Moja Amazonia
Moderatorzy: seba*1*, niki 28, _TOM_
- Gregi
- junior
- Posty: 67
- Rejestracja: 23 lis 2006, 22:33
- Lokalizacja: Mississauga, Ontario
- Kontaktowanie:
Myślę, że lepiej to zagadnienie wyjaśnione jest w tych wątkach:fangornn pisze:Skrzystam z okazji i zadam swoje pytanie. Czy to "plenum" o którym mowa, to filtr podżwirowy? Jeśłi nie, to proszę o przyblizenie mi tego tematu. Czym to się je i do czego służy?
http://pkmd.pl/index.php?name=PNphpBB2& ... pic&t=1887
oraz http://pkmd.pl/index.php?name=PNphpBB2& ... pic&t=2213
najogólniej rzecz ujmując jest to rodzaj denitryfikatora.
Kratka do plenum to osłona na panele oświetleniowe, przecięta na pół i ułożona jedna na drugiej.
- IreneuszKaczor
- entuzjasta
- Posty: 467
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:39
- Imie i Nazwisko: Ireneusz Kaczor
- Lokalizacja: Bogatynia
- Kontaktowanie:
Sam się temu przyglądam i zastanawiam. W oryginalnych projektach poziomy przepływ wody jest oczywiście zapewniony, przestrzeń pod dnem również jest większa, niż u Gregiego. Większą pewność działania miałoby się zapewne demolując zbiornik i ustawiając konstrukcję na kilku plastikowych podkładkach (ten panel wydaje się być dość sztywny, więc nie musiało by być ich wiele) - no ale wymaga to wspomnianej demolki. Z ciekawości własnej przyjżałbym się efektom bez podnoszenia - choć intuicyjnie (przynajmniej wg mojej intuicji ) ruch wody w obrębie dna powinien być mniejszy niż w przypadku klasycznej konstrukcji-więc i z wydajnością może być gorzej. Może to nie musi, a dowodów na to nie mam..IreneuszKaczor pisze:Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale w plenum na bazie tej kratki ruch wody w poziomie (w grubości samego plenum) ograniczony jest do zera!? Kratka przylega całą powierzchnią przegród do dna zbiornika tworząc mnóstwo (ale odizolowanych od siebie) komórek.
Fachowcy od plenum proszeni o opinię.
Rafał
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Plenum, tak myślę sobie z logiki, że jeżeli pod tą kratką jest 0.5cm ptrzestrzeni to przepływ poziomy wody będzie w plenum i będzie dobrze działać.
Z drugiej strony takie liczne powiedzmy pionowe tunele, są potencjalnie groźne, gdy jeden z nich lub kilka się zapcha czymś od dna i trochę od góry, ograniczając lub uniemożliwiwając przepływ wody tam, właściwie tylko brak obiegu wody tam, to może to być groźny.
Rybki podobnie jak Rafał, polecam do brązowej wody brown lub pigeony jak najbardziej czerwone lub pomarańczowe. Turkusy rozczarują brakiem ładnej nibieskiej barwy.
Z drugiej strony takie liczne powiedzmy pionowe tunele, są potencjalnie groźne, gdy jeden z nich lub kilka się zapcha czymś od dna i trochę od góry, ograniczając lub uniemożliwiwając przepływ wody tam, właściwie tylko brak obiegu wody tam, to może to być groźny.
Rybki podobnie jak Rafał, polecam do brązowej wody brown lub pigeony jak najbardziej czerwone lub pomarańczowe. Turkusy rozczarują brakiem ładnej nibieskiej barwy.
- Gregi
- junior
- Posty: 67
- Rejestracja: 23 lis 2006, 22:33
- Lokalizacja: Mississauga, Ontario
- Kontaktowanie:
Minęło kilka dni, w wystroju akwarium zaszły niewielkie zmiany. Chwilowo zrezygnowałem z liści i szyszek na dnie. Ma mi to ułatwić utrzymanie względnego porządku po intensywnym karmieniu młodzieży, która właśnie się pojawiła. W tej chwili mija 3 doba, kiedy "wprowadziło" się 8 młodych (ok. 7-8 cm) paletek odmiany Red Turquoise. Jak dotąd większość czasu spędzają za jednym z korzeni, wypływają tylko wtedy, kiedy nikogo nie ma w pobliżu. Nie przejawiają również żadnego zainteresowania pokarmem, z czego najbardziej zadowolone jest stadko 13 otosków. Zastanawiam się jak długo taka sytuacja może trwać?
Tomku i Marcinie, mieliście rację ph rzeczywiście nie jest 5,5, według najnowszych badań wynosi ono 6.0 i tego jestem pewny w 100%, pozostałe parametry wody takie jak pisałem w pierwszym poście.
Tomku i Marcinie, mieliście rację ph rzeczywiście nie jest 5,5, według najnowszych badań wynosi ono 6.0 i tego jestem pewny w 100%, pozostałe parametry wody takie jak pisałem w pierwszym poście.
- Załączniki
-
- 06_05_07_1.jpg (105.21 KiB) Przejrzano 6102 razy
-
- 06_05_07_2.jpg (130.61 KiB) Przejrzano 6102 razy
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Cudów nie ma przynajmniej w kwestii parametrów wody. Fajnie, że doszedłeś do tego co masz w baniaku..Tomku i Marcinie, mieliście rację ph rzeczywiście nie jest 5,5, według najnowszych badań wynosi ono 6.0
Chowanie się w nowym baniaku i nowych parametrach wody za czymkolwiek się przytrafia, ale szybko powine jednak się przestać chować i pływać po całym baniaku. Stadnie i osobno. Trochę to niepokojące jeśli po kilku dniach nie mija, ale nie martw się jeszcze.Jak dotąd większość czasu spędzają za jednym z korzeni, wypływają tylko wtedy, kiedy nikogo nie ma w pobliżu. Nie przejawiają również żadnego zainteresowania pokarmem, z czego najbardziej zadowolone jest stadko 13 otosków. Zastanawiam się jak długo taka sytuacja może trwać?
Nie wychodzenie do żerowania i pokarmu to przy tak młodych paletkach, które powinne być jak stado piarnii, jest już bardziej niepokojące.
Tu się trochę martw, nie zaszkodzi, jak zaczną jeść bardziej się ucieszysz teraz zamartwiając .
Otoski wcinające karme dysków Może masz inne rybki jednak i je mylisz z otoskami
Jak przez tydzień nie zaczną pływać po całym baniaku i wcinać serducho to masz problem, mam nadzieję jak to piszę to już zajadają coś
- Gregi
- junior
- Posty: 67
- Rejestracja: 23 lis 2006, 22:33
- Lokalizacja: Mississauga, Ontario
- Kontaktowanie:
Trochę nieprecyzyjnie się może wyraziłem. Trochę podjadają, ale wtedy jak nikogo nie ma w pobliżu, jednak na pokarm spadający im tuż przed pyszczkami nie reagują, nie wiem jak to jest w tej chwili bo jestem w pracy, ale też mam nadzieję, że zaczęły coś jeść. Co do otosków to na pewno się nie mylę, zjadają tylko suchy pokarm, serca nie ruszają._TOM_ pisze:[...]
Chowanie się w nowym baniaku i nowych parametrach wody za czymkolwiek się przytrafia, ale szybko powine jednak się przestać chować i pływać po całym baniaku. Stadnie i osobno. Trochę to niepokojące jeśli po kilku dniach nie mija, ale nie martw się jeszcze.
Nie wychodzenie do żerowania i pokarmu to przy tak młodych paletkach, które powinne być jak stado piarnii, jest już bardziej niepokojące.
Tu się trochę martw, nie zaszkodzi, jak zaczną jeść bardziej się ucieszysz teraz zamartwiając .
Otoski wcinające karme dysków Może masz inne rybki jednak i je mylisz z otoskami
Jak przez tydzień nie zaczną pływać po całym baniaku i wcinać serducho to masz problem, mam nadzieję jak to piszę to już zajadają coś
- slawol
- członek PKMD
- Posty: 258
- Rejestracja: 06 cze 2006, 20:46
- Imie i Nazwisko: Sławomir Gruszka
- Lokalizacja: Poznań
Grzegorz a spytałeś poprzedniego właściciela czym były karmione może tego pokarmu nie znają i jeszcze próbują
Ostatnio zmieniony 09 maja 2007, 20:55 przez slawol, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości