.pl/odgania.mov (32,5 MB)
Martwi mnie to ich zachowanie :(
Czy to powód do niepokoju ?

Awatar użytkownika
Borys_szczecin
junior
junior
Posty: 81
Rejestracja: 19 sie 2007, 20:56
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Borys_szczecin » 29 sie 2007, 22:33

Strasznie obita ta jedna rybcia powiem martwi mnie jedno oddychają jak odrzutowce

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 30 sie 2007, 06:38

Borys_szczecin pisze:Strasznie obita ta jedna rybcia powiem martwi mnie jedno oddychają jak odrzutowce
Gdyby wszystko było ok, to bym wątku nie zakładał. A jakbyś Ty oddychał gdyby Cię ktoś ganiał godzinami w lewą stronę i prawą stronę ? Normalnie nawet nie było widać, że oddychają dopóki nie zaczęły tej gonitwy. Wyglądało to tak:
- samiec

Obrazek

Obrazek

- samica:

Obrazek

Obrazek

i razem:

Obrazek

Obrazek

Tak więc prosiłbym o komentarze dotyczące zainstniałej sytuacji (z tym ganianiem), a nie wyglądu, oddechu ryb, czy ilości kup na dnie lub brudnej szyby.

Dzisiaj rano jest lepiej. Rybska przynajmniej na razie nie ganiają się po akwa. Samiec dalej nie dopuszcza samicy do ikry, z reguły zasłania ją ciałem (ikrę) i ewentualnie lekko pyszczkiem przegania (samicę).

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4162
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 30 sie 2007, 09:17

Coś Marcin fachowcy i hodowcy milczą :wink:

Ale się namęczyłem by to się odpaliło na moim kompie :idea:

Nie jestem biegły w mowie i piśmie w takich sprawach, ale 3 grosze Ci powiem, skoro zawodowcy milczą, a Ty bidau się niepokoisz.
Dla mnie nie ma tam nic niepokojącego w tym zachowaniu parki, no może tylko być potem ta parka mocno walcząca o młode, już nie taka łagodna i zgodna do końca, ale może im przejdzie z wiekiem.

Walczą o miejsce przy chyba już spleśniałej ikrze, co jest częste i normalne. Faktycznie mało zgodnie to robią i na ostro, moje jakoś łagodniej się traktują i po zmianie ta odstawiona idzie szukać żarełka a nie wciska się znowu na miejsce, potem zmiana, itd.
Oddech faktycznie za szybki :) nawet jak na gonitwę, sprawdź azotki na wszelki wypadek i dla spokoju ducha.
Parka ładnie pokryta mleczkiem, jak w tarle trzeba, a łuski odrosną.
Moim zdaniem dogadają się.

Będzie lepiej, tak myślę.
Gdyby samica już kładła się na boku z braku miejsca do ucieczki przed samcem to powód do interwencji, ale tutaj ustalają kto rządzi w domu kasą i oba są charakterne dyski, po opiekunie pewnie :mrgreen: nie odpuszczają.

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 30 sie 2007, 09:19

W takiej sytuacji odławiam jedną i po kłopocie. Trudno powiedzieć co dokładnie mogło wpłyąć na takie zachowanie ale nie jest to powodem do wielkich zmartwień bo jeśli będziesz chciał i tak otrzymasz od nich potomstwo. O ile dobrze widzę to ta ikra już jest do niczego więc możesz zrobić ekperyment wpuszczając im glonojada na którym zgodnie skupią uwagę i zapomną o waśniach.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 30 sie 2007, 12:45

Azotany są ok. Przed podmianą wynosiły 10-15. Po podmianie (3 dni temu) pewnie są jeszcze niższe. Wcześniej oddech miały w porządku - zresztą na zdjęciach widać, że im się pyszczki nie otwierają.
Dzisiaj już nie ma tych gonitw, tak jak pisałem wcześniej samiec pozwala podpłynąć samicy i już nie gania jej po całym akwa. Zresztą ona też się nie pcha na siłę i jakoś u rybek leci ... byle do przodu.
Januszu skąd wiedziałeś, że z ikry nic nie będzie ?
Może opiszę historię tej parki. To są rybki mojej hodowli z tego samego miotu (brat i siostra). Przez ok. 6 miesięcy składały sobie ikrę w ogólnym i ćwiczyły. 4 tygodnie temu udało im się dochować larw. Przełowiłem je natychmiast do tarliskowego wraz z larwami (które rybki zjadły). Po przełowieniu po 7-dmiu dniach rybki złożyły ikrę, która w 100% spleśniała. Po kolejnych 7-dmiu dniach znów to samo. Następnie po kolejnych 6-ściu dniach znów to samo i wczorajsza ikra jest po 7-dmiu dniach od poprzedniej. Rybki mają parametry takie:
KH=2, GH=4. No2=0, No3=10-15, PH=6,0. Nie wiem dlaczego ikra zawsze pleśnieje. Dzisiaj też już mam ok. 30 ziaren spleśniałych. Dałem do akwa szyszek olchy nic nie pomogło. W ostatniej podmianie dodałem preparatu Sera morena i znów widać, że nic z tego. Ikra zawsze składana jest na szybie. Czemu pleśnieje ?

P.S.
Do do waśni między rybkami to puierwszy raz zdażyło się coś takiego miesiąc temu. W momencie jak rybki odłowiłem i w zasadzie wykończyłem im larwy to też przez 2 dni nie lubiły się. Później im przeszło. Teraz zmarnowały kolejne 3 tarła - być może samiec obwinia samicę za te porażki ? Zawsze samica siedziała naokrągło przy ikrze - od wczoraj robi to samiec. Może doszedł do wniosku, że ona to źle robi ?

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 30 sie 2007, 14:28

Czym zakwaszasz skoro przy ph 6 masz KH 2?
Zastosuj lampę UV lub dobry odkażalnik a wtedy pleśni nie zobaczysz. Możesz również mocniej zakwasić wodę aby pozbyć się tww jeśli wiezrzyć pomiarom które podajesz. Nie wiem też dlaczego chcesz rozmnażać aż w tak miekkiej wodzie.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 30 sie 2007, 15:13

jzajonz pisze: Czym zakwaszasz skoro przy ph 6 masz KH 2?
Sera PH-
Zastosuj lampę UV lub dobry odkażalnik a wtedy pleśni nie zobaczysz.
O lampie UV pomyślę, chociaż nie widzi mi się jej przepinanie z obiegu w jakim jest ona teraz wpięta (w akwa ogólnym, aczkolwiek nie włączałem jej już kilkanaście miesięcy). Pisząc "odkażalnik" co masz na myśli ?
Możesz również mocniej zakwasić wodę aby pozbyć się tww jeśli wiezrzyć pomiarom które podajesz. Nie wiem też dlaczego chcesz rozmnażać aż w tak miekkiej wodzie.
Bo taka mi płynie w kranie. Mam w kranie KH, GH ok .0. W tarliskowym po przełowieniu parki twardości są wyższe, a 80% wody poszła wtedy z ogólnego (w ogólnym mam podobne twardości), ale PH znacznie wyższe. W ogólnym coś mi PH podnosi bo zawsze w podmianach leję wodę o PH=5,5 a w akwa wiecznie 7,0 pomimo dozowania Co2 całą dobę. No ale akwa ogólne zostawmy ...

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 30 sie 2007, 18:58

Nie sądziłem że gdzieś można spotkać taką wodę. Mówisz że to ph- sery więc coś na bazie kwasu ortofosforowego. Jeśli nim faktycznie zakwaszałeś to przy ph 6 powinieneś mieć tww prawie zero. Zadziałaj więc tym kwasem do momentu aż będziesz miał tww 0 ale nie schodź za bardzo i ph 5.5 powinno być wystarczająco dobre. Bardzo ważne jest to na ile wcześniej zadziałałeś kwasem przed złożeniem ikry. NIe można np zakwaszać w przeddzień czy nawet na dwa dni wcześniej bo ikra tego nie wytrzyma. Tarlaki powinny byc wpuszczone gdy działanie kwasem zakończyło się kilka dni wcześniej i gdy ph jest już całkowicie ustabilizowane.
Osobiście jako odkażalnika używam akryflawinę bądz trypaflawinę bo Cilexu juz nie mogę zdobyć. Gdy uruchamiam lampę UV to powyższe odkażalniki idą na odstawkę.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 31 sie 2007, 00:23

jzajonz pisze:Nie sądziłem że gdzieś można spotkać taką wodę.
No niestety można ... ;)
Mówisz że to ph- sery więc coś na bazie kwasu ortofosforowego. Jeśli nim faktycznie zakwaszałeś to przy ph 6 powinieneś mieć tww prawie zero.
Ono może być 0. Przejścia między barwami nie było. Pojawił się żółty kolor po dwóch kroplach i żeby nie wyglądało to zbyto dobrze to podałem twardość jako te 2.
Bardzo ważne jest to na ile wcześniej zadziałałeś kwasem przed złożeniem ikry. NIe można np zakwaszać w przeddzień czy nawet na dwa dni wcześniej bo ikra tego nie wytrzyma. Tarlaki powinny byc wpuszczone gdy działanie kwasem zakończyło się kilka dni wcześniej i gdy ph jest już całkowicie ustabilizowane.
PH już od dłuższego czasu jest ustabilizowane. Rybki w podmianach dostają wodę o Ph=5,5-6,0 na 2 dni przed składaniem ikry.

Osobiście jako odkażalnika używam akryflawinę bądz trypaflawinę bo Cilexu juz nie mogę zdobyć. Gdy uruchamiam lampę UV to powyższe odkażalniki idą na odstawkę.
Może jednak przełączę tę lampę. Prawdopodobnie w poniedziałek przeniosę to akwa tarliskowe do innego pokoju (nie pomyślałem miesiąc temu, a wiedziałem że po miesiącu akwa musi zniknąć) i wtedy podłączę tę lampę. Jak często i na jak długo mam ją włączać w tarliskowym ?

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 31 sie 2007, 06:41

Lampa jest włączona kilka dni wcześniej a wyłaczam ją gdy są larwy.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 31 sie 2007, 07:11

Ok - dzięki za info. Będę informował jaki dało to efekt, jeśli wogóle po kolejnej przeprowadzce przystąpią do tarła. Mam jeszcze jedno pytanko: da się jakoś rybki zmusić (lub zachęcić) do składania ikry na stożku, a nie na szybie ?

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 31 sie 2007, 15:37

W sumie żadna to różnica gdzie złożą jeśli ikra położona jest na małej przestrzeni tak jak to widać na filmie. Gorzej by było gdyby była rozciągnięta na całej długości szyby czy dna co też już mi sie zdażyło bo wtedy nici z zapłodnienia. Zmusić ich nie da no chyba zebyś spróbował w innym czterokątnym mniejszym zbiorniku ale to tylko sugestia a nie pewnik.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 31 sie 2007, 19:04

Ok - wstępnie zaplanowałem sobie przeprowadzkę rybek na niedzielę. Skoro nie ma znaczenia to niech sobie ikrę skłądają gdzie chcą. Dzięki za odpowiedzi na moje pytanka :D

P.S.
Rybska już się pogodziły. Resztek ikry pilnuje samica. Już nie ganiają się po akwa i nie dziubią się :D

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Post autor: rady3 » 31 sie 2007, 19:38

Aquael jakiś czas temu wypuścił na rynek filtry turbinowe z UV. Nie chciało mi się wierzyć, że to będzie działać- a jednak. Rewelacja. Wygodne w użyciu. Polecam.

Odpowiedz

Wróć do „Rozmnażanie dyskowców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości