Moderatorzy: seba*1*, niki 28, _TOM_
) i pamiętaj, że staramy się tu wszyscy pisać po polsku.
Witam wszystkich!
).
1) OSTROŻNIE z nakrętkami dociskającymi węże z zaworami do kubełka, pękają w rękach, więc lepiej uważać 2) Tzw. "U" rurki którymi "przechodzisz" z wnętrza zbiornika na zewnątrz (mocowane na krawędzi zbiornika) są klejone z 2 części, potrafią się one lekutko rozszczelnić i albo łapać lewe powietrze na zasysaniu i wtedy filtr hałasuje i kiepsko chodzi a czasami wręcz wcale, albo jeżeli trafi się to na wylocie to może trysnąć wodą po ścianie za zbiornikiem. Proponuję więc na wszelki wypadek linie łączenia tych elementów potraktować jakimś dobrym klejem typu Distal czy jakaś żywica epoksydowa, tylko nie Dragon, sam się naciąłem więc Ty już nie musisz 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości
jedyna filtracja od dwóch lat i na jakośc wody nie narzekam, ale jak pisałem niebawem bedzie ex700 pracujący głównie jako biologiczny.
