Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Tematy ogólne w tym jak zacząć.

Moderatorzy: krisaczek, mkozubski

MarcinK
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 07 gru 2016, 15:41
Imie i Nazwisko: Marcin Kozłowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin

Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: MarcinK » 07 gru 2016, 16:08

Na początek chciałem się ze wszystkimi przywitać bo to mój pierwszy post na tym forum, nazywam się Marcin i mieszkam w Lublinie akwarystyka trwa u mnie już około .......nastu lat :) natomiast Paletki są po raz pierwszy w zasadzie z tąd moje pytanie/a .
Jeden z baniaków postanowiłem przeznaczyć na kilka Dysków bo są śliczne i jednak sprubować- zbiornik to standardowa 375L podłoże dla roślin w tylnej części zbiornika z przodu piasek korzeń z mchem trochę mało wymagających żabienic małe kryptokoryny itp.
Parametry wody:
No2 - 0
No3 - tak max dochodzi do 5
Ph - 7.0
Gh - 11
Kh - 9
W zbiorniku pływa 9 szt paletek w rozmiarze 6-8cm , pływają tam dopiero co prawda od trzech dni :) temperatura 28C oświetlenie 2x38w T8 sylwania aquastar i diversa flora.
W czym jest problem ano w tym że normalnie ryby pływają w akwarium spokojnie poruszają się w całej toni wody skubią mchy szukają coś na dnie generalnie wszystko ok ale po dwóch dniach postanowiłem dać im trochę mixa (dostałem od hodowcy od którego brałem ryby) i ryby się tak potwornie przestraszyły że nie widziałem ich ze dwie godziny i tak samo jest dzisiaj pływają normalnie do momentu kiedy nie trafi mały kawałek jedzenia do wody a nawet do momentu kiedy unoszę pokrywę.
W związku z tym mam pytanie czy to normalne czy można im pomóc w jakiś sposób aby zmniejszyć ten stres czy zaprzestać je może karmić na kilka dni a może wpuścić im jakieś mikro rybki dla towarzystwa w celu szybszej klimatyzacji.
POMOŻECIE ! ! ! :D

Awatar użytkownika
PawelM
junior
junior
Posty: 99
Rejestracja: 27 sie 2016, 14:22
Imie i Nazwisko: Paweł Maniecki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Zduńska Wola
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: PawelM » 07 gru 2016, 16:24

ryby się muszą zaaklimatyzować do nowych warunków i otoczenia i to może trwać kilka dni

i ważne pytanko do Ciebie - akwarium było restartowane i odkażane ?? czy wpuściłeś dyski po jakiś innych stworzeniach które tam wcześniej były ??
i jakie to były stworzenia - jak były ??

to dość ważne w temacie :wink:

MarcinK
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 07 gru 2016, 15:41
Imie i Nazwisko: Marcin Kozłowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: MarcinK » 07 gru 2016, 16:54

W akwarium tym, były wcześniej młode osobniki z Malawi woda została całkowicie spuszczona szkło umyte piasek prawie całkowicie wybrany filtry wymyte wkłady do filtrów wypłukane w wodzie z akwarium .
Nigdy nie miałem w tym zbiorniku żadnych problemów z jakimś paskudztwem i mam cichą nadzieję że nic tam nie ma :evil:
Ogólnie dziękuję za odpowiedź jaki mniej-więcej czas może potrwać taka klimatyzacja palet i czy je karmić w tym czasie czy dać sobie spokój.
Wiem że ryby potrzebują czasu na przyzwyczajenie się do nowego szkła ale mam jeszcze tropheusy i Malawi i tam zawsze głód brał górę nad strachem zazwyczaj zaczynałem karmić tam ryby po 2-3 dniach .

Awatar użytkownika
PawelM
junior
junior
Posty: 99
Rejestracja: 27 sie 2016, 14:22
Imie i Nazwisko: Paweł Maniecki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Zduńska Wola
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: PawelM » 07 gru 2016, 17:11

Skoro miałeś tam inne ryby to możliwe że nie w aklimatyzacji tkwi problem, ale ja nie jestem szpecem

Ile czasu się aklimatyzują - nie odpowiem bo to u każdego inaczej, ja nie miałem z tym żadnych problemów do tej pory wiec nie mam doświadczenia w temacie.
U mnie nowe ryby wpuszczane po kilku godzinach już szamały jedzonko - ale w miarę pewne źródła i ryby mało zestresowane.

Nie doradzę Ci nic więcej bo spartoliłeś start wg mnie - poczekaj aż mądrzejsze głowy się wypowiedzą, może coś doradzą...............

Awatar użytkownika
Darcon
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 216
Rejestracja: 15 lip 2014, 15:05
Imie i Nazwisko: Dariusz Zasadzki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdańsk

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: Darcon » 07 gru 2016, 19:36

Niestety myślę, podobnie jak Paweł, coś tam musi być, nie tylko stres. Jak przywoziłem swoje młode były jeszcze mniejsze i poszły do czystego szkła. Do tego całkiem małego, bo tylko 130L, więc kompletnie nie miały się gdzie ukryć. Zero stresu, żarły od pierwszego poranka, wyrąbane miały czy chodzę blisko czy nie. Jednym z powodów może być... duży zbiornik. Gdy już sobie wyselekcjonowałem młode i wrzuciłem kilkanaście sztuk do dużego zbiornika 312L, rybki zrobiły się bardziej czujne i pilnowały się w jednym stadzie. Ale co ci będę opowiadał. Możesz to sobie zobaczyć tutaj i porównać jak jest u ciebie:

https://www.youtube.com/watch?v=wPDkMka1Opk

MarcinK
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 07 gru 2016, 15:41
Imie i Nazwisko: Marcin Kozłowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: MarcinK » 07 gru 2016, 20:15

Chciałem podkreślić że moje pływają i zachowują się całkiem normalnie do momentu kiedy nie stanę wyprostowany i nie podniosę pokrywy żeby coś im wrzucić wtedy pojawia się straszny popłoch mix opada na dno i po jakiś 20-30 min ryby wypływają spod roślin i skubią to co zostało na dnie .
I chciałem właśnie zapytać czy jest jakiś sposób by podawać im pokarm żeby się tak nie stresowały czy po prostu dłużej je przegłodzić.
W momencie odbierania ryb od hodowcy było ich dużo więcej w rodzimym baniaku a akwarium miało około 300L ryby pływały wraz z dorosłymi osobnikami i chętnie pobierały pokarm.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4162
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: _TOM_ » 07 gru 2016, 23:58

Woda
Woda
Woda

MarcinK
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 07 gru 2016, 15:41
Imie i Nazwisko: Marcin Kozłowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: MarcinK » 08 gru 2016, 20:09

Zakładam że chodzi Ci o twardości - tak wiem że są z górką ale ryby brałem od człowieka z mojego miasta i twierdził że trzyma je na kranówce jedynie w zbiornikach dla tarlaków jest woda z RO więc . . . sam nie wiem czy mnie oszukał a może nie potrzebnie panikuje a to kwestia tylko czasu.

Awatar użytkownika
marcinw
zarząd pkmd
Posty: 721
Rejestracja: 15 sty 2006, 21:41
Imie i Nazwisko: Marcin Wilk
Miejsce zamieszkania/miasto/: Częstochowa
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: marcinw » 08 gru 2016, 22:42

Przyczynę należy wyeliminować poprawiając parametry wody, skutek - stosując łyżkę stołową soli niejodowanej na 10 litrów wody.

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: niki 28 » 09 gru 2016, 16:46

MarcinK pisze:Zakładam że chodzi Ci o twardości - tak wiem że są z górką ale ryby brałem od człowieka z mojego miasta i twierdził że trzyma je na kranówce jedynie w zbiornikach dla tarlaków jest woda z RO więc . . . sam nie wiem czy mnie oszukał a może nie potrzebnie panikuje a to kwestia tylko czasu.
Stres i płochliwość dyskowców nie bierze się tylko od twardości wody .Raczej od ogólnej jakości w danym akwa.Zawsze znajdzie się coś w akwarium co może przeszkadzać paletce,która na jakość wody jest bardzo uczulona Konkretnie chodzi mi o różne związki chemiczne w wodzie ,których może być za dużo,a które powodują objawy u ryb o których piszesz .Fosforany,związki żelaza których może być za dużo,sole metali ciężkich które już w małych ilościach mogą być wręcz zabójcze dla ryb sprawiają że masz takie ,a nie inne problemy .Warto wspomnieć o okresowych zanieczyszczeniach wody pod względem biologicznym.Jesienno-zimowa ,lub też zimowo -wiosenna pora sprzyja namnożeniu się w wodzie wodociągowej różnych bakterii ,grzybów i zarodników glonów.Miałem kiedyś taki problem z zakwitem wody .Inwazja glonów zielonych w tonii wodnej była straszna .Ryby chowały się po kątach i spidowały na potęgę.Sprawę rozwiązała osmoza i lampa UV ,jednak w okresach o których wspomniałem na wodę wodociągową uważam bardzo,mimo iż u mnie należy ona teoretycznie do bardzo czystych, zarówno pod względem chemicznym i biologicznym. Uczulam też wszystkich na garbniki w wodzie.Nie każdemu dyskowcowi mogą pasować .Nasza klubowa koleżanka swego czasu przekonała się że np liście ketapangu strasznie przeszkadzały jej Hecklom .Trochę dziwne ,bo w naturalnym środowisku Heckli garbników w wodzie jest od groma .Jednak wyjątek potwierdza regułę.Mało który hodowca palet stosuje na swojej hodowli w akwariach hodowlanych jakiekolwiek garbniki ,tym samym zakup dyskowca z takiej hodowli ,a potem umieszczenie go w zbiorniku z garbnikami może być rozczarowujące ,i to nie tylko dla ryb.Ja osobiście w celu poprawienia jakości wody w moim baniaku okresowo ją ozonuję i używam lampy UV .Szczególnie w okresie o którym pisałem wcześniej.Na razie moje ryby maja się dobrze,jednak czasami jakaś inwazja czegoś mi się zdarza .Jednak moim zdaniem jest to wina tylko i wyłącznie wody ,oczywiście wykluczając zakłócenie równowagi biologicznej w akwa ,która akurat w moim akwarium ma się całkiem dobrze.Co do Twoich problemów ,to radziłbym Ci żebyś podmienił znaczną ilość wody przepuszczonej przez osmozę ,ale zmieszaną razem.Potem zastosuj UV-kę .Filtr z węglem aktywowanym też dobrze było by zastosować,przynajmniej na jakiś czas.Reasumując .Jak paletkom będzie odpowiadać środowisko które im zapewnisz ,to będą Ci jeść z reki.

MarcinK
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 07 gru 2016, 15:41
Imie i Nazwisko: Marcin Kozłowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: MarcinK » 09 gru 2016, 23:52

Bardzo dziękuje za wszystkie wskazówki jutro postaram sie kupić wodę RO bo niestety filtr z alledrogo jeszcze nie dotarł dzisiaj dodałem za filtrem lampę UV i podniosłem temperaturę do 32C .
Co do soli boję sie wsypać aż takiej ilości do akwarium ogólnego mam zbiornik 375L brutto co myślę daje 320L netto wody więc idąc za wskazówka 1 łyżka na 10L musiał bym im podać 32!!! łyżki soli i obawiam sie że wtedy dopiero rozjechały by mi się parametry wody - trochę się tego obawiam.
Od wczoraj nie zapalam im światła nie wiem ile jeszcze je trzymać w takim półmroku ale może będą jakieś pozytywy tego zabiegu - generalnie wszystko by było pięknie gdyby się mnie tak nie bały i wyszły do jedzenia .
Nie wiem czy je głodzić czy coś pomału podsypywać do akwarium :?

MarcinK
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 07 gru 2016, 15:41
Imie i Nazwisko: Marcin Kozłowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin

Re: Wystraszone Dyski-pierwsze moje Dyski

Post autor: MarcinK » 12 gru 2016, 20:33

Dyski nadal zestresowane ale dzisiaj po raz pierwszy podjadły trochę mixa :).
Mam nadzieję że jutro dotrze już filtr RO więc zrobie im podmiankę wody.

Odpowiedz

Wróć do „Dyskowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości