Owoce morza...
Moderatorzy: krisaczek, mkozubski
- vega1
- entuzjasta
- Posty: 1214
- Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
- Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
- Lokalizacja: Rzeszów,Kraków
Owoce morza...
Chcac urozmaicic moim rybkom diete,zakupilem wczoraj w Makro mieszanke z malz,krewetek,kalmarow,osmiornic (mrozone).Zmielilem i zamrozilem.Rybki zadowolone,tylko mam pytanie:
czy moge podawac to czesciej niz serce czy tez jest to pokarm ciezkostrawny i nie nalezy przesadzac?Czy mozna go dawac np.co drugi dzien?
Pozdrawiam
czy moge podawac to czesciej niz serce czy tez jest to pokarm ciezkostrawny i nie nalezy przesadzac?Czy mozna go dawac np.co drugi dzien?
Pozdrawiam
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Dobra koniec z żartami - możesz dawać ile chesz tych owoców morza . Jednak sam ustal proporcje do innych pokarmów . Chodzi o to aby nie grymasiły przy zmianie . Paletki które często mają zmienianą karmę i nie reagują na to z obrzydzeniem są łatwiejsze w hodowli . Pokarm z morza jest ubogi w tłuszcze - jakoś nigdy nie widziałem grubasa rybaka ( jednak może to wynikać z konstrukcji łodzi ).Z przerażeniem czytam o próbach produkcji pokarmu który sam w sobie już nie może być przyswajalny przez palety z uwagi na budowę przewodu pokarmowego . Natura kształtuje organizm w zależności od warunków otoczenia i właśnie ten czynnik jest decydujący o roli oraz wartościach pożywienia . W naturze paletka nigy nie miała i nie będzie mieć kontaktu z takim pokarmem a tysiące lat dostosowało jej system trawienny do tego co może zdobyć w otoczeniu w którym się kształtowała . Tego rodzaju pokarm będzie sprzyjał pasożytom przewodu pokarmowego powodował zaparcia i puszczanie baków gdyż taka karma przejdzie przez żołądek ryby w formie niestrawionej . Próba oszukania natury kończy się przeważnie śmiercią jak udowodnił profesor Hapkins który badał misia koalę . Częste błędy popełniane przez hodowców to karmienie palet mięsem zwierząt ciepłokrwistych oraz owocami morza . Oczywiście prowadzi to do śmierci paletki bo jak pokazuje życie żadna paletka nie żyje wystarczająco długo . Tylko pokarmy naszej firmy dadzą pełne zadowolenie Twoim rybkom z uwagi na właściwe zbilansowanie składników odżywczych .
Karmiąc obficie nie zapominaj że głodna ryba to zdrowa ryba .
Ja karmię w taki sposób - mięcho 1 x tygodniowo , artemia mrożona 2 x , granulat 1 x , wazonkowiec 1 x , spirulinę podaję w sobotę - patrzą na nią z obrzydzeniem ale w niedzielę jest głodówka więc zjedzą bez problemu
- vega1
- entuzjasta
- Posty: 1214
- Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
- Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
- Lokalizacja: Rzeszów,Kraków
Mielilem go w chlodni przy -30 stopni (zarcik)
Fakt,ze troszke sie rozmrozilo,jednak nie calkiem gdyz zrobilem to expresowo.Jak to znosza ryby?Chyba dobrze.Co prawda dopiero od dzis karmie ta mieszanka,jednak przeciez robiac serce z krewetkami tez musimy te krewetki rozmrozic choc czesciowo aby ich zmielic...a potem zamrozic na nowo.Wiem ze raz rozmrozone mieso nie powinno byc ponownie zamrazane,nawet tak pisalo na opakowaniu tej mieszanki co ja kupilem.Ale co zrobic?Czekac na zime i mielic na dworze?
Z czasem zobacze jak sie czuja rybki po tym pokarmie,i napewno poinformuje o tym...
Pozdrawiam
Fakt,ze troszke sie rozmrozilo,jednak nie calkiem gdyz zrobilem to expresowo.Jak to znosza ryby?Chyba dobrze.Co prawda dopiero od dzis karmie ta mieszanka,jednak przeciez robiac serce z krewetkami tez musimy te krewetki rozmrozic choc czesciowo aby ich zmielic...a potem zamrozic na nowo.Wiem ze raz rozmrozone mieso nie powinno byc ponownie zamrazane,nawet tak pisalo na opakowaniu tej mieszanki co ja kupilem.Ale co zrobic?Czekac na zime i mielic na dworze?
Z czasem zobacze jak sie czuja rybki po tym pokarmie,i napewno poinformuje o tym...
Pozdrawiam
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Ciekawe - muchomory sromotnikowe też są robaczywe - ciekawe ile czasu żyje taki robal . Poważnie to co jest niestrawne lub lekko strawne dla ludzi nie musi być tak samo strawne dla ryb . Na rafach widziałem jak ryby obgryzały twarde korale a pamiętam że jak byłem dzieciakiem to połknięty koralik oparł się bez trudu sokom trawiennym .
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Re: Owoce morza...
UWAGA KRYPTOREKLAMA !!!!!!!!!!!!!vega1 pisze:Chcac urozmaicic moim rybkom diete,zakupilem wczoraj w Makro mieszanke z malz,krewetek,kalmarow,osmiornic (mrozone).Zmielilem i zamrozilem.Rybki zadowolone,tylko mam pytanie:
czy moge podawac to czesciej niz serce czy tez jest to pokarm ciezkostrawny i nie nalezy przesadzac?Czy mozna go dawac np.co drugi dzien?
Na wszystkie te pytania i na wiele innych znajdziesz odpowiedż w I tomie książki "ZDROWE DYSKOWCE", której jestem autorem.
Książka ukazała się na rynku kilka dni temu.
- MarSz
- senior
- Posty: 159
- Rejestracja: 05 mar 2005, 17:59
- Imie i Nazwisko: Marek Szurpik
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bielsk Podlaski
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
- Kontaktowanie:
Re: Owoce morza...
Heh właśnie sobie czytamAmbra pisze:
UWAGA KRYPTOREKLAMA !!!!!!!!!!!!!
Na wszystkie te pytania i na wiele innych znajdziesz odpowiedż w I tomie książki "ZDROWE DYSKOWCE", której jestem autorem.
Książka ukazała się na rynku kilka dni temu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości