500litrów - pierwsze paletki
Moderatorzy: krisaczek, mkozubski
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 lut 2011, 15:25
- Imie i Nazwisko: Filas
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
500litrów - pierwsze paletki
witam wszystkich serdecznie
po wielu latach z przeróżnymi rybciami przyszła pora na palety
zbiornik 500l, długość 180
nie lubię tłoku w akwarium - ile minimalnie palet mogę w nim trzymać żeby czuły się doskonale?
mam świadomość, że palety to ryby stadne, ale właśnie, jak w moim zbiorniku pogodzić małą ilość ryb ale żeby czuły się jak w stadzie?
akwarium ma mieć charakter dekoracyjny
po wielu latach z przeróżnymi rybciami przyszła pora na palety
zbiornik 500l, długość 180
nie lubię tłoku w akwarium - ile minimalnie palet mogę w nim trzymać żeby czuły się doskonale?
mam świadomość, że palety to ryby stadne, ale właśnie, jak w moim zbiorniku pogodzić małą ilość ryb ale żeby czuły się jak w stadzie?
akwarium ma mieć charakter dekoracyjny
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: 500litrów - pierwsze paletki
Myślę, że minimum to 5 ryb.
-
- entuzjasta
- Posty: 894
- Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
- Imie i Nazwisko: Artur Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
- Lokalizacja: Skórzewo
Re: 500litrów - pierwsze paletki
To zależy, jakie duże ryby chcesz wpuścić, jeśli maluchy do 12cm to musisz wpuścić większą ilość, min. 20szt, z tego w drodze selekcji zostawisz sobie 10 najładniejszych i będzie super, pamietaj tylko, że im większy zbiornik dekoracyjny z maluchami tym trudniej wyciągnąć je do przyzwoitych rozmiarów, czasami większa ryba staje się prostrza by osiągnąć zamierzony efekt, ale jest i druga strona medalu, jakież to wspaniałe uczucie wychować młodzież samemu do przyzwoitych rozmiarów..... Mierz zamiary na wiedzę, nie szarżuj, to drogo kosztuje, podejdź z głową, nie jesteś czegoś pewien - pytaj..... pozdrawiam
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 lut 2011, 15:25
- Imie i Nazwisko: Filas
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
Re: 500litrów - pierwsze paletki
co miałeś na myśli - kłopoty z parametrami wody, karmienie???arturo pisze:pamietaj tylko, że im większy zbiornik dekoracyjny z maluchami tym trudniej wyciągnąć je do przyzwoitych rozmiarów
10 - trochę dużo, czy jakby było ich docelowo 8 to też będzie ok? ja widział bym ostatecznie 6 ale nie wiem jaki to ma wpływ na samopoczucie ryb, które "fabrycznie" uchodzą za stadnearturo pisze:w drodze selekcji zostawisz sobie 10 najładniejszych i będzie super
najbardziej nie jestem pewien czy umiejscowienie mojego akwa nie będzie kłopotliwe, zbiornik jest w centralnym miejscu chaty pomiędzy korytarzem a salonem i praktycznie każdy z domowników musi tamtędy przechodzić wiele razy tuż obok akwariumarturo pisze:nie jesteś czegoś pewien - pytaj
- niki 28
- członek PKMD
- Posty: 1645
- Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
- Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
- Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
- Lokalizacja: PSARY
Re: 500litrów - pierwsze paletki
]najbardziej nie jestem pewien czy umiejscowienie mojego akwa nie będzie kłopotliwe, zbiornik jest w centralnym miejscu chaty pomiędzy korytarzem a salonem i praktycznie każdy z domowników musi tamtędy przechodzić wiele razy tuż obok akwarium
W zasadzie wbrew pozorom nie jest to taki zły pomysł.Ryby niejako przyzwyczają się z czasem do naturalnego ruchu wokół swojego "domu".Co sprawi że szybko się oswoją,i nie bedą długo płochliwe po wpuszczeniu do akwa.Taki stan rzeczy jest też dobry,bo będziesz mógł ocenić czy ewentualne
nie naturalne zachowanie swoich podopiecznych jest oznaką jakieś choroby,względnie złych,lub pogarsząjacych się warunków w akwa.
Nie dużo.5-setka to jakieś 400l wody netto.10 dyskowców to około 40l wody na rybę.To dużo,chociaż im więcej litrów wody na rybę tym lepiej.Ale jest ok.10 - trochę dużo, czy jakby było ich docelowo 8 to też będzie ok? ja widział bym ostatecznie 6 ale nie wiem jaki to ma wpływ na samopoczucie ryb, które "fabrycznie" uchodzą za stadne
Myślę, że Artur Ci odpowie na to pytanieco miałeś na myśli - kłopoty z parametrami wody, karmienie???
Tak czy inaczej .Powodzenia
Poprawiłem cytowanie. Jacku nie używaj tak jaskrawych kolorów. Moderator
- maciek71
- członek PKMD
- Posty: 112
- Rejestracja: 12 gru 2005, 16:09
- Imie i Nazwisko: Maciej Macniak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: North of Poland
- Lokalizacja: 54°42′N 18°24′E
Re: 500litrów - pierwsze paletki
[/quote]najbardziej nie jestem pewien czy umiejscowienie mojego akwa nie będzie kłopotliwe, zbiornik jest w centralnym miejscu chaty pomiędzy korytarzem a salonem i praktycznie każdy z domowników musi tamtędy przechodzić wiele razy tuż obok akwarium[/quote]
Tak jak napisał Niki niejest to złe rozwiązanie.Moje jest umiejscowione pomiedzy salonem i kuchnią więc można ryby obserwowac z kilku miejsc.W moim przypadku jeszcze serwis akwa jest ulatwiony.Jedynym mankamentem jest robienie zdjęć ponieważ niema tła i narazie nie mam pomysłu jak zrobić fajne zdjęcie.Co do płochliwości to nic takiego u mnie nie ma miejsca a nawet jak ktoś przechodzi to ryby podążaja za tą osobą.
Życze powodzenia
Tak jak napisał Niki niejest to złe rozwiązanie.Moje jest umiejscowione pomiedzy salonem i kuchnią więc można ryby obserwowac z kilku miejsc.W moim przypadku jeszcze serwis akwa jest ulatwiony.Jedynym mankamentem jest robienie zdjęć ponieważ niema tła i narazie nie mam pomysłu jak zrobić fajne zdjęcie.Co do płochliwości to nic takiego u mnie nie ma miejsca a nawet jak ktoś przechodzi to ryby podążaja za tą osobą.
Życze powodzenia
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 lut 2011, 15:25
- Imie i Nazwisko: Filas
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
Re: 500litrów - pierwsze paletki
właśnie tego "z czasem" obawiam się najbardziej, na razie szkło jeszcze puste ale zastanawiam się czy w tak ruchliwym miejscu szybciej oswoją się młode palety i takie kupić, czy wyrośnięte okazy? a czy np początkowe towarzystwo grupki neonków coś pomorze w zmniejszeniu płochliwości?niki 28 pisze:W zasadzie wbrew pozorom nie jest to taki zły pomysł.Ryby niejako przyzwyczają się z czasem do naturalnego ruchu wokół swojego "domu".Co sprawi że szybko się oswoją,i nie bedą długo płochliwe po wpuszczeniu do akwa.
tak właśnie patrzę na szkiełko i z każdą chwilą wydaje mi się coraz mniejsze więc chyba będę skłaniał się docelowo do 8 sztuk - takie mini stadoniki 28 pisze:10 dyskowców to około 40l wody na rybę.To dużo,chociaż im więcej litrów wody na rybę tym lepiej.Ale jest ok.
-
- entuzjasta
- Posty: 894
- Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
- Imie i Nazwisko: Artur Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
- Lokalizacja: Skórzewo
Re: 500litrów - pierwsze paletki
Tak, chodzi o zależność jakości wody w zbiorniku a ilością karmień małych ryb. Jeśli policzysz podmiany wody w zbiorniczku sterylnym 100L a w Twoim, to chociażby sama ekonomia sprawia, że powinieneś sprawę przemyśleć, podmiany wody to poza karmieniem czołowy klucz do sukcesu..... pozdrawiam
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Re: 500litrów - pierwsze paletki
Małe czy duże, wielkiego znaczenia nie ma, jak będą zdrowe i będzie dobra woda to miejsce postawienia banika ''ruchliwe'' dyskom nie przeszkadza.
Ja mam 530l baniak w korytarzu przedpokojowym gdzie ponad 100 razy dziennie cała rodzina łazi z pokojów do łazienki czy salonu albo kuchni, stoi w starsznie ''ruchliwym'' i wąskim miejscu.
Dyski jak mnie widzą za szyba to za mną płyną i całują szybę licząc, że dam serca trochę akurat przy tym przejściu obok akwarium. Córka lubi postukac im w szybe, by je spłoszyć, ale rzadko się jej udaje.
Pamiętaj, że ozdobny baniak w domu, to nie hodowlany, podmiany w domu robimy rzadko, za rzadko zazwyczaj, bo jesteśmy leniwi i zawsze mamy coś ważniejszego do zrobinienia, a nie robimy podmian codziennie jak hodowcy, do tego nasze podmiany w domach to 10-20% wody, a na hodowlach nawet 80% czasem, dlatego prędzej czy później wodę mamy kiepską w takich akwariach domowych i przerybinie to podstawowy grzech ozdobnych baniaków. Dlatego to co mieści hodowca w 500l ma się nijak do tego co amator powinien trzymać w domu w tym samym litrarzu Mniej ryb oznacza mniej kłopotów i pracy. 40l na duzego dyka to minimu, a nie cel i przelicznik.
Neonki nic im nie pomogą ani nie przeszkodzą w aklimatyzacji, choć neonki jak bocje jakoś starsznie lubi nawiedzać ospa rybia po transporcie, więc czy warto ryzykować?
Miałem dyskowce które wkurzały neonki i wojowały z nimi ale to były dyskowce kilerzy krewetek, polowały na wszystko co się ruszało i mieściło im w pysku. Zazwyczaj dyskowce z neonkami żyją w zgodzie i harmonii.
Ja mam 530l baniak w korytarzu przedpokojowym gdzie ponad 100 razy dziennie cała rodzina łazi z pokojów do łazienki czy salonu albo kuchni, stoi w starsznie ''ruchliwym'' i wąskim miejscu.
Dyski jak mnie widzą za szyba to za mną płyną i całują szybę licząc, że dam serca trochę akurat przy tym przejściu obok akwarium. Córka lubi postukac im w szybe, by je spłoszyć, ale rzadko się jej udaje.
Pamiętaj, że ozdobny baniak w domu, to nie hodowlany, podmiany w domu robimy rzadko, za rzadko zazwyczaj, bo jesteśmy leniwi i zawsze mamy coś ważniejszego do zrobinienia, a nie robimy podmian codziennie jak hodowcy, do tego nasze podmiany w domach to 10-20% wody, a na hodowlach nawet 80% czasem, dlatego prędzej czy później wodę mamy kiepską w takich akwariach domowych i przerybinie to podstawowy grzech ozdobnych baniaków. Dlatego to co mieści hodowca w 500l ma się nijak do tego co amator powinien trzymać w domu w tym samym litrarzu Mniej ryb oznacza mniej kłopotów i pracy. 40l na duzego dyka to minimu, a nie cel i przelicznik.
Neonki nic im nie pomogą ani nie przeszkodzą w aklimatyzacji, choć neonki jak bocje jakoś starsznie lubi nawiedzać ospa rybia po transporcie, więc czy warto ryzykować?
Miałem dyskowce które wkurzały neonki i wojowały z nimi ale to były dyskowce kilerzy krewetek, polowały na wszystko co się ruszało i mieściło im w pysku. Zazwyczaj dyskowce z neonkami żyją w zgodzie i harmonii.
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 lut 2011, 15:25
- Imie i Nazwisko: Filas
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
Re: 500litrów - pierwsze paletki
to zapewne bardzo podobnie jak u mnie, już jestem spokojniejszy_TOM_ pisze:Ja mam 530l baniak w korytarzu przedpokojowym gdzie ponad 100 razy dziennie cała rodzina łazi z pokojów do łazienki czy salonu albo kuchni, stoi w starsznie ''ruchliwym'' i wąskim miejscu.
czyli tak jak sobie ostatecznie obmyśliłem, że docelowo 8 sztuk będzie akurat_TOM_ pisze:Mniej ryb oznacza mniej kłopotów i pracy. 40l na duzego dyka to minimu, a nie cel i przelicznik.
nie no codziennie to nie dam rady, ale zaplanowałem co tygodniową podmianę 100 litrów wody na mieszankę RO i kranówki, mam nadzieję, że taki system się sprawdzi, dodatkowo jako biologi zaprzęgę moją niezawodną kolekcję starych Fluvali - 2szt 403 + 1szt 303, oraz głowicę z gąbką jako mechanik_TOM_ pisze:Pamiętaj, że ozdobny baniak w domu, to nie hodowlany, podmiany w domu robimy rzadko, za rzadko zazwyczaj, bo jesteśmy leniwi i zawsze mamy coś ważniejszego do zrobinienia, a nie robimy podmian codziennie jak hodowcy,
Co polecacie załadować do kubełków? Samą ceramikę czy może jakiś inny zestaw?
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Re: 500litrów - pierwsze paletki
ja mam 2 unimaxy 500 do tego akwarium 530 litrów z wkładami:
filtr 1szy:
1. koszyk gąbki
2. koszyk gąbki
3. koszyk gąbki z filcem
a w 4tym koszyku dla odmiany gąbki z filcem.
filtr 2gi:
1. gąbki
2. gąbki z filcem
3. biobale bo nie kupiłem więcej gąbek, a były w zestawie biobale, ale wywale jak gąbki zakupię
4. ceramika bo nie kupiłem więcej dodatkowych gąbek, a była ceramika w zestawie, ale wywalę jak więcej gąbek zakupię
tak naprawdę nie ma wielkiego znaczenia czy dasz rózne wkłady do koszyków, czy wszędzie dasz ceramiką jak masz zdublowaną filtrację tym bardziej.
daj to co lubisz i uważasz jest dobre, najłatwiejsze w obsłudze są gabki, najtańsze a wdajność filtracji biologicznej według mnie większa koszyka z gąbkami niż z drogimi bioblami, w najgorszym wypadku równa
filtr 1szy:
1. koszyk gąbki
2. koszyk gąbki
3. koszyk gąbki z filcem
a w 4tym koszyku dla odmiany gąbki z filcem.
filtr 2gi:
1. gąbki
2. gąbki z filcem
3. biobale bo nie kupiłem więcej gąbek, a były w zestawie biobale, ale wywale jak gąbki zakupię
4. ceramika bo nie kupiłem więcej dodatkowych gąbek, a była ceramika w zestawie, ale wywalę jak więcej gąbek zakupię
tak naprawdę nie ma wielkiego znaczenia czy dasz rózne wkłady do koszyków, czy wszędzie dasz ceramiką jak masz zdublowaną filtrację tym bardziej.
daj to co lubisz i uważasz jest dobre, najłatwiejsze w obsłudze są gabki, najtańsze a wdajność filtracji biologicznej według mnie większa koszyka z gąbkami niż z drogimi bioblami, w najgorszym wypadku równa
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 lut 2011, 15:25
- Imie i Nazwisko: Filas
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
Re: 500litrów - pierwsze paletki
lubię kiedy logika i zdrowy rozsądek decydują a nie czyjś marketing , ceramikę częściowo już posiadam więc póki co ją zostawię a resztę koszyków tak jak radzisz wypełnię po brzegi gąbką i tyle_TOM_ pisze:daj to co lubisz i uważasz jest dobre, najłatwiejsze w obsłudze są gabki, najtańsze a wdajność filtracji biologicznej według mnie większa koszyka z gąbkami niż z drogimi bioblami, w najgorszym wypadku równa
niedługo czyszczę akwa po poprzednich lokatorach i zaczynam restart pod kątem palet
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości