Moje stare, nowe akwarium [450 l]
Moderatorzy: seba*1*, niki 28, _TOM_
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Moje stare, nowe akwarium [450 l]
Witam !
Właśnie zbliża się moment (już tylko 42 godziny) do rozpoczęcia prac ukierunkowanych na zmianę wystroju mojego akwa. Ok. roku się do tego przygotowywałem i zobaczymy z biegiem czasu co z tego wyjdzie.
Aktualnie (kilka minut temu) akwarium wyglądało tak:
Trochę zaniedbane ale kto robi porządki w akwa na kilka dni przed totalnym misz-masz ?
Za godzinę wyrywam wszystkie rośliny.
Moja wizja nadal zmierza w korzenie z mchami ... i tu pewnie niespodzianka, dojdzie jeszcze kilka kępek blyxy. Dlaczego ? - oto zbiornik hodowlany mchów, blyksy (przez przypadek) i krewetek:
Blyska pewnie się nie uchowa, ale co mi tam - spróbujemy.
Tak więc korzenie, mchy, krewetki i kilka kępek blyksy.
Oooo trochę się zagalopowałem w górne partie akwarium ... co poniżej ? - piasek - kwarcowy, granulacja 0,1-0,4 mm. Wygląda tak:
Żeby nie było ... mam go trochę więcej:
Pod piaskiem oczywiście plenum. Oto wycinek:
Czyli od dołu: plenum, piasek, korzenie, mchy, blyska ... później trochę wody. Jestem przygotowany aby zabezpieczyć ok. 40% świeżej i 40% tej co mam aktualnie w akwa. Pozostałych 20% może mi zabraknąć ... a może nie:
Oczwyiście do tego jeszcze trochę innych naczynek (butelki 5 l, akwa 25 l itp.). A nawet jak zabraknie to doleję od razu z kranu (i tak 100% wody idzie z kranu, tylko, że ta nie będzie odstana).
U góry kilka szybek nakrywkowych do oparcia korytek z diodami. Korytka wyglądają tak:
Po włączeniu do sieci tak:
Trochę rozmazane, ale światło jest na tyle ostre, że nie da się zdjęcia zrobić inaczej.
Oświetlenie będzie załączane o różnych porach z 3 programatorów. W nocy będzie tył lekko oświetlony na niebiesko, w ciągu dnia oświetlenie białe, pod wieczór pewnie wszystkie diody będą zapalone.
Nad korytkami nowa pokrywa:
Ryby (paletki) zostają na razie te co mam, przez wakacje planuję zmienić obsadę na odmiany czerwone.
Filtry (mechaniczny, biologiczny) zostaną przepięte (przez czas zmiany wystroju będą pompowały wodę do i z wiaderka i później jakodojrzałe od razu do akwa. Zaczynam prace w sobotę ok. 9:00 i na 20:00 widzę to tak, że będzie wszystko zrobione i ryby będą już pływały w nowym akwarium.
Sprawdziłem, że jak na piasek wodę będzie się lało delikatnie to nie powinno być żadnego zmętnienia wody.
Na koniec mam pytanko:
- kratki na plenum (na ich grubość) zalać wodą i zasypać piaskiem, czy może plenum, piasek i dopiero woda ? Ma to jakieś znaczenie ?
Może jakieś inne uwagi ?
Właśnie zbliża się moment (już tylko 42 godziny) do rozpoczęcia prac ukierunkowanych na zmianę wystroju mojego akwa. Ok. roku się do tego przygotowywałem i zobaczymy z biegiem czasu co z tego wyjdzie.
Aktualnie (kilka minut temu) akwarium wyglądało tak:
Trochę zaniedbane ale kto robi porządki w akwa na kilka dni przed totalnym misz-masz ?
Za godzinę wyrywam wszystkie rośliny.
Moja wizja nadal zmierza w korzenie z mchami ... i tu pewnie niespodzianka, dojdzie jeszcze kilka kępek blyxy. Dlaczego ? - oto zbiornik hodowlany mchów, blyksy (przez przypadek) i krewetek:
Blyska pewnie się nie uchowa, ale co mi tam - spróbujemy.
Tak więc korzenie, mchy, krewetki i kilka kępek blyksy.
Oooo trochę się zagalopowałem w górne partie akwarium ... co poniżej ? - piasek - kwarcowy, granulacja 0,1-0,4 mm. Wygląda tak:
Żeby nie było ... mam go trochę więcej:
Pod piaskiem oczywiście plenum. Oto wycinek:
Czyli od dołu: plenum, piasek, korzenie, mchy, blyska ... później trochę wody. Jestem przygotowany aby zabezpieczyć ok. 40% świeżej i 40% tej co mam aktualnie w akwa. Pozostałych 20% może mi zabraknąć ... a może nie:
Oczwyiście do tego jeszcze trochę innych naczynek (butelki 5 l, akwa 25 l itp.). A nawet jak zabraknie to doleję od razu z kranu (i tak 100% wody idzie z kranu, tylko, że ta nie będzie odstana).
U góry kilka szybek nakrywkowych do oparcia korytek z diodami. Korytka wyglądają tak:
Po włączeniu do sieci tak:
Trochę rozmazane, ale światło jest na tyle ostre, że nie da się zdjęcia zrobić inaczej.
Oświetlenie będzie załączane o różnych porach z 3 programatorów. W nocy będzie tył lekko oświetlony na niebiesko, w ciągu dnia oświetlenie białe, pod wieczór pewnie wszystkie diody będą zapalone.
Nad korytkami nowa pokrywa:
Ryby (paletki) zostają na razie te co mam, przez wakacje planuję zmienić obsadę na odmiany czerwone.
Filtry (mechaniczny, biologiczny) zostaną przepięte (przez czas zmiany wystroju będą pompowały wodę do i z wiaderka i później jakodojrzałe od razu do akwa. Zaczynam prace w sobotę ok. 9:00 i na 20:00 widzę to tak, że będzie wszystko zrobione i ryby będą już pływały w nowym akwarium.
Sprawdziłem, że jak na piasek wodę będzie się lało delikatnie to nie powinno być żadnego zmętnienia wody.
Na koniec mam pytanko:
- kratki na plenum (na ich grubość) zalać wodą i zasypać piaskiem, czy może plenum, piasek i dopiero woda ? Ma to jakieś znaczenie ?
Może jakieś inne uwagi ?
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
To nie do końca tak. O oświetlenie diodowe pytałem już w październiku 2008 r.: http://pkmd.pl/index.php?name=PNphpBB2& ... 73&start=0 jako alternatywa dla mojej nowej wizji.pyton79 pisze: Marcin a tak nie dawno krytykowałeś oświetlenie diodami led!
Od blisko 4 miesięcy to oświetlenie, (którego zdjęcia pokazałem dzisiaj) już miałem wykonane. Nawiązujesz do mojej wypowiedzi w której skrytykowałem przyrosty roślin przy oświetleniu diodowym, ale nie oświetlenie samo w sobie. Co do oświetlenia diodami to wszystko ok, jeśli nie jesteśmy typowymi "zielarzami".
1) oszczędność (prąd). Teraz mam 220 [W], będę miał 10 [W]Co Cię skłoniło jednak do tego oświetlenia?
2) moim założeniem będzie (był) klimat postaci: piach, korzenie, mech, herbaciana woda (z tego ostatniego akurat zrezygnowałem). Taka wizja wymaga i oświetlenia innego niż 4 x 54 [W] T5. Powinno ono nadawać pewnego rodzaju mroku, być oświetleniem punktowym. Tu jaśniej, tam ciemniej. Pomimo, że diody mam rozłożone symetrycznie to będą strefy bez oświetlenia. Po prostu w jednych miejscach będzie jaśniej, w innych ciemniej.
3) zawsze lubowałem się w akwach roślinnych. Gdybym bazował na takim oświetleniu jakie mam, zaraz by się znów pojawiła roślinka ... jedna, druga, trzecia, a po pół roku byłoby zielska w trzy d****. A tak przy diodach to raczej mi to nie grozi.
Też jestem ciekaw ... za 48 godzin jest szansa, że pokażę zdjęcia.Jestem ciekaw twojej nowej aranżacji
-
- entuzjasta
- Posty: 1887
- Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
- Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
- Lokalizacja: Trzebinia
Przy tych diodach to i tak Ci zielsko urośnie ))))))) Popatrz na widmo niebieskie ;p
A cod o tematu w którym zbulwersowałeś się że słabe przyrosty ma ziele na Led to naprawdę temat Ci daleko umknął. Ziele zasuwa aż miło i to nie tylko mnie )
Już się nie mogę doczekać jak powstanie morszczak na diodach robótka DIY )
A cod o tematu w którym zbulwersowałeś się że słabe przyrosty ma ziele na Led to naprawdę temat Ci daleko umknął. Ziele zasuwa aż miło i to nie tylko mnie )
Już się nie mogę doczekać jak powstanie morszczak na diodach robótka DIY )
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Mam nadzieję, że mchy dadzą radę ... a może blyxa ?TURYSTA pisze: Przy tych diodach to i tak Ci zielsko urośnie ))))))) Popatrz na widmo niebieskie ;p
Kiedyś czytałem, że blyxa ma dość spore wymagania świetlne, ale jak w swoim zbiorniku z krewetkami (profilowane 112 l, oświetlenie 2 x 18 [W] - sklepowe) mając 30 grudnia 2008 r. coś takiego (blyxa zaznaczona w kółkach):
a dzisiaj coś takiego:
to zaczynam wierzyć we wszystko.
To dobrze, mnie interesowałoby coś w okolicach definicji "słabe przyrosty".Ziele zasuwa aż miło i to nie tylko mnie )
-
- entuzjasta
- Posty: 1887
- Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
- Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
- Lokalizacja: Trzebinia
O blyxie słyszałem różne historie i obalę pare mitów
W akwariach typu low tech czyli minimum wszystkiego blyxa rosła dobrze
W akwariach tyku high tech czyli max światła + nawożenie rosła nie wiele gorzej.
W akwarium na ledach uwaga tylko 32 waty w 200 l chwila obecne blyxa też rośnie dobrze !!!!!!!!!
We wszystkich tych 3 przypadkach oczywiście światło ma wpływ na szybkość i jakość rośliny ale same światło to nie wszystko .
Blyxa lubi azot i fosfor jak i dość żyzne podłoże i tyle
W akwariach typu low tech czyli minimum wszystkiego blyxa rosła dobrze
W akwariach tyku high tech czyli max światła + nawożenie rosła nie wiele gorzej.
W akwarium na ledach uwaga tylko 32 waty w 200 l chwila obecne blyxa też rośnie dobrze !!!!!!!!!
We wszystkich tych 3 przypadkach oczywiście światło ma wpływ na szybkość i jakość rośliny ale same światło to nie wszystko .
Blyxa lubi azot i fosfor jak i dość żyzne podłoże i tyle
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
No i zrobiłem akwa ... zacząłem o 8:30, skończyłem o 19:30 - bez ani chwilki wytchnienia. Jestem wykończony więc będzie krótko.
Opróżnianie akwa:
po jakimś czasie:
aż wreszcie zbiornik został opróżniony:
później nastąpiło układanie kratek na dnie:
i jednak wlałem trochę wody zanim nasypałem piasek. Kratki zaczęły mi pływać więc musiałem obciążyć piaskiem:
a później jeszcze troszkę piasku:
napełnianie akwa wodą:
i nieco więcej wody ... :
Później nakładałem mchy na korzenie:
i układanie korzeni w akwa (zdjęcie od góry bo od przodu nic nie widać):
I tu w zasadzie zaczynają się problemy ze zdjęciami. Przy tym oświetleniu diodowym nie da się moim sprzętem zrobić jakiegoś przyzwoitego zdjęcia. Spróbuję na dniach o różnych porach z zapalonymi w różnych kombinacjach diodami może coś wyjdzie lepiej.
Trochę tych roślin mi wyszło za dużo ... ale pewnie oświetlenie to zweryfikuje.
Opróżnianie akwa:
po jakimś czasie:
aż wreszcie zbiornik został opróżniony:
później nastąpiło układanie kratek na dnie:
i jednak wlałem trochę wody zanim nasypałem piasek. Kratki zaczęły mi pływać więc musiałem obciążyć piaskiem:
a później jeszcze troszkę piasku:
napełnianie akwa wodą:
i nieco więcej wody ... :
Później nakładałem mchy na korzenie:
i układanie korzeni w akwa (zdjęcie od góry bo od przodu nic nie widać):
I tu w zasadzie zaczynają się problemy ze zdjęciami. Przy tym oświetleniu diodowym nie da się moim sprzętem zrobić jakiegoś przyzwoitego zdjęcia. Spróbuję na dniach o różnych porach z zapalonymi w różnych kombinacjach diodami może coś wyjdzie lepiej.
Trochę tych roślin mi wyszło za dużo ... ale pewnie oświetlenie to zweryfikuje.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości