Jak obniżyć ph w RO kontrolując EC?

[fangornn]

Panowie luzik.
Turysta. KH na pewno podskoczyło, tylko Twoje testy tego nie wykryły. Jedyna możliwość by nie podskoczyło Kh po dolaniu kranovitu jest wtedy gdy z kranu leci 0Kh.

Mnie generalnie chodzi o to, że przy słabym buforze w wodzie, jest dobrze, dopóki jest dobrze, nagle ciach i katastrofa biologiczna gotowa. Lata praktyki i doświadczeń z wodą , utwierdziły mnie w tym przekonaniu. Miękka woda nie sprzyja rybom ani roślinom a takowe zbiorniki (paletkowo/roślinne) ma większa część forumowiczów. Nuu ; chyba że się mylę , ale tylko w tym przypadku.

[TURYSTA]

Rady dlatego leje ro+ kran aby wszystko grało.A podmieniam co jakiś czas samym ro aby tego kh nie podnosić.
Rady zrozumiał
Tomek czyta czyta i sam nie wie co czyta.
Ja tam totalny luz każdy robi jak uważa mnie pasuje i szafa gra
I jak znam życie większość robi tak jak ja.

ps Tomek gdzie jest napisane że kh ma być 0 ?

[rady3]

Nigdy nie przyszło by mi do głowy trzymanie ryb w czystej RO. Choć wiem, że ludzie tak robią. Ryba jednak dużo minerałów wchłania całym ciałem. To tylko moje rozważania, bo tak jak napisałem nigdy nie próbowałem. Jednak, żeby spadek pH był katastrofą ekologiczną to się nie zgodzę. Nie raz zdarzyło mi się, że ryby pływały w pH3,5-3,9 i nic się nie działo. Choć przyznaję, że nigdy nie trwało to dłużej niż kilka dni. Oczywiście nie były to pyszczaki no i akwa sterylne, więc bez roślin. Warunek jest taki, że pH musi spadać samo, naturalnie i powoli. Bo kiedy rybę się przeżuci z pH7 do pH4, to jeżeli przeżyje to z popalonymi skrzelami i płetwami. Natomiast o wiele lepiej znoszą nagłą zmianę w odwrotnym kierunku tzn. z np pH4 -> pH7.

[TURYSTA]

Czysto ro = rozpuszczalnik.
Jak ktoś używa latem do spryskiwaczy płynu może go zamienić właśnie na ro.
Ro ładnie usuwa tłuszcze itd.Nie wspomnę o myciu szyb w oknach. Zero smug jak przy zwykłej wody.
A wracając do obniżenia ph wody w sterylniaku tak jak Robert napisał , dlatego ja startuje na samym ro kilka dni i później podmiana ro+ kran stabilizacja ph i ryby do kwarantanny czy też rozmnożenia.

[rady3]

No wiadomo. Czysta woda jest chyba najlepszym rozpuszczalnikiem.

[fangornn]

Tomek czyta czyta i sam nie wie co czyta.

Bez komentarza.

ps Tomek gdzie jest napisane że kh ma być 0 ?

A kto tak napisał? JA? Żebym choć słowem napisał że takowe ma być. Oj Mariusz, Mariusz i kto tu nie wie o czym czyta i pisze?

Ja wlałem 100 % ro i podniosłem gh kranem tak aby kh nie podskoczyło.

Mariusz dyć to jest chyba nie możliwe. A rady3 dobrze Ci napisał, Twoje testy po prostu Ci tego nie wykazały. Ot i cała filozofia.

Nie raz zdarzyło mi się, że ryby pływały w pH3,5-3,9 i nic się nie działo. Choć przyznaję, że nigdy nie trwało to dłużej niż kilka dni. Oczywiście nie były to pyszczaki no i akwa sterylne, więc bez roślin. Warunek jest taki, że pH musi spadać samo, naturalnie i powoli. Bo kiedy rybę się przeżuci z pH7 do pH4, to jeżeli przeżyje to z popalonymi skrzelami i płetwami. Natomiast o wiele lepiej znoszą nagłą zmianę w odwrotnym kierunku tzn. z np pH4 -> pH7.

Ok w porządku, tylko widzisz moja wypowiedź tyczyła się ciut czego innego. Dopóki bufor spełnia swoją rolę jest ok.A jeżeli przestaniemy kontrolować sprawę to wtedy owszem, katastrofa w zbiorniku gotowa. Ja nie neguję tego że rybom nie szkodzi niskie Ph w porządku ok. Co do reszty Twojej wypowiedzi zgadzam się z Tobą. U mnie ryby nigdy nie pływały w tak niskim Ph, choćby dla tego, że testy którymi dysponuję i dysponowałem, nie miały tak niskiego zakresu. Jeżeli przedawkowałem kwas do wody do podmian, to owszem, raz czy dwa, zdarzyło mi się że ph spadło poniżej 4, ale wtedy robiłem szybko podmianę wody.

[sunflower]

no dobra dobra Panowie, do rzeczy, wszyscy wiedzą co to bufory, co to ro i już teraz wiemy że u każdego inaczej i każdy twierdzi że ma rację... jednak nie takie pytanie było - pytanie dotyczyło kontroli EC po wlaniu kwasu, bądź innej możliwości zbicia ph w sterylnym - pomijając cudotwórcze akwarium Mariusza gdzie tam samo spada

[TURYSTA]

Ania w każdym akwarium ph spada jak kh jest bliskie 0 lub 1 bez znaczenia.
Więc to nie cudowne akwarium tylko chemia wody

[sunflower]

dobrze Mariusz to chemia nie cud - powiedz mi w takim razie ile masz EC przy kh 0

[TURYSTA]

Nie wiem nie badam

[sunflower]

no i o... albo nikt inny nie bada EC albo nikt nie zna odpowiedzi na tą tajemnicę To teraz jeszcze bardziej zawile... akwarium sterylne, czysta ro+ niewielka ilość soli mineralnych, napowietrzane, filtrowane 17 dni, ph 7 w ro zbite kwasem solnym do 5,5 w związku z czym EC ok 130 (kwas solny wlany na samym początku), woda ustabilizowała parametry i tak sobie stała jeszcze tydzień, czyli łącznie woda odstana 24 dni -długo, wpuszczam ryby, na logikę ph powinno się jeszcze troszeczkę obniżyć po karmieniach i ich konsekwencjach, po 6 godzinach ph 5,86, po 12 godzinach ph 6,2 potem 6,34, potem 6,5. Ktoś może wie dlaczego?

[deptak]

Na moje oko biologia nie wystartowala. Co do ph to ja uwazam ze im nizej tym lepiej dla palet. Roslin nie trzymam wiec nie wnikam w to. "Czysta RO" to nie woda super destylowana zawiera i to sporo roznych rzeczy ( patrzcie watek spidowanie ) przejdzie przez nia wszystko co ma mniejsze czasteczki od czasteczki wody( toz to zwykle sito ). Czasteczka wody jest stosunkowo duza. Skoro RO to taki super rozpuszczalnik to spokojnie sobie rozpusci troche mineralow ze szkla Aha jeszcze raz napisze. Skora ryby jest praktycznie nieprzepuszczalna dla zadnych substancji. Wymiana jonowa odbywa sie za pomoca skrzeli i jamy gebowej.

pozdrawiam

[sunflower]

no właśnie im niżej tym lepiej... aż mi się wierzyć nie chce że po blisko miesiącu filtrowania i napowietrzania biologia nie wystartowała. Moja osmoza w porównaniu do tych którzy mierzą EC jest jakaś wybitna, bo większość w czystej ro ma EC na poziomie 30-50 a ja mam 6-8. rzecz w tym że ryby tak strasznie podnoszą ph co jest jakimś w ogóle paradoksem - teraz mam 6,66

[rady3]

A z czego ta biologia miała się wziąć? Dałaś bakterie i jakieś żarcie dla nich?

[sunflower]

bakterie były oczywiście dodane na samym początku