Ceny rybek

[Miecho_I]

nalazłem wreszcie ceny interesujacych mnie odmian mianowicie Leopard i Pearl.
wysokość cen mnie troszke zaskoczyła, czy niesa aby lekko przesadzone ?
http://sklep-zoo.com/sklep/index.php?cP ... =1a&page=2
http://sklep-zoo.com/sklep/index.php?cP ... =1a&page=1

[mapa]

Te, do ktorych podales linki sa chyba z tej samej hodowli co ma DarekT, a sporo sa tansze.

[Ambra]

nalazłem wreszcie ceny interesujacych mnie odmian mianowicie Leopard i Pearl.
wysokość cen mnie troszke zaskoczyła, czy niesa aby lekko przesadzone ?
http://sklep-zoo.com/sklep/index.php?cP ... =1a&page=2
http://sklep-zoo.com/sklep/index.php?cP ... =1a&page=1

Ceny nie przypominają co prawda tych jakie mozna spotkać w różnych sklepach typu "podwórkowego".
Tam spotykałem już dyski po 15 złotych.

Problem jedynie w tym, czy chcesz kupić sobie rybę, czy dyskowca

[DARIUSZMT]

nalazłem wreszcie ceny interesujacych mnie odmian mianowicie Leopard i Pearl.
wysokość cen mnie troszke zaskoczyła, czy niesa aby lekko przesadzone ?
http://sklep-zoo.com/sklep/index.php?cP ... =1a&page=2
http://sklep-zoo.com/sklep/index.php?cP ... =1a&page=1

Ten cennik juz nieaktualny ,sklep bazuję na firmowym cenniku z
www.discusdt.com.pl/shopde
Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

[jurekg39]

Ceny nie przypominają co prawda tych jakie mozna spotkać w różnych sklepach typu "podwórkowego".
Problem jedynie w tym, czy chcesz kupić sobie rybę, czy dyskowca

Chciałem zapytać do jakiej ceny są ryby a od jakiej zaczynaja się dyskowce. Myślałem, że choduję dyskowce ale teraz nie jestem pewien. Często odnoszę wrażenie, że to forum słuzy do popisywania się przed sobą zasobnością portfela, a tacy początkujący hodowcy jak ja nie są mile widziani ( często również ośmieszani)

[Miecho_I]

a to od ceny zależy czy mam ryby czy dyskowce?
ja bym chciał kupic dyskowce a zapłacic za ryby
niestac mnie zapłacić za sztuke 100-200zł 6-8cm średnicy.
czy niema dlamnie innej alternatywy? czy naprawde musze sie zaopatrzyc w pigeony, malboro i snake skiny na "giełdzie" na Starcie w Łodzi po 20-25zł 5-6cm, niewiadomo jak stare i czym karmione?

[Ambra]

jurekg39.........Myślałem, że choduję dyskowce ale teraz nie jestem pewien. Często odnoszę wrażenie, że to forum słuzy do popisywania się przed sobą zasobnością portfela, a tacy początkujący hodowcy jak ja nie są mile widziani ( często również ośmieszani)

Sądzę, że nim sie coś napisze, to trzeba się najpierw zastanowić nad treścią otrzymanej odpowiedzi.

1. Nie miałem zamiaru nikogo obrażać. Jeśli tak to odebrałeś to przepraszam.

2. Nie wiem co hodujesz, bo nie widziałem. Zwróciłem jedynie uwagę, że (choć to nie zasada), cena dyskowca jest adekwatna do jakości. Abyś tym razem nie miał wątliwości o co mi chodzi - to tak jak jeden ma nowego malucha a drugi najnowszą wersję mercedesa. Obaj mają samochód...........

3. Zasobność porfela????? Co ma piernik do wiatraka???? Całkowite pomieszanie pojęć.
Dobrej jakości 5 cm Solid turquoise kosztuje około 25 - 35 złotych i jeśli wyrośnie na pieknego dyskowca, będzie moim zdaniem więcej wart niż poprany przedstawiciel formy barwnej Leopard, za którego dasz 100 zł. Dla mnie to własnie jest ryba......Pozostaje jedynie pytanie, którą opcję Ty bardziej cenisz.

4. Początkujący hodowca, to początkujący zawodowiec Więc może raczej początkujący akwarysta? Zwał jak zwał, ale gdyby ktoś zwrócił mi uwagę, że jakość jest ważniejsa o jakiejś kolejnej durnej nazwy handlowej, to raczej nie czuł bym się ośmieszony a doceniony.
Ale to ja.

W tej sytuacji jeszcze raz przepraszam za niezręczność w swej wypowiedzi odnoszącej się do Twego listu.

Miecho-I: a to od ceny zależy czy mam ryby czy dyskowce? .........niestac mnie zapłacić za sztuke 100-200zł 6-8cm średnicy.
czy niema dlamnie innej alternatywy? czy naprawde musze sie zaopatrzyc w pigeony, malboro i snake skiny na "giełdzie" na Starcie w Łodzi po 20-25zł 5-6cm, niewiadomo jak stare i czym karmione?

W zasadzie już powyżej określiłem swoje stanowisko. Alternatywą dla mnie w takiej sytuacji nie jest fakt że to pigeon, malboro czy snake skin, tylko czy to dyskowiec, czy ryba
Dla mnie stała pogoń za nowościami jest bezsensowna. Liczy się jedynie jakość.

To własnie dla was koledzy cena jest wymiernikiem, tak jakby w akwarium pływały pieniądze......... Ja mam inne kryteria.

A gdzie kupić dobrej jakości ryby ? Tam gdzie mogę zobaczyć rodziców i dyskowce spokojnie ocenić. Wtedy młode są lub nie są warte ceny.............

[mkozubski]

coż spokojnie koledzy nikt nikogo nie osmiesza, po prostu Klub ma celu promowanie ryb wartosciowych co niestety czesto wiąze sie z wysoką ceną, ale na szczescie nie zawsze. Natomiast jak ktos szuka odmian ktore nominalnie są poszukiwane i w dobrej cenie nie moze sie spodziewac ze kupi je za 10-20zł. Osobiscie tez zaczynałem od rybek za 15zł i modliłem sie zeby nie padły jak juz wyrosły to postawiłem kolejny cel - rozmnozyc (bo jak nie zdychają dobrały sie wszystko sie udaje czemu nie spróbowac). A teraz mam etap ze pokochałem te pieronskie naleśniki i zmierzam w kierunku pozyskiwania powoli (kasa) ryb wartosciowych. Mysle ze kazdy z czasem tez chce miec choc 1 lub kilka pieknych ryb. Niektorzy ( z zasobnymi portfelami) potrafią od razu osiagac kolejny stopien ze tak powiem posiadania. Nam miłosnikom z mniej zasobnym portfelem pozostaje powoli dochodzic do celu, ale czyz nie jest to wspaniałe . Z drugiej strony powiem ze dopóki nie posiadacie 1 DOBREJ ryby nie wiecie co tracicie sam sie przekonałem jak zacząłem jeźdźic po rybki do Niemiec (co nie oznacza ze kazda ryba z Niemiec czy Azji jest super - jak wszedzie jest towar 1 i 3 liga takie zycie).
Co do leopardów niestety chocbys wydał i 500zł na sztukę gwarancji ze wyrosnie z niej okaz nie masz zadnej powtarzalnosc genów u młodych ryb po cudownych rodzicach jest pewnie z 5% ( u tej odmiany) wiec sam sobie przelicz jak to wyglada. Najlepiej odpusc temat az troszke sie ustabilizuje rynek. Co do white mysle ze bedzie łatwiej z powtarzalnoscią i konkurencja tez jest wieksza - z tego co wiem białaski na giełdzie w Krakowie za 40-50zł mozna czasami od Czechów kupic.

[jurekg39]

Pisząc dzisiaj chciałem zwrócić uwagę na klimat tego forum, które w/g mnie obrało droge w kierunku "kółka wzajemnej adoracji", a nie w kierunku promocji hodowli dyskowców. Czytelnikami forum są również tak jak ja posiadacze 112 l akwarium i czterech dysków. Chcę je hodować dobrze na bazie tego co posiadam. Niestety nie piszę już tutaj o poradę, ponieważ niejednokrotnie czytałem odpowiedzi zaczynające się od " kup większe akwarium, kup lepszy sprzęt itd", mojej córce radzono by odniosła ryby do sklepu.

[vega1]

Spokojnie Jurek.Nie popadajmy w przesade.Zadałeś pytanie i dostałeś odpowiedz.Pisząc na forum tym czy innym,musisz się liczyć z tym że różni ludzie różnie wyrażają swoje poglądy.Jeden umie to napisac ładnie i z gracją a inni piszą tak jak im myśli płyną do głowy.Jednak nikt tu nikogo nie ma zamiaru obrażac.Z tym "kółkiem wzajemnej adoracji" to nie wiem o co Ci chodziło... Proponuje nie unosić się tak szybko,i nie pisać takich rzeczy,gdyż napewno jest tu wiele osób które chętnie i bezinteresownie Ci pomogą,jeśli bedzie taka potrzeba.

Pozdrawiam

[Hypno]

Teraz to i ja wtrącę swoje 5 groszy. Nie należę do klubu, nie chwalę się plackami po 200 Euro i nie czuje się wcale gorzej w tym gronie. Wręcz przeciwnie. Myślę, że różnica między tym forum (i klubem) a innymi jest w... wieku jego uczestników. Tutaj wiek tej jest zdecydowanie wyższy niż gdzie indziej (choć przecież to nie obowiązek, hańbą być 20-o latkiem też nie jest). Z tego faktu ton i wyważenie odpowiedzi jest zdecydowanie inne niż tam gdzie na dzień dobry mówi się "cze" a na dowidzenia "nara". I to wcale nie dlatego, że tu jest lepiej a tam nie, tylko dlatego że starsi zmienili się ciut choć kiedyś sami mówili podobnie
A jeśli nadal twierdzisz, że tu jest klub wzajemnej adoracji to poszperaj po różnych wątkach, i zobacz jak czasami skutecznie bez litości wyśmiewane są błędy i głupie zachowanie i to wcale nie obcych tylko wszystkich bez wyjątku.
A do krytyki tym bardziej niepochlebnej trzeba podchodzić jak do chłodnika...na zimno. Więc przestań się dąsać, powiedz "hakuna matata" pośmiej się z nami i z nas i wstąp do klubu tak jak i ja to zrobię na dniach.

[mkozubski]

i pewnie znowu sie obrazisz ale niestety z tym zbiornikiem forumowicze mieli racje zawsze twierdziłem ze jak chcesz człowieku cos robic rób to dobrze albo odpusc. Wiec jak mozna moim skromnym zdaniem ryba ktora osiaga (powinna !!! ) 20cm w zbiorniku 112L to smiech na sali chyba ze to akwa tarliskowe a ryba jest juz dorosła, wyrosnieta. Jesli jestes dorosłym człowiekiem to przemysl sprawe na powaznie bez dąsania. A jak masz wątpliwosci obejrzyj film "Siedem" i przeanalizuj grzech -LENISTWO - jak bys sie poczuł gdyby Ciebie ktos pozbawił mozliwosci odpowiedziej dawki ruchu ?? pamietaj biedne rybki nie moga sie bronic, one sa skazane na Twoj rozum i poczucie odpowiedzialnosci. A jak Tobie odpowiada wzajamne głaskanie to w sumie moze masz racje to forum jest kółkiem wzajemnej adoracji - powiem wiecej adoracji paletek

[jurekg39]

Ja jednak będe hodował te paletki, wyżej wymieniona postawą jestem zdegustowany, a wszystkim podobnym do mnie mówię "nas tu nie chcą".
Pozdrowienia

[DARIUSZMT]

i pewnie znowu sie obrazisz ale niestety z tym zbiornikiem forumowicze mieli racje zawsze twierdziłem ze jak chcesz człowieku cos robic rób to dobrze albo odpusc. Wiec jak mozna moim skromnym zdaniem ryba ktora osiaga (powinna !!! ) 20cm w zbiorniku 112L to smiech na sali chyba ze to akwa tarliskowe a ryba jest juz dorosła, wyrosnieta. Jesli jestes dorosłym człowiekiem to przemysl sprawe na powaznie bez dąsania. A jak masz wątpliwosci obejrzyj film "Siedem" i przeanalizuj grzech -LENISTWO - jak bys sie poczuł gdyby Ciebie ktos pozbawił mozliwosci odpowiedziej dawki ruchu ?? pamietaj biedne rybki nie moga sie bronic, one sa skazane na Twoj rozum i poczucie odpowiedzialnosci. A jak Tobie odpowiada wzajamne głaskanie to w sumie moze masz racje to forum jest kółkiem wzajemnej adoracji - powiem wiecej adoracji paletek

Wyluzuj Maćku ,dla mnie na początek 112 l wystarcza ,nie chodzi o to ,żeby tam napakowac stado palet ale 4-5 spokojnie moze tam pływać .
Nie zapominajmy ,że to początek ,człowiek się uczy,dojrzewa i pewne decyzje podejmuje pózniej .
Znam wielu takich co maja 50 l na sztuke i nie osiagaja wyniku powyzej 15 cm ,chwaląc się jakie to mają duże palety .
Akwarysta dojrzewa ,podejmuje decyzje i inwestuje ,albo rezygnuje z trzymania ryb .
My mamy zboczenie i poniekąd srodki ,ale nie wszyscy dysponują i miejcem i kasa od razu na inwestycję w baniaki 300 l i więcej.
To nie jest wóz ,albo przewóz ,ryba spokojnie rosnie a właściciel dojrzewa do pewnych decyzji.

Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

[vega1]

Ja jednak będe hodował te paletki, wyżej wymieniona postawą jestem zdegustowany, a wszystkim podobnym do mnie mówię "nas tu nie chcą".
Pozdrowienia

Wow!! Na jakiej podstawie wysnułeś te wnioski??
A moze juz od początku Twoim celem było napisać właśnie to... tylko czekałeś na byle powód.