Owoce morza...

Diety naszych ryb

Moderatorzy: krisaczek, mkozubski

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Owoce morza...

Post autor: vega1 » 17 wrz 2005, 16:13

Chcac urozmaicic moim rybkom diete,zakupilem wczoraj w Makro mieszanke z malz,krewetek,kalmarow,osmiornic (mrozone).Zmielilem i zamrozilem.Rybki zadowolone,tylko mam pytanie:
czy moge podawac to czesciej niz serce czy tez jest to pokarm ciezkostrawny i nie nalezy przesadzac?Czy mozna go dawac np.co drugi dzien?

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 17 wrz 2005, 17:08

Z przerażeniem czytam o próbach produkcji pokarmu który sam w sobie już nie może być przyswajalny przez palety z uwagi na budowę przewodu pokarmowego . Natura kształtuje organizm w zależności od warunków otoczenia i właśnie ten czynnik jest decydujący o roli oraz wartościach pożywienia . W naturze paletka nigy nie miała i nie będzie mieć kontaktu z takim pokarmem a tysiące lat dostosowało jej system trawienny do tego co może zdobyć w otoczeniu w którym się kształtowała . Tego rodzaju pokarm będzie sprzyjał pasożytom przewodu pokarmowego powodował zaparcia i puszczanie baków gdyż taka karma przejdzie przez żołądek ryby w formie niestrawionej . Próba oszukania natury kończy się przeważnie śmiercią jak udowodnił profesor Hapkins który badał misia koalę . Częste błędy popełniane przez hodowców to karmienie palet mięsem zwierząt ciepłokrwistych oraz owocami morza . Oczywiście prowadzi to do śmierci paletki bo jak pokazuje życie żadna paletka nie żyje wystarczająco długo . Tylko pokarmy naszej firmy dadzą pełne zadowolenie Twoim rybkom z uwagi na właściwe zbilansowanie składników odżywczych .
Dobra koniec z żartami - możesz dawać ile chesz tych owoców morza . Jednak sam ustal proporcje do innych pokarmów . Chodzi o to aby nie grymasiły przy zmianie . Paletki które często mają zmienianą karmę i nie reagują na to z obrzydzeniem są łatwiejsze w hodowli . Pokarm z morza jest ubogi w tłuszcze - jakoś nigdy nie widziałem grubasa rybaka ( jednak może to wynikać z konstrukcji łodzi ).
Karmiąc obficie nie zapominaj że głodna ryba to zdrowa ryba .
Ja karmię w taki sposób - mięcho 1 x tygodniowo , artemia mrożona 2 x , granulat 1 x , wazonkowiec 1 x , spirulinę podaję w sobotę - patrzą na nią z obrzydzeniem ale w niedzielę jest głodówka więc zjedzą bez problemu

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 17 wrz 2005, 17:15

Dzieki.No to lux.W zasadzie to musze powiedziec ze moje palety jedza wszystko oprocz szpinaku.Mam z tym nie lada problem.A tak pozatym to co bym nie podal to zjedza!!

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
bjarka
członek PKMD
Posty: 733
Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
Imie i Nazwisko: Beata Jarka
Lokalizacja: Laskowiec
Kontaktowanie:

Post autor: bjarka » 17 wrz 2005, 17:23

Zawsze interesowało mnie,jak ryby znoszą rozmnożony i powtórnie zamrożony pokarm.Aby rozdrobnić i przerobić produkt już zamrożony, musimy go chociaż częściowo rozmrozić [albo zrobi to sam]. Dla ludzi nie jest zdrowe takie pożywienie.Jak jest z rybami?

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 17 wrz 2005, 17:37

Mielilem go w chlodni przy -30 stopni :D :D :D (zarcik)
Fakt,ze troszke sie rozmrozilo,jednak nie calkiem gdyz zrobilem to expresowo.Jak to znosza ryby?Chyba dobrze.Co prawda dopiero od dzis karmie ta mieszanka,jednak przeciez robiac serce z krewetkami tez musimy te krewetki rozmrozic choc czesciowo aby ich zmielic...a potem zamrozic na nowo.Wiem ze raz rozmrozone mieso nie powinno byc ponownie zamrazane,nawet tak pisalo na opakowaniu tej mieszanki co ja kupilem.Ale co zrobic?Czekac na zime i mielic na dworze?
Z czasem zobacze jak sie czuja rybki po tym pokarmie,i napewno poinformuje o tym...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mkozubski
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 780
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:56
Imie i Nazwisko: Maciej Kozubski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: mkozubski » 25 wrz 2005, 22:32

uważaj na kalmary - są cieżkostrawne - ludzie z okolic M. Śródziemnego twierdzą ze są gorsze niż wieprzowina. Natomiast krewetki i małże pokarm de lux podaje juz lata :)

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 25 wrz 2005, 23:32

Ciekawe - muchomory sromotnikowe też są robaczywe - ciekawe ile czasu żyje taki robal . Poważnie to co jest niestrawne lub lekko strawne dla ludzi nie musi być tak samo strawne dla ryb . Na rafach widziałem jak ryby obgryzały twarde korale a pamiętam że jak byłem dzieciakiem to połknięty koralik oparł się bez trudu sokom trawiennym .

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Re: Owoce morza...

Post autor: Ambra » 26 wrz 2005, 08:17

vega1 pisze:Chcac urozmaicic moim rybkom diete,zakupilem wczoraj w Makro mieszanke z malz,krewetek,kalmarow,osmiornic (mrozone).Zmielilem i zamrozilem.Rybki zadowolone,tylko mam pytanie:
czy moge podawac to czesciej niz serce czy tez jest to pokarm ciezkostrawny i nie nalezy przesadzac?Czy mozna go dawac np.co drugi dzien?
UWAGA KRYPTOREKLAMA !!!!!!!!!!!!! :wink:

Na wszystkie te pytania i na wiele innych znajdziesz odpowiedż w I tomie książki "ZDROWE DYSKOWCE", której jestem autorem.
Książka ukazała się na rynku kilka dni temu.

Awatar użytkownika
MarSz
senior
senior
Posty: 159
Rejestracja: 05 mar 2005, 17:59
Imie i Nazwisko: Marek Szurpik
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bielsk Podlaski
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontaktowanie:

Re: Owoce morza...

Post autor: MarSz » 01 gru 2005, 13:13

Ambra pisze:
UWAGA KRYPTOREKLAMA !!!!!!!!!!!!! :wink:

Na wszystkie te pytania i na wiele innych znajdziesz odpowiedż w I tomie książki "ZDROWE DYSKOWCE", której jestem autorem.
Książka ukazała się na rynku kilka dni temu.
Heh :) właśnie sobie czytam :roll:

Odpowiedz

Wróć do „Karmienie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości