Fosforany...

Woda i jej parametry

Moderatorzy: krisaczek, mkozubski

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Fosforany...

Post autor: Hypno » 18 paź 2009, 17:03

Chciał bym wywołać tutaj do tablicy Wiedzących. Mam na myśli tych co to na chemii wody i warunkach życia ryb znają się lepiej niż typowa kucharka na chemii mimo że wie jak zastosować chlorek sodu.

Ostatnio zrobiłem testy w akwariach sterylnych na zawartość fosforanów. Skali zabrakło.... woda z chemią do testów zrobiła się dosłownie czarna w mgnieniu oka. Nie jest to dziwne biorąc pod uwagę, że wodę zakwaszam kwasem ortofosforowym. Pytanie jednak jest następujące. Czy fosforany szkodzą rybom i jakie stężenie ich należało by przyjąć jako graniczne. Na testach wyczytałem, że "większa zawartość związków fosforu raczej rybom nie szkodzi w przeciwieństwie do bezkręgowców". Ale jak ze wszystkim co za dużo to niezdrowo. Może długie przebywanie w takiej wodzie powoduje np. odkładanie się tych związków w ciele ryby? To co mnie niepokoi to np. czy związki te nie mają wpływu na wylęgalność ikry i rozwój narybku w pierwszych dniach.

P.S.
Właśnie dokopałem się do norm i wychodzi na to że zgodnie z nimi (http://www.erem.com.pl/index.php?option ... view&id=53) dopuszczalne stężenie fosforanów w wodzie do picia wynosi 5mg/l. Czyli jest coś na rzeczy. Oczywiście człowiek może mieć inną granicę tolerancji niż ryba niemniej jednak zastanowić się należy. Jako punkt odniesienia biorąc ze znajdującej się w tej tabeli azotyny i azotany (podane stężenia dla ludzi odpowiadają mniej więcej tym dla naszych ryb :-) ) wypadało by również przyjąć te 5mg/l. Problem polega na tym, że testy akwariowe mierzą zazwyczaj do 2.
Idąc dalej w tym rozumowaniu wygląda na to, że jest maksymalna ilość kwasu ortofosforowego jaką można wlać na 1l wody tak aby tego poziomu nie przekroczyć. Wychodzi także na to, że zakwaszając "typową" wodę o twardości ok 7-9 stopni z pH 7,5 do 6,5 użyjemy taką ilość kwasu, że niestety ten poziom przekroczymy. Nie wiem jak inni, ale ja chyba dołączę test na fosforany do swojego zestawu czyli: NO2, NO3, NH3, pH, TwO, TwW i teraz P. A na pewno będę także ten parametr sprawdzał w wypadku jakiś problemów łącznie z badaniem poziomu Cu (miedzi) i Fe (żelaza).

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: rady3 » 19 paź 2009, 07:43

Czy nie prościej używać kwasu solnego?

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: Hypno » 19 paź 2009, 08:54

Właśnie o to chodzi, że nie. Może nie tyle prościej co bezpieczniej. 80% ortofosforowy nie jest tak niebezpieczny jak 23% solny.

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: rady3 » 19 paź 2009, 11:23

No tak, ale o jakie niebezpieczeństwo Ci chodzi? Dla kogo?

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: Hypno » 19 paź 2009, 16:36

Po pierwsze kwas ortofosforowy mogę kupić tak po prostu, kwasu solnego już nie. Muszę mieć jakąś firmę i coś tam pospisują w momencie zakupu. Problem nie jest bo prochów z tego robić nie będę ale utrudnienie jest.

Po drugie, kwas solny jest dużo bardziej agresywny, więc i niebezpieczeństwo zrobienia sobie kuku też większe. Pewnie każdy prędzej czy później zachlapie się kwasem czy włoży łapy do niewymieszanego dokładnie zbiornika, albo nie daj Bóg zaciągnie wężykiem wodę z kwasem. Kwas solny (stężony) ponadto strasznie mocno "dymi" zaciągnięcie się takimi oparami to już może być bardzo poważny problem, o zachlapaniu nie wspomnę. I z tego powodu praktycznie posługiwanie się stężonym kwasem solnym w zamkniętych pomieszczeniach jest co najmniej średnio rozsądne jeżeli nie głupie.

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: rady3 » 19 paź 2009, 16:56

Używam go od lat i nic sobie nigdy nie zrobiłem. Fakt dla dzieci się nie nadaje. Jednak i ortofosforowy dla dzieci nie jest. Natomiast dla ryb najlepszy (moim zdaniem) solny. Fakt dymi, ale tylko jak jest duża wilgotność powietrza. Wystarczy mieć kwas w pojemniku z takim dzióbkiem jak do nalewania wina i z dymieniem nie ma problemu. Przecież wiesz chemiku "młody" wlewaj zawsze kwas do wody. :)Z tym włożeniem łap do nie wymieszanego zbiornika i zaciągnięciem wężykiem to już przesadziłeś. Nikt nie używa kwasu stężonego. Najpierw się go rozcieńcza i jest całkiem bezpieczny. Z chlapnięciem na skórę nawet stężonym to też nie przesadzajmy. Chlapnął mi nie raz. Trochę szczypie. Trzeba zaraz włożyć pod bieżącą wodę i po problemie. Nigdy nic mi się nie stało. No ale jak wolisz fosforowy i walkę z fosforanami.....

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: Hypno » 19 paź 2009, 17:10

Na razie to ja pytam czy ktoś coś wie o szkodliwości fosforanów i ewentualnym dopuszczalnym stężeniu. Cisza i spokój....
Na moje oko mi wychodzi, że mam rację i przejdę na solny, ale z natury dociekliwy jestem i chcę wiedzieć dlaczego babcia masę kręciła zgodnie z Coriolisem mimo że gościa nie znała :-)

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: mirek » 19 paź 2009, 19:04

zakwaszanie wody ortofosforowym na dłuższą metę prowadzi do zatrucia ryb. Objawia się to m.innymi szaleństwem ryb :lol:
Kiedyś to miałem i sam nie wiedziałem z jakiego powodu. to coś w rodzaju karmienia chlebem papugi ( lub innym solonym pokarmem), która jak wiadomo soli nie powinna dostawac.
Doszedłem do tego po rozmowie z prof. Akademmi Rolniczej z Krakowa, który zasugerował właśnie taki powód speedowania ryb.
IMHO solny jest dużo mniej niebezpieczny.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: Hypno » 20 paź 2009, 06:57

Ano właśnie .... tak czułem przez majtki. Dzięki za odpowiedź.

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3400
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: przynenta » 20 paź 2009, 08:14

Mirek pisze:Doszedłem do tego po rozmowie z prof. Akademmi Rolniczej z Krakowa, który zasugerował właśnie taki powód speedowania ryb.
.
Bardzo cenna informacja :!:

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: Hypno » 20 paź 2009, 09:01

To teraz jest pytanie czy jeżeli mam zakwaszaną wodę kwasem orto i zrobię podmianę na zakwaszaną solnym czy przypadkiem nie zajdzie jakaś niechciana reakcja i nie wydzieli się jakiś syf...... Niby nie powinno ale.... znowu doświadczenie :-) ?

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: mirek » 20 paź 2009, 10:44

Tutaj Piotrze to już chyba chemik jakiś by się musiał wypowiedzieć, IMHO nie powinno nic się stać. W sumie są to bardzo małe stężenia o ile nie zachodzi rozpad tych substancji.

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3400
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: przynenta » 20 paź 2009, 12:47

Hypno pisze:To teraz jest pytanie czy jeżeli mam zakwaszaną wodę kwasem orto i zrobię podmianę na zakwaszaną solnym czy przypadkiem nie zajdzie jakaś niechciana reakcja i nie wydzieli się jakiś syf...... Niby nie powinno ale.... znowu doświadczenie :-) ?
Mam taki zbiornik z "odrzutami", kwas właśnie kupiłem, zrobię to opisze czy coś się stało.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Fosforany...

Post autor: Hypno » 20 paź 2009, 12:55

Heh Tomku a z całym szacunkiem jak sprawdzisz? Jak nie zacznie dymić na fioletowo i wyciekać piana to bez spektrometru masowego albo czegoś w tym stylu nie sprawdzisz co się wydzieliło.
A paletki wbrew pozorom nie tak łatwo zabić.... ciężkimi warunkami.

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Re: Fosforany...

Post autor: arturo » 20 paź 2009, 13:37

O fosforanach sporo piszą na holenderskie.pl możesz obaczyć tutaj http://www.holenderskie.pl/?m=6/a/46, jest tam jedno bardzo ważne zdanie, że taki poziom o jakim piszesz najczęściej zdarza się w zbiornikach pozbawionych zupełnie roślin, stąd problem zniknie, jak przejdziesz na kwas solny, nie mniej jednak, jest to niezbędny składnik rozwojowy każdego żywego organizmu...pozdrawiam

Odpowiedz

Wróć do „Woda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości