Żywe ryby

Diety naszych ryb

Moderatorzy: krisaczek, mkozubski

adam329
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 22 cze 2006, 10:41
Lokalizacja: Malawa/Rzeszów
Kontaktowanie:

Żywe ryby

Post autor: adam329 » 07 lip 2006, 15:04

Tak ostatnio zastanawiałem się na założeniem hodowli gupików.Kupic z 50 samiczek do tego pare samiców...i po (3-4tygodniach)podawać pupilkom młode rybki pokarm:naturalny,zdrowy, uciekający..itp.Nie znam innych szybciej mnożących się rybek..(są jakieś?)Co myślicie o takiej diecie??

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 07 lip 2006, 15:07

Interesujący pomysł... Choć ja jestem na to za miękki :(

A ile taka samiczka pawika może "okocić" mlodych i co jaki czas??

Z drugiej strony do czego to doszło... :D
Pamiętam jak byłem mały potrafiłem godzinami siedzieć przed akwarium i patrzyć czy taka samiczka pawika się nie zaczyna kocić.
Potrafilem również godzinami płakać bo inne ryby zjadały te bezbronne maluchy a z każdego pawika odchowanego przez siebie byłem strasznie dumny...

adam329
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 22 cze 2006, 10:41
Lokalizacja: Malawa/Rzeszów
Kontaktowanie:

Post autor: adam329 » 07 lip 2006, 16:01

Ja też obawiam się że moja dusza akwarysty nie pozwoli mi zabić gupika, ten temat jest w sferze przemyśleń i po to wpisałem go na forum.Tak na marginesie mam 4 samiczki gupika w akwa z paletami i raz juz rybcie miały polowanie.Wkońcu ryba też człowiek->potrzebuje chleba i igrzysk.W ogólnym jest mniejszy bół bo przecież daje im szanse przeżycia jak się schowają w roślinki to (chwile)przeżyją.

P.S moja przygoda z gupikami za dawnych lat tez bardzo przezywałem każdy poród-potem(po paru tyg.) biegłem do sklepu z 6 rybkami w słoiku i sprzedawałem:]

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 07 lip 2006, 16:34

Kiedyś na to też wpadłem - 20 samic i 10 samców gupików aby rozruszać stado paletet . Rozruszałem - pływały w setkach gupików . Teraz znów mam wylęg krewetek i wielkie ilości 2-5 mm śmigają paletką przed nosem . Mi to nie wyszło . Wszystko zależy od charakteru a moje paletki mają pewnie taki jak ja . Po co biegać jak można poczekać aż rzucą pod nos ;).

Awatar użytkownika
Rafal_W
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 675
Rejestracja: 12 paź 2005, 08:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Rafal_W » 07 lip 2006, 17:47

cocoloco pisze: Teraz znów mam wylęg krewetek i wielkie ilości 2-5 mm śmigają paletką przed nosem . Mi to nie wyszło . Wszystko zależy od charakteru a moje paletki mają pewnie taki jak ja . Po co biegać jak można poczekać aż rzucą pod nos ;).
Nie wiem, co powiedzieć o swoim charakterze, bo moje naleśniki z upodobaniem wyczyściły akwa z krewetek. Ostatnio próbowałem wprowadzić 20 średniej wielkości Amano (tak do 3 cm długości),przezornie wpuściłem je po karmieniu... Dzień później nie było żadnej - a jestem tego pewny ze względu na aktualną formę zbiornika (piach i trzy patyki :) ) tudzież bycie widzem, w jaki sposób są połykane.. (paszczą ;) )

Rafał

adam329
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 22 cze 2006, 10:41
Lokalizacja: Malawa/Rzeszów
Kontaktowanie:

Post autor: adam329 » 07 lip 2006, 18:05

Krewetkami też można karmić paletki?(to lepsze od gupików?) Jeszcze nigdy nie miałem Krewetek a co dopiero ich rozmnożyć? Jakie krewetki do tego się nadają? Moje paletki upodobały sobie wodzienia zasuwaja jak schabowego:)

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 07 lip 2006, 19:17

kto karmi wodzeniem wodzi licho na pokuszenie ;)
mi w akwarium z dużymi paletami rozmnażają się , Fire Red - ale jest więcej odmian które rozmnażają się w słodkiej wodzie .
W internecie znajdziesz ciekawą stronę o krewetkach http://www.akwaria.pl/krewetki/index.html
Niektóre cenowo , przewyższą cenę paletek w sklepie ;) . Dlatego mimo swoich walorów nie jest to polecany wariant żywienia .

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 07 lip 2006, 19:26

Co do ilości małych jakie może wyprodukować samica gupika w jednym miocie to może ta liczba przekroczyć grubo ponad 100, ale żeby takie wyniki otrzymać musiał byś karmić gupiki żarciem o jakie paletki były by zazdrosne :-) więc gdzie tu sens?
Co do łątwiej rozmnażających się ryb stosowanych jako żarcie.... Herotilapia multispinosa (pielęgnica miodowa) w miocie 2500 młodych to nie problem i wcale im wiagry dawać nie trzeba :-) Zresztą drzewniej stosowano ją właśnie jako żarcie dla młodych innych gatunków bardzo wybrednych w żywieniu i trudnych w rozmnażaniu. Hmmmm a może by tak śledzie..... w zimnym słonowodnym akwarium...

adam329
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 22 cze 2006, 10:41
Lokalizacja: Malawa/Rzeszów
Kontaktowanie:

Post autor: adam329 » 13 lip 2006, 11:09

mysle ze naturalny pokarm dla ryb jest najlepszy(najszybciej rosna, wybarwiaja sie i są uśmiechniete) poważnie mysle o tych Gupikach...

Asko
junior
junior
Posty: 62
Rejestracja: 31 sie 2005, 07:35
Lokalizacja: Olkusz

Post autor: Asko » 13 lip 2006, 13:45

Istnieje pewne niebezpieczeństwo. A jak sie przyzwyczają i pożrą później swoje młode :shock: . Nikt ich przeciez potem nie ukarze za przyzwyczajenia :) . Nie wiem co one sobie myślę ale prawdopodobieństwo takiego zajścia istnieje.

Odpowiedz

Wróć do „Karmienie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości