Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Speedy pisze:Sezonowo taki wąż można zastosować, gorzej zimą...

wkopać 1m pod ziemią, tam temperatura zawsze jest powyżej 0

_TOM_ pisze:wkopać 1m pod ziemią, tam temperatura zawsze jest powyżej 0

Gdybyś widział Tom co znajduje się na trasie owego wykopu (30 mb x 1 m w glinie) to musiałbym użyć takich emotikonek...
Znalazłem sposób - podłączę się (niestety) do drenażu...

Dziwią mnie te Twoje obawy o zużytą wodę. Przecież ona w kosmos nie ucieknie .
No chyba, że wynika to z przyczyn finasowych a nie moralnych .
Akwarium jeszcze nie masz, fitra RO też jeszcze nie masz a już masz kolejny problem bo węża do odprowadzania zużytej wody nie masz jak zakopać
Od wiosny w 5 weekendowych sobót kopiąc tylko po 6 mb ( 6 mb = 2 godziny pracy) zakopiesz to wszystko i zapomnisz że to robiłeś.
Robotnicy zakopując na Twoim podwórku "nadwyżki" betonu, zaprawy, resztki cegieł nie zakopywali tego zbyt głeboko-zawsze możesz to ominąć .

Speedy pisze:

_TOM_ pisze:wkopać 1m pod ziemią, tam temperatura zawsze jest powyżej 0

Gdybyś widział Tom co znajduje się na trasie owego wykopu (30 mb x 1 m w glinie) to musiałbym użyć takich emotikonek...
Znalazłem sposób - podłączę się (niestety) do drenażu...

Gdzie byś tej wody nie dał, nie ma większego znaczenia, to i tak przy dyskowcach najmniejszy koszt, ta woda gdzie by nie wylądowała i tak i tak na końcu odparuje i spadnie na Twój dach jako deszcz, taki jest cykl obiegu wody na planecie Ziemia