Strona 2 z 2

Re: Start 450l

: 27 lut 2012, 12:00
autor: adam1977
witam
Bardzo ładne rybcie :) też takie chce 8) :roll: :lol: :D
też startuję z 450l dla paletek (tylko mój temat jeszcze w dziale dla początkujących :))
u mnie na dnie substrat na bazie ziemi i torfu na to żwirek i troszeczkę piasku
posadziłem roślinki i czekam aż ruszą :( jak na razie odpadają lotosom liście :(
i po 14 dniach od zalania wpuściłem krewetki :) i kilka zbrojników
nie pożerają twoje rybki krewetek ?? bo słyszałem takie opinie, że krewetki z paletkami to tylko jako pokarm
co do roślinek to posadziłem kilka do kokosów zobaczę czy im nie przeszkadza ciepłe podłoże (od ogrzewania z CO)
pozdro Adam

Re: Start 450l

: 27 lut 2012, 16:55
autor: rady3
Miałem kiedyś krewetki z paletkami. Nie jadły ich .... do czasu aż 2 dni nie dostały jeść.

Re: Start 450l

: 27 lut 2012, 17:27
autor: niki 28
rady3 pisze:Miałem kiedyś krewetki z paletkami. Nie jadły ich .... do czasu aż 2 dni nie dostały jeść.
Powiem tak.Ja miałem kiedyś krewetki,ale te duże (nie znam nazwy),było ich 6 i palety ich nie ruszały (chyba za duże).Na czas wylinki chowały się do łupiny kokosa i po kłopocie.Natomiast moja teoriia na temat krewetek małych,które stanowia potencjalny pokarm jest taka.Gęsto obsadzone akwa,małe paletki plus obfite karmienie,i krewetki mnożą się na potęgę.I na odwrót ,mało roślin w akwa,duże ryby niezbyt obfite karmienie i nie dochowamy się krewetek wcale.A jeszcze jak rybom nie damy jeść z dwa dni lub więcej no to mogą nam znikać z akwa nawet i mniejsze rybki.Jednak jestem pewny że dyskowce i krewetki zasadniczo mogą być hodowane razem.

Re: Start 450l

: 27 lut 2012, 17:34
autor: stanpiter
niki 28 pisze:
rady3 pisze:Miałem kiedyś krewetki z paletkami. Nie jadły ich .... do czasu aż 2 dni nie dostały jeść.
moja teoriia na temat krewetek małych,które stanowia potencjalny pokarm jest taka.Gęsto obsadzone akwa,małe paletki plus obfite karmienie,i krewetki mnożą się na potęgę.
A moja teoria jest taka - kwestia czasu, nawet bardzo dużo roślin nie pomoże jak raz popróbują. W moim baniaku 100szt. krewetek to tylko dobry obiadek.

Re: Start 450l

: 27 lut 2012, 17:55
autor: Przemek Wieczorek
MIałem krewetki setki sztuk i to z paletkami Ryby się nimi zbytnio nie interesowały Chowały się w roślinach I myślę że miał bym je do dziś,przez walkę z przywrami się ich pozbyłem I żałuję Bo świtne były,no i pożyteczne stworki

Re: Start 450l

: 28 lut 2012, 21:45
autor: T_W
adam1977 pisze: nie pożerają twoje rybki krewetek ?? bo słyszałem takie opinie, że krewetki z paletkami to tylko jako pokarm
Czasami cos tam uda im sie zlapac na przekaske :-) Od czasu do czasu mam w akwa male gonitwy za pojedynczymi krewetkami. Ale jesli tylko krewetki maja mozlowosc ukrycia sie w gaszczu roslin paletki nie maja szans.
Ogolnie krewetki to swietmy pomysl w akwa z paletkami z kilku wzgledow:

1. Zajmuja sie resztkami jedzenia (przerabiaja doslownie wszystko)
2. Stanowia dodatkowe zrodlo pokarmu dla paletek (szczegolnie w czasie nieobecnosci wlasciciela)
3. Zywy pokarm zawsze dobrze robi rybom

Powodzenia ze startem akwa.
BTW: ja bym na twoim miejscu wymienil podloze na piach kwarcowy i poozbyl sie wszystkiego oprocz krewetek.

T.

Re: Start 450l

: 04 cze 2012, 19:57
autor: T_W
Meldunek po 3 m-cach.
Najpierw obsada.
Jedna sztuka padla - mea culpa ... Byla strasznie pobita przez agresywnego samca i odlowilem ja do kwarantannowego zeby troche odpoczela ale nie przykrylem dobrze akwa i w nocy wyskoczyla przez szczeline ...
3 tygodnie temu dotarly 3 nowe sztuki: wszystkie pigeony, jedna ca 15 cm i dwie mniejsze moze okolo 12 (dalem sie skusic na male chociaz mialem mocne postanowienie kupowania tylko duzych ryb). Po kwarantannie wyladowaly w akwarium (ciekawostka: w akwarium kwarantannowym jadly granulki tetry, w glownym jedza juz tylko mieso a granulek nie ruszaja). Kilka fotek.

Re: Start 450l

: 12 lip 2012, 20:03
autor: T_W
Mala ciakawostka ktora moze byc pomocna dla walczacych z glonami:
Na ostatnim zdjeciu u podstawy roslin widac na piachu troche zielonych glonow. Te wlasnie glony spedzaly mi ostatnio sen z powiek. Bylo tak zle ze wlasciwie co drugi dzien caly piach pokrywal sie zielonym kolorem. Radzilem sobie (a wlasciwie powinienem napisac "usilowalem poradzic sobie") codziennie "wzruszajac" nieco dno i raz na tydzien odsysajac zielona warstwe dosypujac potem nowy zwir. Metoda czaso- i zwiro-chlonna ....
Rosliny tez troche siadly od glonow (szczegolnie zabienice).
Dodam tylko ze problem z glonami zaczal sie gdy zaczalem karmic miesem.

No ale do sedna sprawy ! Wybieralem sie na tydzien na urlop a ze nie chcialem zastac po powrocie akwa z podlozem do calkowitej wymiany "przykrecilem" na sterowniku oswietlenie z ok 12 na ok 7 godzin. Po powrocie z urlopu zastalem 0 glonow a i rosliny odzyly :-) I tak tez juz zostalo. Nie ruszam ustawien.
Do tego efektu pewnie przyczynil sie tez fakt ze w czasie mojej nieobecnosci ryby dostawaly tylko pokarm suchy (z automatu).

Re: Start 450l

: 07 wrz 2012, 18:25
autor: T_W

Re: Start 450l

: 07 wrz 2012, 19:29
autor: adam1977
Piękne te czerwone :) Też takich szukam :)